• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Reklama na wraku? "Nie miałem wyjścia". Punkt widzenia przedsiębiorcy

Michał Sielski
18 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Ten samochód już zniknął z ul. Hutniczej.

Dotarliśmy do przedsiębiorcy, który reklamował swoją firmę na zdezelowanym polonezie przy ul. Hutniczej, opisanym w artykule "Szpecące reklamy na wraku i naczepkach". Choć samochód już zniknął, jego problemy pozostały. - Mamy klientów z całej Polski, którzy mają trudności z trafieniem do firmy, bo jest ona w bocznej uliczce. Chcieliśmy postawić drogowskaz, ale urzędnicy się nie zgodzili. Próbowaliśmy wszystkiego, pozostało zaparkowanie samochodu z informacją - tłumaczy nasz rozmówca.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Czy przy takiej ulicy jak Hutnicza powinny stać drogowskazy do firm?

Nasz czytelnik od wielu lat prowadzi specjalistyczną firmę, która ma kilka oddziałów w całej Polsce. Mieści się też w Gdyni, a wjazd do niej jest z ul. Hutniczej.

- Formalnie nieruchomość znajduje się przy ul. św. MikołajaMapka, która jest jedną z najdziwniejszych w Gdyni. Składa się bowiem z dwóch odcinków ulicMapka, które nie są ze sobą połączone. Nic dziwnego, że nawet klienci z nawigacją się gubią, a że przyjeżdżają często także ciężarowymi samochodami, to ich zawracanie na ruchliwej ul. Hutniczej jest problemem nie tylko dla nich, ale też innych. Dlatego chcieliśmy postawić drogowskaz przy ul. Hutniczej - opowiada pan Jan.
Problem zgłosił w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni. Od urzędników usłyszał jednak, że w pasie drogowym, który obejmuje 5 metrów od krawędzi jezdni, nic postawić nie może.

Wpadł więc na pomysł, że reklama-drogowskaz zawiśnie na stelażu, który umieścił na sąsiedniej działce. Dogadał się z sąsiadem, który już dawno tu nie mieszka i nie interesuje się swoją nieruchomością. Za własne pieniądze postawił tam stelaż, a na nim informacje o prowadzonej nieopodal działalności.

Urzędnicy: najlepiej poczekać na uchwałę krajobrazową



- Przyszli urzędnicy i kazali zdjąć. No to zdjąłem. Chwilę później ktoś bez żadnej zgody powiesił tam swoją reklamę. Wisi ona na naszym stelażu do dziś - rozkłada ręce nasz rozmówca.
Po raz kolejny zapytał więc urzędników, w jaki sposób może poinformować wizualnie klientów, w jaki sposób mają dojechać do jego firmy. Można by bowiem przypuszczać, że na bezpieczeństwie ruchu powinno zależeć wszystkim, bo cofające i zawracające na ul. Hutniczej ciężarówki to proszenie się o nieszczęście.

- Poradzono mi, bym poczekał na uchwałę krajobrazową. Tam będzie wszystko dokładnie zapisane, nie będzie żadnych niedomówień itd. Tak też zrobiłem. Czekałem prawie rok. Dziś żałuję, że tych rozmów nie nagrywałem - relacjonuje pan Jan.

Policja: zostawić, nie ruszać



W 2020 roku przedsiębiorca stracił jednak cierpliwość, bo uchwały krajobrazowe przyjął Gdańsk, Sopot i inne miasta w Polsce, ale nie Gdynia. Kupił więc stary samochód, wyremontował, zarejestrował, opłacił ubezpieczenie i... zaparkował przy ulicy. Umieścił na nim tablicę o pobliskiej firmie przy uliczce, w którą trzeba skręcić, by do niej dojechać.

Wszystko w pełni legalnie, bez żadnego obchodzenia prawa. Problemy zniknęły.

Ale pół roku temu nieznani sprawcy samochód zdewastowali. Wybili szyby, przebili opony, zniszczyli karoserię.

Sprawa została zgłoszona na policję. Funkcjonariusze zapowiedzieli, żeby auta nie ruszać. Wiadomo: żmudne dochodzenie, zbieranie śladów, inne czynności, przesłuchania. Dowód musiał pozostać na miejscu.

I stał. Już jako wrak.

Straż miejska: zabrać i schować



Jak łatwo się domyślić, sprawcy chuligańskiego występku nie zostali ustaleni ani złapani. Przyjechała za to straż miejska i wrak kazała zabrać.

- Przestawiłem go więc na swoją działkę i znowu się zaczęło. Klienci dzwonią, GPS pokazuje różnie, więc jeśli widzicie ciężarówkę, która łamie się przez środek ul. Hutniczej i blokuje ruch w obu kierunkach, to wiedzcie, że zrobiłem wszystko, by tak nie było, ale w przemysłowo-usługowej dzielnicy nie mogę na razie postawić żadnego drogowskazu. Na szczęście w czerwcu ma wejść w życie uchwała krajobrazowa. Może wtedy się uda - kończy pan Jan.

Miejsca

Opinie (177) 2 zablokowane

  • jednym zdaniem

    reklama była skuteczna - jest artykuł na 3miasto

    • 4 1

  • Polski komunizm..

    Nie rozumiem problemu że nie można postawić w dzielnicy przemysłowej tabliczki z kierunkiem gdzie znajduje się firma. Po ilości komentarzy o internecie świadczy, że stan umysłu urzędników nie bierze się znikąd - bylejakość to stan umysłu w Polsce.

    • 6 2

  • Ulica Św. Mikołaja

    Ta ulica jest na prawdę kłopotliwa. W artykule napisano, że jest w dwóch kawałkach. W rzeczywistości jest nawet w trzech, bo częściowo biegnie po drugiej stronie torów. Jak ktoś się pomyli i pojedzie od Morskiej, to trzeba się kierować na wiecznie zamknięty przejazd na Pucką lub zakorkowaną estakadę..

