Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Rewolucja wiceprezydenta

Katarzyna Włodkowska
9 stycznia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Opinie (199)

fot. Maciej Kosycarz/KFP

- Jeżeli płyną z tego same korzyści, to dlaczego nie oddawać deweloperom komunalnych domów razem z lokatorami? - radykalne zmiany w polityce mieszkaniowej zapowiada powołany wczoraj na stanowisko wiceprezydenta Maciej Lisicki.

Katarzyna Włodkowska: Co czeka Gdańsk pod Pana rządami?

Maciej Lisicki: Nie jestem typem rewolucjonisty, ale zmiany stylu pracy są konieczne. Urzędnicy z reguły wykonują obowiązki odtwórczo. Tymczasem potrzeba inwencji. Mam wiele pomysłów. Oczekuję jednak, że moi pracownicy będą szukać sposobów na ich realizację, a nie sztywno wdrażać gotowe projekty.

Pomysły Macieja Lisickiego uważam za:



A dokładnie?

Czas skończyć ze ślepym trzymaniem się przepisów, np. przy zamianie mieszkań komunalnych. Każdy przypadek jest indywidualny i tak należy do spraw podchodzić. Większość moich projektów wymaga znalezienia określonej podstawy prawnej czy takiego skonstruowania umowy, by skutecznie ochronić interesy gminy. Znowu przykład mieszkań komunalnych: można ich szukać w rozmaity sposób, budowa to nie jedyne wyjście.

Rozumiem, że idąc wzorem poprzednika, Szczepana Lewny, chce Pan oferować deweloperom grunt za wybudowane mieszkania?

Też. Mam jednak jeszcze inny pomysł. Bo kto powiedział, że deweloperom należy przekazywać tylko grunt niezabudowany?

Niech deweloper zrobi z dotychczasowymi mieszkańcami, co chce, byle zapewnił im inne lokum. W tym miejscu wybuduje nowe domy, co wpłynie na zmianę wizerunku całej okolicy. Powstaną sklepy, pojawią kolejni podatnicy.

Chce Pan sprzedawać mieszkania razem z ludźmi?

Jeśli okaże się, że prawo nie stoi na przeszkodzie, tak.

Bez ich zgody?

Owszem, jeśli odbyłoby się to z korzyścią dla miasta. Zaskoczona? Proszę posłuchać. Deweloper potrzebuje fantastycznego gruntu. Miasto takowy posiada, ale jest on zabudowany obskurnymi, starymi budynkami. Gdyby gmina chciała je wyburzyć, najpierw musiałby wykwaterować mieszkańców do lokali na terenie miasta, których notabene nie posiada, a potem wystawić ziemię na przetarg. Ile by to trwało? Wieczność. Praktycznie nikt się tego nie podejmuje. Tymczasem prywatny inwestor ma większe możliwości. Może kupić mieszkania, jeśli mu się to opłaca, lub zaproponować ludziom inne, na przykład większe. Nawet w sąsiednim mieście. Ja tak postępowałem, gdy kierowałem spółdzielnią mieszkaniową. Lokatorom oferowaliśmy często zamiast dotychczasowych dwóch pokoi cztery - tylko, że w Tczewie. Myśli pani, że odmawiali? Skąd! Gmina na taki manewr nie może sobie jednak pozwolić. Dlatego potrzebujemy partnerów.

A co z prawami mieszkańców?

Oczywiście, zostaną zabezpieczone. Deweloper nie uzyska prawa własności gruntów, jeśli nie zagwarantuje ludziom rekompensaty.

Czeka Pana fala protestów...

Wiem. Inne myślenie zawsze spotyka się z krytyką. Wszystko mieszkańcom wytłumaczymy. Ponadto chcę porozumieć się z organizacją pozarządową Habitat for Humanity, budującą domy na całym świecie dla niezamożnych rodzin, które żyją w trudnych warunkach i nie mają szans na kredyt. Dostaną ziemię w trybie bezprzetargowym, wybudują kolejne domy, a miasto nie wydając nawet złotówki, rozwiąże kłopoty mieszkaniowe np. dziesięciu rodzin.

Prezydent Paweł Adamowicz powiedział, że oczekuje od Pana m.in. uporządkowania problemów ze wspólnotami mieszkaniowymi. Szczególnie chodzi o kwestię zaniedbanych podwórek.

Wprowadzę odpłatność za ich używanie. Jeśli wspólnoty będą protestować, otrzymają możliwość kupna terenu za pięć procent wartości. By zachęcić do tego kroku, zaproponuję prezydentowi zwolnienie inwestujących wspólnot z podatku od nieruchomości na 20 lat. I po problemie. Czyste podwórko będzie w interesie lokatorów.

Prezydent obawia się też, że zacznie maleć liczba gdańszczan korzystających z komunikacji miejskiej, bo coraz więcej ludzi jeździ samochodami. Co za tym idzie - spadną wpływy do budżetu. Jak chce Pan temu zapobiec?

Podwyższając jakość usług. Ponadto rozważam obniżenie cen biletów.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (199) 8 zablokowanych

  • 2007-01-09 08:49

    Po co ten artykul

    Wystarczylo napisac - "szarancza, wypier...c z Gdanska". Sens ten sam. Reszta to mydlenie oczu.

    no nie moge

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 08:55

    Dlaczego nie umozliwiono wykupu mieszkan

    czy ten temat jest nadal aktualny

    mieszkaniec

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:01

    oooooooooooooo

    jakie oburzenie na forum
    założe się, ze najbardziej zbulwersowani są zalegający min 36 miesiecy z opłatą za czynsz. Ale plany prez Lisickiego tylko dobrze wróżą, przede wszystkim pasożyty żerujące na pozostałych mieszkańcach nie mogą spać spokojnie.

    zadowolony

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:02

    W tej sprawie nie mam nic do powiedzenia

    prosze jednak o merytoryczne szacunki kto zyska a kto straci. Bo z tego co tu widze nic nie moge wywnioskowac. no moze tylko to ze ktos zastosował triki socjotechniczne ktore zadzialaly. element spolecznosci portalowej zaczyna eksponowac emocjonalne odruchy. amen!!!

    Aldwyn Danu Nightwind

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:03

    Wykupu nie umozliwiono, bo nie chodzi o Twoj interes, mieszkancu, tylko o KASE!!!

    no nie moge

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:12

    jestem na stronie UM i se szukam jaki(ch)s danych o strukturze zasobów mieszkaniowych (kocham ten język)
    chciałbym sie dowiedzieć ile mieszkań jest tzw mieszkaniami komunalnymi, ile jest wspólnot itd
    no niestety
    ostatnie dane są z 2004 roku:-)
    "W 2004 r. w Gdańsku oddano do użytku łącznie 2,1 tys. mieszkań o łącznej powierzchni 176,2 tys. m 2. Najwięcej mieszkań (73,5% ogółu) oddano w sektorze przeznaczonym na sprzedaż i wynajem, gdzie przez cały 2004 r. wybudowano ponad 1,5 tys. domów o łącznej powierzchni 102 tys.m 2."

    2100 mieszkań z czego 73% w półtora tysiąca domów
    tak na oko lub cirka wychodzi mi jedno mieszkanie na dom??

    gallux

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:12

    nareszcie mamy reformatora

    KOMU BIEDOTA POTRZEBNA ??? . LISICKI WYCZYSC MIASTO Z TRUTNI . SPRZEDAJ ICH Z E STARYMI MURAKI/ WYWIEZ ICH Z GDANSKA. ZBURZ TE BUDYNKI I WYBUDUJ PIEKNE APARTAMENTOWCE ZE SWOIMI KLEGAMI DLA LUDZI CO MAJA KASE. PO CO NAM PROBLEMY W MIESCIE LUDZIE CO SA BALASTEM I CIEZAREM DLA MIASTA, LISICKI MASZ POZDROWIENIA OD PROKURATORA .DO ZOBACZENIA W WESOLYM MIASTECZKU PA

    PUCHa co sobie dmucha

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:15

    Niech deweloper zrobi z dotychczasowymi mieszkańcami, co chce, byle zapewnił im inne lokum. Łohohohoh!!!!nie-zapewni im inne lokum-a -zrobi z nimi co chce, piknie piknie-zastrzeli,wysiedli w bieszczady,zmolestuje????

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:16

    To se dmuchaj trutniu

    Ale jak płacić czynszu nie będziesz to Cię nawet kumpel ziobry nie obroni. Gdanszczanie chwastom żulom i lumpom mówią NIE

    brawo Lisicki

    17 lat

    • 0 0

  • 2007-01-09 09:19

    jak pieniadze zrobic????????

    a gdzie dzisiaj sie robi biznes???????? budujac mieszkanie to sa cieple bulki, tylko jest jeden problem trzeba miec atrakcyjne tereny . gdzie je znalesc??????????????????gdzie?? mieszkania komunalne tylko trzba wyeksmitowac biedote . przekabaci sie opinie publiczna i jest po boluuuuu

    komornik

    17 lat

    • 0 0

3
4
5
6
7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3252)

Najczęściej komentowane

Nie tak łatwo pozbyć się szpetnych kiosków, ale się udaje

Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic?

Straż miejska chce walczyć z niewłaściwym parkowaniem, rozdając... karne kupony

Karne kupony za niewłaściwe parkowanie

więcej

Najczęściej czytane