• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzice walczą o szkołę

Izabela Jopkiewicz
17 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Rodzice uczniów z Zespołu Szkół Specjalnych nr 1 w Gdańsku złożyli doniesienie do prokuratury na urzędników gdańskiego magistratu. - Urzędnicy sfałszowali dane dotyczące naszej szkoły. Na ich podstawie radni zdecydowali o jej zamknięciu - oskarżają rodzice

ZSS 1 to jedna placówek oświatowych w Gdańsku, które mają przestać istnieć. Decyzję o rozwiązywaniu szkół i przedszkoli podejmowała Rada Miasta, m.in. podczas sesji w lutym 2005, gdy uchwalono rozwiązanie ZSS 1. Radni posiłkowali się przy tym danymi dotyczącymin stanu placówek proponowanych do likwidacji. Przygotowała je komisja do spraw restrukturyzacji sieci szkół, pod przewodnictwem Reginy Białousów, obecnie p.o. dyrektora wydziału edukacji gdańskiego magistratu.

- Porównaliśmy dane komisji z tymi, którymi dysponuje nasza szkoła. W raporcie dla radnych zaniżono liczbę uczniów i pisano o złym stanie technicznym szkoły. W trakcie sesji rady komisja mówiła nawet, że przez dziurę w dachu widać niebo. To nieprawda, bo dach przeszedł generalny remont pięć lat temu. Wszystko po to, by pokazać szkołę w złym świetle - mówi Janina Wiśniewska z rady rodziców. - Uchwałę o likwidacji trzeba unieważnić, bo radni głosowali na podstawie niezgodnych z prawdą danych. Jak do tego doszło, że urzędnicy je sfałszowali, to powinna ustalić prokuratura - dodaje Barbara Wiszniewska z tej samej rady.

Prokuratura Rejonowa Gdańsk Wrzeszcz nadzoruje dochodzenie w tej sprawie prowadzone przez policję.
Rodzice nie chcą, by ich dzieci musiały opuścić szkołę we Wrzeszczu. Na zdjęciu uczeń Leszek Szulc (na pierwszym planie) oraz należące do rady rodziców Janina Wiśniewska (po prawej) i Dorota Szulc Rodzice nie chcą, by ich dzieci musiały opuścić szkołę we Wrzeszczu. Na zdjęciu uczeń Leszek Szulc (na pierwszym planie) oraz należące do rady rodziców Janina Wiśniewska (po prawej) i Dorota Szulc

- Przesłuchaliśmy świadków, obejrzeliśmy dokumenty przedstawione przez rodziców. Teraz czekamy na dokumenty z miasta. Na razie nie ma podstaw do wstrzymania uchwały, można by o tym myśleć, jeśli okazałoby się, że jest podejrzenie przestępstwa. Do końca stycznia powinno się to wyjaśnić - tłumaczy Marzanna Majstrowicz, zastępca prokuratora rejonowego Gdańsk Wrzeszcz.

Regina Białousów nie chce komentować sprawy, dopóki nie zakończy się dochodzenie. - Czekam na jego wyniki z czystym sumieniem. Mamy na wszystko dokumenty - twierdzi. Również Jerzy Hołuj z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która nadzoruje remonty w gdańskich szkołach, uważa, że rodzice nie mają racji. - Z dziurą w dachu to rzeczywiście przesada. Akurat on jest w dobrym stanie, ale ten zabytkowy budynek jest za drogi w użytkowaniu dla miasta.

Regina Białousów - p.o. dyrektora wydziału edukacji gdańskiego magistratu: Czekam na wynik dochodzenia z czystym sumieniem, na wszystko mam dokumenty
Gazeta WyborczaIzabela Jopkiewicz

Opinie (68)

  • do gertrudy

    pni GERTRUDO zanim zacznie pani oskarrzac rodzicow o konszachty z dyrekcja niech pani najpierw porozmawia z rodzicami to chamstwo traktowac rodzicow ktorzy walcza o szkole dla swoich dzieci jak kombinatorow (mierzy nas pani swoja miarka)

    • 0 0

  • do kwiaciarki

    jakis idiota napisal ze glownie zarabia pani na szkole
    to jest jakis kretyn ktory nie ma pojecia o chandlu DZIEKUJEMY PANI ZA WSPARCIE
    dzieciaki w tej szkole nie maja czesto kanapek dzieki dyrekcji codziennie zjadaja cieply posilek WIEC ZA CO MIELI BY KUPOWAC KWIATY
    a nauczyciale? - ile moga w sumie razem wydac pieniedzy na kwiaty 50zl miesiecznie zeczywiscie jest pani interesowna bez klijentow tej szkoly faktycznie nie jest pani w stanie przetrwac.
    jeszcze raz dziekuje to pani nalezy sie wielki bukiet

    • 0 0

  • Dyrekcję wywalić na zbity pysk

    że nic nie zrobiła dla dzieciaków.A Adamowicza razem z resztą bandy urzedasow na bruk i pod sąd.
    Ile jeszcze mozecie k...a napsuć ?!!!!
    Trzeba zrobić w końcu porządek !!!

    • 0 0

  • pnokio masz racje tyklo gdzie w tym wszystkim jest miejsce dla tych dzieciakow .
    szlak mnie trafia jak czytam niektora wypowiedzi wszystkie te osoby nie zrobily nic aby to zmienic na dyrekcji kazdy wiesza psy i pewnie maja racje bo nie robila tego co powinna ale co z tego ona pujdzie sobie na emeryturka a dzieciaki kopa i na ulice w niektorych wypowiedziach widac pretensje do rodzicow ale pokarzcie mi chciaz jednego ktory ich wspiera kazdy ma to w d...e
    wiem ze 14 lutego organizuja marsz i co sa za to krytykowani wiec moze jak dyrektorka nie powinni robic nic .

    jezu pogubilam sie ale to niewarzne ja jestem z nimi i na marszu 14 lutogo o dodz 13 na dworcu w gdansku bede chcby po to aby tylko byc

    • 0 0

  • moze bedzie lepiej

    mamy pania hall co sprawdzianiki robi po co te pytania komu maja slozyc moze idzie nowe ale czy lepsze znowu za cos zaplacimy tylko zeby cena nie byla zbyt wysoka

    • 0 0

  • asia

    30 MARCA WYGRALIŚMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! albo ze strachu przed wyborami dali nam wygrac

    • 0 0

  • NIECH WALCZĄ ZE WSZYSTKICH SIŁ!!!!!

    też walczę o szkołę. i to jest skandal!żeby do własnych celów mieszać chore dzieci!. jestem studentką miałam wybór,wybierajac gimnazjum, liceum i studia a Ci ludzie chca z dwoch szkół zrobić jedną? który mamy wiek, żeby tak traktować niepełnosprawnych! no pewnie! najlepiej wszystkich zamknąc w jednym budynku! najłątwiej co? bo wysoko postawione osoby nie zdają sprawy z tego czym jest niepełnosprawnośc! oj, żeby los się od was nie odwrócił!

    • 1 0

  • Pewnie, niech spędzą wszystkich niepełnosprawnych do Stuthoffu i będzie po problemie - SKANDAL miasto ma w dupie problem niepełnsprawnych

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane