- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (416 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (40 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Rocznica śmierci księdza Kaczkowskiego. Odsłonią tablicę w jego szkole
Odsłonięcie tablicy pamiątkowej, nadanie szkolnej sali imienia, a wcześniej koncert - w ten sposób w Sopocie uczczony zostanie ksiądz Jan Kaczkowski. Poniedziałek, 28 marca, to szósta rocznica śmierci duchownego, który przegrał walkę ze złośliwym nowotworem mózgu.
Aktualizacja, 29.03
Co roku, w rocznicę jego śmierci, Sopot pokazuje, że pamięta o duchownym, który cierpiał na glejaka mózgu, ale zanim choroba go pokonała, "żył na pełnej petardzie" - jak sam mówił.
W szóstą rocznicę śmierci ks. Kaczkowskiego, czyli w poniedziałek, 28 marca, odbędą się uroczystości w III LO w Sopocie. Ksiądz był bowiem absolwentem tej szkoły.
O godz. 8 w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa odprawiona zostanie msza św. w intencji ks. Jana. Po mszy rodzina, najbliżsi oraz uczniowie III LO złożą kwiaty na jego grobie. O godz. 13 odbędzie się uroczyste nadanie szkolnej auli imienia ks. Jana Kaczkowskiego oraz odsłonięcie tablicy pamiątkowej.
Ksiądz nietuzinkowy, łamiący konwenanse
- Jestem przekonana, że okres licealny w dużej mierze wpłynął na ukształtowanie osobowości Jana. ŚLO w tamtym okresie dawało wielką swobodę wyrażania siebie, pogłębiania swoich pasji, ale przede wszystkim możliwość wyboru własnej, indywidualnej ścieżki edukacji. Ta wolność, ale również akceptacja dla Jana, tak jak i każdego młodego człowieka, były bardzo istotne i pozwoliły mu stać się księdzem nietuzinkowym, łamiącym konwenanse, czasami kontrowersyjnym, ale jakże prawdziwym - mówi Magdalena Sekuła, siostra ks. Jana Kaczkowskiego.
Tablica z przesłaniem dla młodego pokolenia
Na tablicy pamiątkowej umieszczone zostało ważne przesłanie ks. Jana dla młodego pokolenia: "Przede wszystkim nie należy skupiać się na inności, ale na tym, co pozytywnego ona może wnieść do naszego życia. Trzeba popatrzeć na drugiego nie przez pryzmat inności, ale przez człowieczeństwo, które przecież mamy wspólne".
Czytaj też:
Każdego dnia trzeba zrobić trochę więcej. Wywiad z księdzem Kaczkowskim
- Działania te są częścią fundacyjnego projektu "Ulice i tablice", którego założeniem jest, by ks. Jan Kaczkowski pozostał w pamięci ludzi na zawsze, w swoich ulubionych miejscach, miastach, parkach, skwerach. Jest to kontynuacja projektu, który swoją inaugurację miał w roku ubiegłym, podczas odsłonięcia tablicy pamiątkowej na Domu Gościnnym LukLuk oraz nadania imienia ks. Jana skwerowi przy ul. Armii Krajowej
Uczniowie III LO przygotowują na ten dzień występ będący wspomnieniem ks. Jana oraz jego ponadczasowych myśli. Wśród gości zaproszonych na tę uroczystość są m.in. rodzina i przyjaciele kapłana, władze Sopotu oraz Pucka, osoby związane z puckim hospicjum, a także nauczyciele ks. Jana z czasów jego szkolnych lat.
W ostatnią sobotę w Sopocie, w kościele św. Jerzego, tradycyjnie już odbył się coroczny koncert "Pamiętajmy o ks. Janie Kaczkowskim". Przeprowadzono podczas niego zbiórkę, z której dochód zostanie przeznaczony na pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Miejsca
Opinie (79) 9 zablokowanych
-
2022-03-28 21:13
Już 6 lat?!?!
- 2 0
-
2022-03-28 22:59
wspaniały czlowiek
Naprawdę wspaniały człowiek
- 5 0
-
2022-03-29 02:42
takie powinny byc klechy
janek super facet, z jajem , przyciagal ludzi , nie naciagal wiernych , pomagal potrzebujacym - gdyby wsrod klechow bylo by wiecej takich jankow koscioly bylyby pelne . Ale wsumie chodzi o co - o pelne koscioly i pelne tace czy o pomoc blizniemu ??
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.