- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (54 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (176 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (68 opinii)
Rocznica tragicznego wypadku. Miał być w więzieniu, prowadził po kokainie
Siedem lat temu znany trójmiejski gangster Artur W. ps. "Wolv" spowodował w centrum Wrzeszcza wypadek, w którym jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Sprawca powinien był wówczas siedzieć w więzieniu, ale miał przerwę w odbywaniu kary. Teraz odsiaduje wyrok za swój czyn.
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Na wysokości "wysepki" stracił panowanie nad samochodem - sportowym nissanem. Kierowane przez niego auto gwałtownie zjechało z lewego pasa i uderzyło w jadącego prawidłowo citroena.
Siła uderzenia był tak duża, że samochód wyrzuciło z jezdni na drogę rowerową, wprost na jadących nią rowerzystów.
W wyniku odniesionych obrażeń jedna z rowerzystek zmarła, druga zaś została ciężko ranna - jej stan przez pewien czas realnie zagrażał życiu.
Prawomocny wyrok po pięciu latach procesów
Jak się okazało, "Wolv" spowodował wypadek w trakcie przerwy w aresztowaniu wynikającej rzekomo ze złego stanu jego zdrowia. "Wątłe zdrowie" nie przeszkadzało mu jednak brać narkotyków - biegli stwierdzili, że prowadził pod wpływem kokainy.
Postępowanie, a następnie proces w tej sprawie toczyły się przez ponad pięć lat. Ostatecznie "Wolv" został skazany prawomocnym wyrokiem w listopadzie 2020 r. na 12 lat więzienia.
Obecnie "Wolv" przebywa w zakładzie karnym, co potwierdził nam rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku, sędzia Tomasz Adamski.
Przestępcza kariera Artura W.
Artur W. to postać doskonale znana przedstawicielom policji, prokuratury i sądu. Pierwszy raz trafił do więzienia w 1995 r. Po ponad roku wyszedł na wolność, tylko po to jednak, aby w 1999 r. znów zostać prawomocnie skazany, tym razem na osiem lat. Odsiadkę skończył w 2007 r. Bardzo szybko wrócił do dawnych przyzwyczajeń i rok po wyjściu z więzienia został złapany na popełnieniu kolejnego poważnego przestępstwa: wymuszenia rozbójniczego.
Według Prokuratury Apelacyjnej z Gdańska, a później także według sądu pierwszej i drugiej instancji, Artur W. popełnić miał je ze swoim znajomym - Krzysztofem P. Obaj działali niczym przestępcy z filmu "Dług" - wpędzili swoją ofiarę w spiralę wyimaginowanych długów, zastraszali ją i wymuszali od niej kolejne pieniądze i przedmioty. Ostatecznie sąd prawomocnie skazał go za to przestępstwo na 10 lat więzienia.
Opinie (248) ponad 20 zablokowanych
-
2022-04-26 09:21
W jakim celu wywołany temat mordercy za kółkiem?
- 2 0
-
2022-04-26 09:44
Po tej tłustej plapie się należy jak nic.
- 1 0
-
2022-04-26 12:43
Czerwony kapturek mowi do wilka, ze moze ja pocalowac tam, gdzie jeszcze nikt jej nie calowal.
I wilk pocalowal ja w koszyczek.
- 2 0
-
2022-04-26 12:45
Maly wielki czlowiek tanczacy z wilkami.
- 1 0
-
2022-04-26 14:13
Gangster?
Gangsterzy to mają klasę, honor i zasady, a to zwykły bandyta, bez rozumu, który postanowił sobie ułatwić życie wymuszając od innych wyimaginowane należności. .
- 2 0
-
2022-04-27 06:31
5 lat proces???? To tylkonu nas.. koszmar
- 2 0
-
2022-04-27 08:22
Co za leszcz
Volw paruwa nacpana zabila czlowieka nie to näapräawde Gangster leszcz bity Sam na Sam by Niebyl taki kozak frajer nigdy bys na taka fure niezarobil cymbale I nie graj kozaka pod cela bo chlopaki cie dojada kapusiu
- 1 0
-
2022-04-27 09:05
Dziecko ofiary ucierpiało najbardziej ...
Dziecko tej Pani ucierpiało najbardziej i do dziś cierpi. Straciło kochaną mamusię. Tragedią dla całej rodziny ... Jak czytam prześmiewcze komentarze niektórych to, aż mi wstyd za Was. Przykre jest to, że sprawca nie poczuwa się ... Ciekawe czy ten osobnik chociaż raz pomyślał jak spitolił życie temu młodemu człowiekowi zabijając jego mamę?
- 2 0
-
2022-04-27 10:49
śmiechu warte
co wy piszecie, jaki gangster, on ma 150cm wzrostu, ledwo wystaje ponad ławę
- 2 0
-
2022-07-10 20:01
Niech siedzi w więzieniu. Powinien siedzieć w czarnym delfinie
Artur W. oprócz wyroku 12 lat za tą katastrofę ma jeszcze do odbycia 10 lat za wymuszenie rozbójnicze. Oznacza to wyjście na wolność gdzieś w 2036-2037 roku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.