- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (156 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (214 opinii)
- 3 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (91 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza, ale kto robił raport? (200 opinii)
- 5 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (413 opinii)
- 6 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (52 opinie)
Rodzice przedszkolaków, klienci drugiej kategorii?
Jaka jest różnica między klientem hotelu przy Długim Targu w Gdańsku a klientem przedszkola przy ul. Ławniczej? Otóż taka, że klienci hotelu, w większości pewnie z Niemiec lub Rosji, będą mogli wjechać swoimi samochodami do tak zwanej Strefy Ograniczonej Dostępności, która zacznie funkcjonować od lutego, a klienci przedszkola - czyli gdańscy rodzice - już nie - pisze nasza czytelniczka, pani Anna.
Aktualizacja 24 stycznia, godz. 11 Po publikacji tego artykułu otrzymaliśmy informację, że rodzice jednak będą mogli wjechać do centrum Gdańska. Więcej szczegółów w osobnym artykule.
Oto jej refleksje na temat ograniczeń we wjeżdżaniu do centrum Gdańska, które wejdą w życie 1 lutego.
Cóż, podobno - jak mówi stare powiedzenie - "nasz klient, nasz pan". Jednak jak widać w praktyce, dla władz Gdańska są klienci lepsi i gorsi.
Bo czym różni się klient hotelu od klienta przedszkola, dodam, że prywatnego? Jeden i drugi zostawia pieniądze.
Czym różni się z kolei właściciel przedszkola od właściciela hotelu? Jeden i drugi prowadzi działalność gospodarczą, jeden i drugi utrzymuje miejsca pracy, obaj płacą podatki, w końcu obaj starają się dbać o swoich klientów.
To dlaczego jednemu władze miasta pomagają, a drugiemu utrudniają troszczenie się o swoich klientów?
Czytaj też: Parking niezgody pod gdyńskim przedszkolem
Ktoś może powiedzieć, że jest komunikacja miejska. To proszę wyobrazić sobie podróż z małym, trzy- czy czteroletnim dzieckiem w zatłoczonym autobusie w godzinach porannego szczytu? Próbowałam. Wytrzymałam miesiąc. Mało kto rozumie, że świat z perspektywy małego dziecka w zatłoczonym autobusie nie wygląda przyjaźnie, a ustąpienie małemu człowiekowi miejsca nie jest "rozpieszczaniem".
Wszystko to jednak można by przyjąć, gdyby równo potraktowano wszystkich tzw. klientów. Gdyby zamknięto Strefę Ograniczonej Dostępności dla wszystkich. Okazuje się jednak, że samochody gości hotelowych (na podstawie ważnej wydrukowanej rezerwacji) wjechać będą mogły.
Identyfikatory (z ważnością obowiązywania od 1 lutego 2014) wydawane są przez Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku przy ul. Partyzantów 36 (budynek B) w poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek w godz. 7 - 14:15 a w środę w godz. 7 - 16:15.
Kontakt telefoniczny: 58 55 89 571
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (202) 3 zablokowane
-
2014-01-24 09:58
Szczęść Boże! (1)
Bliźniemu trzeba pomagać, dlatego rodzice z malutkimi dziećmi (zwłaszcza w takie mrozy) powinni mieć możliwość podwiezienia swoich pociech pod samo przedszkole.
Serdeczne Bóg Zapłać!- 1 0
-
2014-01-24 11:22
bez litości
Rząd powinien zapewnić ciepły transport pod same dzrzwi przedszkola .Jak nie to do dymisji.
- 0 0
-
2014-01-24 10:03
Na wymioty mi się zbiera gdy o tym słyszę....
- 0 0
-
2014-01-24 11:20
chamstwo
Ciekawe ile dzieci chodzi do przedszkola tych rodziców(matek) co tak darli ryje ze nie ma miejsca i dzieciątko nie dostało się do przedszkola.Proszę o wpisy Premier Tusk i rząd do dymisji.Państwo ma dać i koniec.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.