- 1 "Mężczyzna z wężem" zatrzymany (91 opinii)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (82 opinie)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (361 opinii)
- 4 Biegli zbadali list Grzegorza B. (172 opinie)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (298 opinii)
- 6 Paragon grozy za kurs taksówką (479 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25006__kr.webp)
Mecz II rundy Pucharu Polski (Lechia przegrała 0:2) obejrzało w Gdańsku ponad 6 tys. kibiców. Wśród nich była grupa chuliganów, którzy przed spotkaniem i w jego trakcie rzucili w stronę Brazylijczyków grających w Pogoni kilka kilogramów bananów. Niektórzy zawodnicy ze Szczecina zostali trafieni w głowę już przy wyjściu na boisko. Banany leciały przede wszystkim z trybuny głównej, niedaleko miejsca, gdzie siedzi kierownictwo klubu i VIP-y. Przez cały mecz kibice Lechii naśladowali również dźwięki, które miały przypominać głos małpy, wznosili też okrzyk: "Wzorem naszym jest Rudolf Hess". Ale to nie koniec. Jeszcze w pierwszej połowie powtórzyli akcję z bananami, po której lewy obrońca Pogoni Daniel znów dostał w głowę.
- Grałem kiedyś w Lechii, mówiłem kolegom, że w Gdańsku są wspaniali kibice, że będzie świetna atmosfera. Już w przerwie pytali mnie, dlaczego ich oszukałem, że takiego wrogiego zachowania nigdzie nie widzieli - mówił po meczu zdruzgotany Julcimar. - Wszyscy ludzie są równi, niezależnie od koloru skóry, nikogo nie można dyskryminować. Tak cieszyłem się na powrót do Gdańska, a spotkała mnie taka przykrość.
Zbulwersowani byli piłkarze Lechii. - To była żenada, nie akceptujemy takiego zachowania. Nie chcemy tego więcej na naszych meczach - powiedział kapitan Maciej Kalkowski.
Jakie konsekwencje grożą Lechii? - Wysoka kara finansowa lub odebranie punktów w lidze - mówi Eugeniusz Kolator, wiceprezes PZPN. - Musimy się zapoznać z materiałami, zdjęciami, opiniami stron. Dużo zależy od tego, ile tych bananów było.
- Kilkadziesiąt - podpowiadamy wiceprezesowi PZPN.
- Ooooo! - Kolator był zaskoczony. - Wydział Dyscypliny zajmie się tą sprawą w następny czwartek. Trzeba ją dokładnie zbadać, bo wygląda na to, że to duża afera.
Jacek Kurski, poseł PiS, kibic Lechii oraz były działacz gdańskiego klubu, był na meczu z Pogonią: - Widziałem tych bezmyślnych ludzi rzucających bananami w Brazylijczyków. Zwykła głupota, wystawianie się na łatwy strzał opinii publicznej i mediów. Nie ma w tym żadnej ideologii, tylko kretynizm.
Komentarzy unika na razie prezydent miasta Paweł Adamowicz, który bywa na meczach Lechii, oraz główny sponsor klubu - Saur Neptun Gdańsk. - Musimy się zapoznać z wydarzeniami i w środę odniesiemy się do tej sprawy - mówi Izabela Szoll-Czapczyk z SNG. Adamowicz powiedział z kolei, że nie może komentować zajść, których nie widział.
- Będziemy robili wszystko, żeby takie sytuacje się nie powtórzyły - mówi dyrektor Lechii Błażej Jenek. - Ale przecież nie możemy wydać kuriozalnego nakazu, aby przed wejściem ochroniarze rekwirowali banany.
|
Opinie (206) ponad 20 zablokowanych
-
2006-09-20 08:27
Bolo Ty chyba jetes z PO
Sam sie zlikwiduj
- 1 0
-
2006-09-20 08:28
Hess i Banany
chodzę na Lechie systematycznie i juz nie pierwszy raz grupka od "Hessa" wykrzykiwała takie okrzyki. Siedzą zawsze na krytej bliżej kibiców gości. Moim zdaniem to banda, której sprzyja zarząd klubu. Mysle ze sie ich po prostu boją.
banany - tragedia i te małpie okrzyki. Jestescie debilami. Jestem ciekaw czy jak oglądacie Lige Mistrzów w TV to tez tak sobie buczycie w domu i banany lecą. Jak Brazylia gra na Mundialu to się podniecacie.
Chciałbym zabrac kiedys dziewczynę na mecz ale ewidentnie bardzo sie wstydze:( Widziałem sam wczoraj jak wyszła para w 75 min. bo już mieli dość tej atmosfery i było im przykro. Napewno już nie przyjdą na mecz.
żenada!!!!- 0 1
-
2006-09-20 08:30
do Lechia
widzisz - jesteś durnym, bezmózgim kibolem
tylko pałą cię lać- 0 1
-
2006-09-20 08:31
Jedno pytanie
Co w tym czasie robiła tzw "ochrona", przecież jakaś świetna agencja obstawia te mecze, czyżby zatrudniali ludzi z "łapanki" albo bezrobotnych ? A pan Kolator zamiast liczyć banany powinien założyć jakąś plantację najlepiej jak najdalej od granic RP.
- 0 0
-
2006-09-20 08:32
POLICJA
Przed stadionem było 500 lub wiecej policjantow a kilku debili zniszczylo widowisko...dlaczego nie wypuszczono psów na debili - byla by niezla jadka...
- 0 1
-
2006-09-20 08:32
CZY KTOŚ SIĘ ZE MNĄ ZGADZA??
Ty Bolo sam się zlikwiduj!!! Likwidacja to nie jest wyjście z sytuacji. Jestem kibicem Arki ale dobrze by było aby i Lechia grała w Ekstraklasie. Wówczas byłoby więcej pieniędzy na obiekty sportowe, byłaby lepsza koniunktura na sport. Ale Lechia musi naprawdę przestać udawać, że wszystko jest cacy. Należy w Gdańsku na stadionie zamontowć koniecznie bardzo dobry monitoring, choćby tak jak w Gdyni, dzięki któremu mozna było zrobić wręcz legitymacyjne zdjęcia gdyńskim chuliganom-małolatom po meczu z Legią i wyeliminować ich z gdyńskiego stadionu. Należy koniecznie walczyć z chamstwem, rasizmem i debilizmem na naszych stadionach. Przecież sport ma uczyć dzieciaki i młodzież stylu życia a gdy są świadkami takiej żenady wychowawczej jak na Lechii z Pogonią-to odechciewa się przyprowadzania dzieciaka na mecze. I jak dzieci się odwrócą od piłki, to kto w nią za lat kilka będzie grał? i czy będziemy mieli komu kibicować???
- 0 1
-
2006-09-20 08:39
Losocki
Widocznie ochroniarze naleza rowniez do rasy nordyjskiej .
Kibicom Lechii , jak widac po argumentacji kolegi Lechia , przeszkadzaja nie tylko Brazylijczycy , ale rowniez zwolennicy PO .
Pewnie z tego powodu bywa na meczach pan Kurski .- 0 1
-
2006-09-20 08:42
ja się pytam co teraz zrobią normalni kibice Lechii, którzy są z drużyną na wyjazdach , zajmują się oprawą meczów itp... Jeżeli Lechię zdegradują, lub odbiorą punkty w efekcie których drużyna może się już nie podnieść i spaść niżej to będzie to zaprzepaszczenie ciężkiego kilkuletniego marszu drużyny w górę a powodem tego jest banda prymitywnych gnojków, półgłówków, którzy nic sobą nie reprezentują a w tygodniu między meczami mieszają beton na budowie bo jak się nie potrafi wyedukować to kończy na budowie jako pomocnik i targa wory z cementem....szkoda tylko drużyny bo w tym sezonie naprawdę jest przyzwoicie
pozostaje pytanie jak długo można tolerować kilku sieczkobrzęków ,którzy rządzą stadionem ? W czoraj skrzywdzili Lechię ale im jest wszystko jedno w której lidze jest drużyna byle było miejsce do rozrabiania a jak lechii by nie było to się przeniosą na inny stadion i będą udawać ,że są fanami nowej drużyny. I co na to PRAWDZIWI kibice Lechii - was jest więcej więc za mordę paru gnojków i wywalić ze stadionu, żeby nie krzywdzili drużyny- 0 0
-
2006-09-20 08:44
Ty, koleś Artur
Popaprało cię zupełnie.
A co było na ostatnim meczu arki?
Pieprzysz takie głupoty jak byś się amfy nałykał.
lepiej trochę łopatą pomachaj - to pomaga na brak mózgu!- 0 0
-
2006-09-20 08:46
Karać kiboli nie kluby
Klub niemoże brać odpowiedzialności za wychowanie dupka który tylko w ten sposób zaznacza swoje miejsce na ziemi.Rozegrać następne trzy mecze przy pustych trybunach wtedy sie zastanowią jak wogóle są istotami myślącymi.Klub zostanie ukarany brakiem wpływu z biletów i to wystarczy a nie odbierać mu dorobek sportowy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.