Gdy wiosną przyszłego roku przyjadą do Gdańska turyści i kibice na Euro 2012, przez centrum Gdańska przejadą dziurawą ul. Okopową. Nie ma szans, by na najważniejszej drodze Śródmieścia wymienić choćby asfaltową nawierzchnię.
, czyli główna arteria Śródmieścia, wymaga gruntownego remontu. Nie cała, bo zniszczona jest przede wszystkim nitka prowadząca w stronę Oruni oraz wyjazdów na Warszawę i Poznań.
2011-07-12 07:29
ciezko o gorszą wizytówkę niz stan głównej drogi przy "starówce"
2011-07-12 11:05
E tam, co ty tam wiesz, oficjele będą jechali z lotniska na stadion a nie na Orunię ;).
a to ze droga jest rozwalona to nic, ludzie i tak będą jeździć. Odszkodowania za uszkodzone zawieszenie to "drobne" w porównaniu z kosztami nawet tymczasowej naprawy, więc po co się wysilać?
2011-07-12 07:45
Spokojnie jak zawsze jadę sobie dziurą a tu nagle asfalt.
2011-07-12 08:09
2011-07-12 09:44
Nazwa do czegoś zobowiązuje...
2011-07-12 07:45
Prawda jest taka, że mamy jedne z najgorszych dróg w Polsce ( kontrola NIK) , lata zaniedbań ciągle rządzącej ekipy i jajogłowego Adamowicza! Główne drogi wyjazdowe z Gdańska są w opłakanym stanie, wyjazd w stronę Kowal/Obwodnicy jak droga lokalna gdzieś w Afryce, Kartuska zwężona dzięki pięknym wysepkom, Słowackiego budują od 20 lat, Centrum miasta...totalna porażka - Okopowa, Trakt, Podwale i wiele innych, ale co się dziwić skoro niemota, która rządzi tym miastem chodzi piechotą i nie ma zbytnio interesu w remontach dróg, woli być potentatem mieszkaniowym i w dziwnych okolicznościach kupować nieruchomości za 1/4 ceny rynkowej.
2011-07-12 22:19
Dodajmy do tego most Siennicki w rozsypce. A miasto chce zarabiać na turystach odwiedzających gdańskie plaże.
2011-07-12 22:41
skoro wg Ciebie Słowackiego budują 20 lat, to jesteś przekonany, że jest to wina ekipy rządzącej? Pomyśl, zanim napiszesz... A w opłakanym stanie jest tylko trakt i wspomniana przez Ciebie dojazdówka
2011-07-12 23:38
2011-07-12 07:46
2011-07-12 10:08
nie zasypia piaskiem zeby dziur nie bylo widać
2011-07-12 10:42
2011-07-12 11:00
...patrząc ile osób dziwi się temu sformułowaniu, a tymczasem:
http://www.polszczyzna.fora.pl/tropiciele-wiel-bladow,5/nie-zasypywac-gruszek-w-popiele,408.html
^^
"Nieliczni wiedzą, że poprawna forma tego frazeologizmu brzmi: "nie ZASYPIAĆ gruszek w popiele". Pozorna absurdalność owego wyrażenia klaruje się, gdy pogrzebiemy w historii języka polskiego. Dzięki tej podróży w czasie możemy się dowiedzieć, że słowo "zasypiać" znaczyło kiedyś: "śpiąc, nie załatwić czegoś". Teraz już widać logiczność frazeologizmu.
"
2011-07-12 08:06
W ostatnią niedziele oprowadzałem moich zagranicznych przyjaciół po Gdańsku byliśmy również pod pomnikiem stoczniowców,pokazałem znajomym również miejsce gdzie powstaje ECS ,opwiadałem ile to kosztuje , po co to ma być ..jakie to bedzie duze....wowczas moj znajomy zapytał mnie......czy było w tej sprawie w Gdańsku .......REFERENDUM......no własnie dlaczego pan Budyń nie skorzystał z referendum w tej sprawie?
2011-07-12 08:50
Kolego masz racje ze powinno byc referendum, ale te cwaniaczki po cichaczu robia co chca... wielcy z nich zarzadcy i politycy.
Zamiast słuchac ludzi to robia po swojemu co chca.
Wkoncu wiekszosc ludzi sie obudzi i nastepnych wyborów nie wygra ten pan.
A jak ludzie przyjda po pieniazki do nich za pourywane koła przez drogi to moze sie obudza.
2011-07-12 08:07
Jest wiadome, że mają tam być cuda i wianki jak je ktoś wymyśli i szkoda kasy na remont ale litości, nich chociaż puszczą tam frezarkę na te dziury.
I kierowcy autobusów wyjeżdżający z przystanku niech się opamiętają, to, że taki jeden z drugim załadował pasażerów nie znaczy, że ma pełnym gazem walić na skośkę i tamować wszystkim ruch. Niech zaczeka chwilę taki jeden z drugim na czerwone przy Hucisku i wtedy gazu ...
I jakaś tablica przy dworcu z kierunkami by się przydała bo jadący do w-wki myślą, że skręcą sobie z lewego pasa a nie ze środkowego i na co kilku kolejnych łosi plątających się tam po tych pasach i nie wiedzących jak jechać?
Ktoś w ogóle rządzi tym miastem? Jest tu jakiś bystrzak, który będzie w stanie zauważyć te i inne problemy i coś z nimi zrobić?
2011-07-12 09:18
autobusów to masz rację , ja wiem że w terenie zabudowanym powinno im umożliwić się włączenie do ruchu , ale to co czasem odwalają to zakrawa na kpinę i stwarza duże zagrożenie dla innych pojazdów .
2011-07-12 08:15
Chyba zimą były jakieś artykuły na tym portalu o pewnej maszynie-kombajnie do szybkich napraw nawierzchni, którą to maszynę miał zakupić lub dzierżawić ZDiZ. W kilku miejscach były przeprowadzane naprawy z jej udziałem.
Minęło parę miesięcy i o sprawie cisza i nie słychać też żeby gdziekolwiek była używana. Domyślam się, że sprawa spełzła na niczym ?
2011-07-12 08:17
Pojechała pewnie ekipa na czele z Bojanowskim i Trykosko do Hurgady na 3 miesięczne szkolenia z obsługi tej maszyny... cierpliwości zaraz wrócą:))
2011-07-12 08:15
Jak pensje urzędników będą zależne od wyników ich pracy (ilość + jakość) to wszystko się zmieni, na razie to czy się stoi czy się leży....tym darmozjadom można trafić do mózgu tylko od strony portfela.
2011-07-12 08:20
czyli np w 2050 ?
P.S. Przepraszam ale pisałem nagłówek w czasie jazdy Okopową i palce mi skakały.
2011-07-12 08:30
Naczelny roszczeniowiec wśród trójmiejskich kierowców? Wielki wróg kolei i rowerzystów? To juz drugi raz dzisiaj. Pan potrafi pisać o czymkolwiek innym niż o potrzebie angażowania kolejnych setek mln złotych w drogi?
2011-07-12 09:03
Bez tych inwestycji miasto wszystko by w pewnym momencie stanęło, dojazd gdziekolwiek stałby się nie możliwy. W końcu nie wszędzie można dojechać koleją, a towaru do sklepów nie dowiozą rowerem, zresztą nawet tym rowerem trzeba po czymś jechać.
2011-07-12 09:37
nie ECS
nie festyny
nie kultura (o to zadbają ludzie kultury, nie urzędnicy!)
tylko warunki do rozwoju handlu, kultury, budownictwa, czyli przede wszystkim DROGI
Gdańsk wydaje się być chaotycznym pasożytem na jego mieszkańcach. Budowany jest stadion i drogi do niego, budowane jest muzeum, za pieniądze mieszkańców, którzy zrywają zawieszenia na drogach we własnym mieście, i płacą coraz większe ceny za bilety komunikacji, która również zrywa zawieszenia, obarczając kosztem napraw tych samych mieszkańców.
Wszystko po to, by turysta, którego Gdańsk nie grabi tak z pieniędzy jak własnych mieszkańców, mógł ładnym tramwajem lub ładną ścieżką rowerową dojechać do ładnego stadionu i ładnego muzeum, po drodze wpadając na ładny festyn z wielkim logo Gdańsk 2016, czy innym podobnym.
Potem przyjezdni dziwią się, że w Gdańsku na ulicy ludzie mają takie zmęczone miny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
