- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (67 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (159 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (85 opinii)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (325 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (71 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (164 opinie)
Remont Marynarki Polskiej: jest czy go nie ma?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
Trwający od marca ubiegłego roku remont jednej z najważnieszych ulic w Gdańsku zbliża się, przynajmniej według planów, do końca. Rozpoczęło się od wymiany torów tramwajowych, później w czerwcu 2006 r. przyszła kolej na zmianę nawierzchni jezdni.
Kolejne, oddawane do użytku fragmenty ulicy każą przypuszczać, że prace remontowe idą zgodnie z planem. W poprzdenią sobotę organizacja ruchu na wiadukcie i skrzyżowaniu ulicy Marynarki Polskiej - Reja - Swojskiej wróciła do stanu sprzed remontu.
Czy jednak rzeczywiście nie ma powodów do zmartwień?
- Jak to możliwe, że jedna jezdnia jest zrobiona, druga rozkopana, a ruchu nie ma tam w zasadzie żadnego. Żadnych maszyn, żadnego robotnika, kompletna pustka. W takim tempie to nigdy tego nie skończą - żali się nasz czytelnik, pan Marek.
Faktycznie, jadąc trasą natkniemy się na nieukończone fragmenty drogi wyglądające na kompletnie zapomniane. Jak jednak tłumaczy dyrektor inwestora przedsięwzięcia - Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku - Romuald Nietupski, sytuacja taka jest jak najbardziej normalna i nie ma powodu do niepokoju.
- Rzeczywiście, z pozycji kierowcy mogłoby się wydawać, że nic się tam nie dzieje. Prace prowadzone się jednak punktowo. Długość remontowanej jezdni ma 3 km i wykonawca nie jest w stanie rozmieścić robotników na całym odcinku - wyjaśnia Romuald Nietupski.
Wykonawcą zmiany nawierzchni jezdni jest firma Budimex-Dromex, z którą współpraca nie zawsze układała się dobrze. Przez pewien czas roboty były wstrzymane z powodu konfliktu o jakość położonej nawierzchni, która wg. Zarządu Dróg i Zieleni zawierała wady. Spór został jednak zażegnany i wykonawca wrócił do pracy.
- Opóźnień w pracach nie ma - zapewnia dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni.
Zgodnie z przyjętym harmonogramem, nową Marynarki Polskiej pojedziemy więc pod koniec października.
Opinie (100) 7 zablokowanych
-
2007-07-15 23:31
Jaki pan taki kram.
Rządy Adamowicza...
I wszystko jasne.- 0 0
-
2007-07-15 23:32
te kolarz
pedałuj do domu bo się ściemniło
- 0 0
-
2007-07-15 23:33
Musicie zmienić informatorów
albo zafundować panu Markowi okulary
- 0 0
-
2007-07-15 23:36
Brawo Gdańsk
W cywilizowanych miastach, do których zaliczam Gdańsk przy każdym remoncie jezdni wykonuje sie ścieżki rowerowe (jak widać na zdjęciu z nawierzchni bitumicznej). W Gdyni pan szczerzący kły to kamery zwany szczurkiem ma w pogardzie każdego użytkownika dwóch kółek.
- 0 0
-
2007-07-15 23:39
ale artykuł
pewnie remont torowiska, wschodniej jezdni, chodnika i budowę ścieżki dla rowerzystów wykonały ufoludki? Jak ja uwielbiam takich specjalistów od ustawiania charmonogramu robót innym, tylko nie sobie.
- 0 0
-
2007-07-15 23:45
walcowy
chyba harmonogram ;)))
- 0 0
-
2007-07-15 23:49
To jest Polska właśnie
Tylko unas organizacja pracy jest taka porombana Ci na stołku wezmą kase a robole niech robią czarną robote nerwy człowieka biorą brak słow
- 0 0
-
2007-07-15 23:49
atykul widmo
zeby zaliczyc wierszowke.
problemu nie ma, ale trzeba zapytac, czy nie ma i o tym pytaniu napisac :D- 0 0
-
2007-07-15 23:52
oj ten remont ciągnie się strasznie. CO jakiś czas przejadę się tamtędy i jakies postępy widać ale do końca to jeszcze daleeeko...
- 0 0
-
2007-07-15 23:52
autorze artykułu
zapewniam Cię, ze remont jest. Poprostu trzeba na te sprawę spojrzeć jak mowi Nietupski, Marynarki Polskiej ma 3 kilometry więc nie sposób oczekiwać, ze będzie ją robiło 3 tys robotników na raz. Przejeżdżam nią codziennie i postępy robót są widoczne.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.