    • 8 0

  • Bo uczciwie nic sie nie zalatwi.

    Urzad jest siedliskiem problemów, a nie wsparcia.
    Może pozew cywilny o spowodowanie strat finansowych z powodu ograniczenia dostępności do firmy, niekompetetnym/długotrwałym ignorowaniem sprawy lub i wskazywanie rowoązań nieakceptowanych przez inne instytucje???

    • 6 0

  • ulica falista w gdyni

    ulica falista w gdyni tez jest taka sama podzielona na dwa odcinki i nie ma wraków.

    • 0 4

  • Dziwne zachowanie miasta (4)

    W wielu miastach w Polsce są proste, nieduże drogowskazy wskazujące drogę do sklepów, czy firm, dzięki czemu unika się wielkich reklam, czy reklam na szrocie. Przykładem może być Toruń. I to się bardzo dobrze sprawdza, ale widać w Trójmieście tego z jakiegoś względu nie lubią ...

    • 193 6

    • Witaj w Gdyni.

      Tak pracują urzędnicy w Gdyni. Miałem również kiedyś możliwość współpracy z UM Gdynia - nie polecam!!! Komunistyczne metody, totalny brak partnerstwa!
      Nigdy już nie stanąłem do żadnego przetargu, które organizuje to miasto.

      • 20 1

    • Bo u nas zaraz masz wynalazki jak powyżej. (1)

      Najlepiej jeszcze na skrzyżowaniu, żeby zasłaniał nadjeżdżające samochody...

      • 3 7

      • czytaj ze zrozumieniem to był akt desperacji jedyny który nie łamał bezsensownych nakazów, prze4pisów i innych zarządzeń. Komu przeszkadzałby mały drogowskaz?? Ale urzędnik święta krowa może wszystko i wie ze jest nietykalny.

        • 18 1

    • "nie przeszkadzać". Takie zawieszki hotelowe znajdziesz w tutejszym urzędzie

      • 12 0

  • Tam powinien codziennie stać szczurek z tablicą

    Wyjątkowo złośliwych i leniwych urzędników mamy w UM Gdynia z brodaczem na czele.

    • 5 2

  • Masakra. Przecież on chce tylko i aż (17)

    Pracować na siebie. Nie chce dopłaty dotacji zapomogi. Nie robi projektów i wizualizacji. Dajmy mu żyć. Dlaczego redakcja przedstawia takich ludzi jako tych złych a nie wzory do naśladowania?

    • 363 19

    • Teraz Panie Janie podatek +9% tak na zachęte

      • 22 1

    • (1)

      ale nie jest kolegą Wojtka ani Michała i mu w Gdyni nie wolno zarabiać pinionszków

      • 37 1

      • to jest sarkazm

        tak jest wały pędne należy naprawiać tylko w bazie PKSu na Hutniczej 1 , a nie u jakiegoś p. Jana

        • 4 0

    • (1)

      Przeczytałeś ten artykuł? Cały? Nie zauważyłem żeby redakcja wyciągała jakieś wnioski, przestawiła tylko sytuacje.

      • 12 4

      • Poparcie

        Ale chodzi i to żeby redakcja go poparła

        • 2 0

    • ale panie co z tego. Nie odpalił komu trzeba więc niech się buja

      • 7 0

    • przedsiębiorca (3)

      Niech sobie chłopina reklamuje swój biznes na wejściu do firmy. Nigdzie w europie nie wisi tyle dziadowskich reklam. A ta jego jest emanacją bezguścia i antyreklamy. Trzymam kciuki za jego biznes ale niech usunie wszystkie pseudoreklamy.

      • 5 12

      • Widać, że z ciebie przedsiębiorca, jak....

        ....z koziej D raisentasza.

        • 5 3

      • Dojazd

        Ale jest problem z dotarciem do jego firmy chodzi o ułatwienie dojazdu żeby ludzie nie bładzili.

        • 3 0

      • to niech reklamuje w sieci ... :)

        • 2 4

    • No tak, skoro chce pracować na siebie to dajmy mu niszczyć dowolnie przestrzeń miasta. (4)

      Dlatego w porównaniu do np. Niemiec wyglądamy jak wysypisko śmieci. Przecież nie da się robić biznesu estetycznie, trzeba zrobić brzydkie do porzygu, wtedy jest wspaniale.

      • 3 8

      • Byłeś ostatnimi czasy w Niemczech? (3)

        Chyba nie, bo czasy "Ordnungu" się juz dawno tam skończyły.

        • 8 0

        • (2)

          A to chyba w NRD byłeś, tak więc rusz zadek o jedź tak troszeczkę dalej do Schwarzwaldu i wtedy twoje spojrzenie ulegnie zmianie.

          • 2 3

          • Niemcy sami stawiaj reklamy na wjezdzie i kierunkowskazy, tylko ze sa spojne i przez to bardziej estetyczne

            • 5 1

          • tobie proponuje wybrac sie na Marsa tam nie ma jeszcze nic

            • 1 0

    • GoogleMaps

      Ja mam podobnie ale nie ustawiam samochodu z reklamą przed wjazdem tylko lokalizację parkingu podałem w Google. Dużo skuteczniejsze wszyscy trafiają

      • 0 0

    • Nigdzie nie jest przedstswiony jako zly.

      Wrecz odwrotnie. Widac, ze przeczytałeś sam nagłówek.

      • 0 0

  • Napisać do UWAGI

    Albo w nawigacji Googla wpisać firmę u trasę. Proste

    • 1 1

  • Według Nowego Ładu jest wrogiem publicznym.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane