• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rośnie liczba samobójstw

sr
9 lipca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Z roku na rok w naszym województwie coraz więcej osób targa się na życie. Większość prób kończy się śmiercią. Tylko od początku roku do końca czerwca samobójstwo popełniło w Pomorskiem 175 osób! Utrata pracy, brak perspektyw, kłopoty rodzinne, pogłębiająca się depresja. Tylko najsilniejsi stawią im czoła. Słabsi, bardziej wrażliwi sięgają po sznur...

W 1999 roku w kraju popełniło samobójstwo 4695 osób. Dwa lata później, w roku 2001, śmierć wybrało 4971 osób. Czarna statystyka dotyczy też naszego województwa. I tak w roku 1999 pomorska policja odnotowała 300 samobójstw. W roku ubiegłym 325 prób samobójczych zakończyło się śmiercią. Problem jest głęboki. Specjaliści nie mają wątpliwości, że u podnóża postępującego zjawiska stoją przede wszystkim czynniki społeczne, by nie rzec cywilizacyjne.

- Coraz trudniej stawić czoła kłopotom dnia codziennego - ocenia Leszek Pempkowiak, psychiatra i psycholog, kierownik Poradni Zdrowia Psychicznego i Nerwic w przychodni "Morena" w Gdańsku. - Życie jest stresujące, utrata pracy - źródła dochodów i niemożność znalezienia innego zajęcia frustrują. Do tego dochodzi depresja. Człowiek miota się, nie widzi wyjścia z sytuacji. Wreszcie decyduje się na najgorsze rozwiązanie. Sądzę, że to znak współczesnej cywilizacji. Często dosięga ludzi w okresie tak zwanej przejściowej wrażliwości, emocjonalnego rozedrgania.

- W smutnej statystyce przodują mężczyźni w wieku od 31 do 50 lat. To właśnie mężczyźni dokonują ponad 80 procent wszystkich samobójstw w kraju - stwierdził Paweł Biedziak, rzecznik Komendy Głównej Policji w Warszawie.

Podobnie jest w naszym województwie. W samobójczej statystyce prym wiodą mężczyźni i z pewnością nie jest to przypadek. Zdaniem Jana Ryszarda Kurylczyka, wojewody pomorskiego, u podłoża zjawiska leżą przede wszystkim kłopoty z pracą.

- Od dłuższego czasu zajmujemy się problemem - powiedział Jan Ryszard Kurylczyk. - W ciągu kilku, kilkunastu lat w naszym regionie niemal dwukrotnie wzrosła liczba samobójstw. Ten wynik przeraża, ale i pokazuje, jak wielka jest skala problemu. Mężczyźni tracą pracę. Czują, że nie podołają obowiązkowi utrzymania rodziny i dlatego uciekają się do najtragiczniejszego rozwiązania.
Jak powiedział wojewoda - podejmowane są działania, które mają zapobiegać czarnym scenariuszom.


- Zmierzają w kierunku zwiększenia zatrudnienia - komentował. -Dlatego tak przychylnie odnosimy się do wszelkich inwestycji podejmowanych w województwie. Jeśli mogą podnieść zatrudnienie i tym samym jakość życia mieszkańców. Otwarcie hipermarketu Real na Przymorzu gwarantowało przynajmniej kilkadziesiąt nowych miejsc pracy. Z tego punktu widzenia była to z pewnością pożądana inwestycja.
Gdańszczanin Janusz M. kilkanaście lat temu stracił ojca, niedawno matkę. Oboje powiesili się w mieszkaniu.


- Nigdy się nie dowiem, dlaczego? - mówi pan Janusz. - Widać tak musiało być. Wówczas tego nie zrozumiałem, teraz wiem jeszcze mniej. Mama żyła spokojnie. Może nie mogła pogodzić się z faktem, że mieszkam z dala od niej, w Niemczech. Nie wiem, czy zdobyłbym się na samobójstwo. Rodzice byli odważni.

Leszek Pempkowiak wskazuje na jeszcze jedną, zatrważającą prawidłowość.
- Często jest tak, że w bloku, w którym raz popełniono samobójstwo dochodzi do kolejnego - stwierdził . - Zdarza się tak również w szkołach. Nastolatek podejmuje próbę. Po jakimś czasie naśladuje go rówieśnik. To tragiczne, smutne.

Niespełna 10 procent samobójstw w Polsce popełniają dzieci do lat 14. Przyczyny: niepowodzenia w szkole, brak kontaktu z rodzicami, poczucie zaniżonej wartości. Można by je mnożyć. W odebraniu sobie życia rozwiązania problemów szukają też studenci.
- Kilka lat temu samobójstwo popełniła jedna z moich podopiecznych - wspominał wcześniej prof. Jan Góra z Politechniki Gdańskiej. - Nie zaliczyła egzaminu, bodaj z geometrii. Dziewczyna była nadwrażliwa.

W liczbie samobójstw przodują w Europie Węgry i kraje skandynawskie. Źle się dzieje, że usiłujemy im dorównać...
Głos Wybrzeżasr

Opinie (36)

  • ...

    ``Nie wiem czy zdobyłym się na samobójstwo. Rodzice byli odważni.`` Wspaniałe wnioski... i wspaniały wywiad... GW-dno coraz bliżej...

    • 1 0

  • Herman Hesse "Wilk Stepowy"

    "...wszyscy samobójcy dobrze znają walkę z pokusą samobójstwa. Każdy, w jakimś zakątku swojej duszy, wie aż nadto dobrze, że samobójstwo jest wprawdzie wyjściem, ale przecież jakimś wyjściem nędznym, nielegalnym, zapasowym, i że w zasadzie szlachetniej i piękniej jest dać się pokonać przez samo życie, niż ginąć z własnej ręki."

    • 0 0

  • Ciekawe..

    czy dresiarze tez maja swoj udzial w tej statystyce. Moze tez przerazeni szybkim postepem w motoryzacji nie sa w stanie nakrasc tyle, zeby kupic po jednej sztuc ez kazdej dresiarskiej marki samochodu decyduja sie na ostateczne bohaterskie rozwiazanie.
    Ustalmy moze nagrode dla dresiarza samobojcy, moze to ich zacheci
    :-)

    • 1 0

  • Samobójcy....a jednak normalni ludzie

    Uważam, że samobójstwa mają podłoże głębsze niż wydaje się to większości ludziom. Sama nie raz próbowałam popełnić ten czyn, ostatnim razem zostałam skierowana do szpitala psychiatrycznego. Tam poznałam innych ludzi po próbach samobójczych. Tak naprawdę są to normalni ludzie których nie można rozpoznac w tłumie. Zachowują sie normalnie, żyją, uczą się, pracują....ale w ich głowie jest chaos. Spowodowany sprawami dla innych błachymi, ale dla tych osób najważniejszymi. Sprawy takie się nagromadzają i w pewnym momencie psychika nie wytrzymuje. Szuka różnych rozwiązań. Niedoszli samobójcy widzą tylko śmierć jako rozwiązanie problemów, nie jest to spowodowane ani sposobem wychowania, ani środowiskiem. Każdy z nas może kiedyś próbować popełnić samobójstwo, dlatego nie powinniśmy patrzeć na tych ludzi jak na upośledzonych. Nieakceptacja w danym środowisku (społeczeństwie polskim) jest przyczyną kolejnych prób samobójczych...tak długo aż wkońcu się uda...

    • 0 0

  • Szyderstwo nie popłaca !!!

    Rodacy , Bracia i Siostry !!!
    Popełniajcie samobójstwa , najlepiej zbiorowo , ZUS będzie Wam dozgonnie wdzięczny , zwłaszcza tym , którzy są krótko przed emeryturą ! A teraz poważnie. Liczba samobójstw rośnoie z uwagi głównie na brak perspektyw , bezrobocie , niespełnione obietnice kolejnych rządów itp. Jaki wniosek - najlepiej zrobić to w łazience , na rurce od spłuczki do kibla , wystarczy pasek.

    • 0 0

  • Wiem

    że moga być istotne powody samobójstwa- nieuleczalna choroba, utrta bliskiej osoby czy nawet zawód miłosny. Ale jesli ktos podaje jako powód brak perspektyw, bezrobocie lub niespełnione obietnice rządów to jednak w jego wypadku powodem jest uswiadomienie sobie własnego kretynizmu.
    "Życie jest stresujace"!!! A 1000 czy 5000 lat temu człowiek w kazdej chwili mół stracić nagle życie, umrzeć z głodu czy banalnej dzis choroby. Nie było tylko dzisiejszych rzadowych czy społecznych popaprańców dostaczających stadom nieudaczników alibi dla dla ich bezmyslnosci, także w samobójstwie.
    Gdyby mój ojciec popełnił samobójstwo z braku perspektyw itd. to byłby nieodpowiedzialnym tchórzem, którego nie warto wspominać.
    Mam dzieci i moim psim obowiązkiem jest je wychowywać, żywić, ubierać i dać możliwosć kształcenia.
    Zawsze można sprzedać nerkę. Rozpatrywałem kiedys takie rozwiązanie.

    • 0 1

  • alkoholicy

    oni często popełniają samobójstwa, nie wiem czy i w jakim stopniu im należy pomagac-mowi się wyrzuć alkoholika z domu bo inaczej nigdy nie pomoże sobie sam..człowiek chodzi na krawędzi i ten silny i słaby i chory...Wiem tylko jedno są granice pomagania..

    • 0 0

  • S-mm

    Wreszcie jakaś dojrzała opinia na TEN temat. Wyznaję zasadę, że nigdy nie należy pod żadnym pozorem rezygnować! Z niczego. A te śmieszne powody załamania niektórych? "Nie stać mnie na to, na tamto... a ludziom wokoło tak dobrze się powodzi.." I co z tego? Nie masz auta, kup rower! Nie stać cię na rower, zbuduj go! Nie stać cię na safari, Majorkę czy podobne drobiazgi? Pójdź na piechotę w Bory Tucholskie! Nie ma perspektyw? ZAWSZE jakieś są! (podobnie jak z pogodą).
    Pozdrowienia dla nieugiętych.

    • 0 0

  • Wolę śmierć, niż być kobietą.

    Wolę śmierć, niż być kobietą.

    • 1 0

  • Masz zupelna racje

    Sulek masz racje nic dodac nic ujac, pieknie to ujales.
    Tylko nie do wszystkich to trafi, bo sa tez osoby wiecznie niezadowolone ze wszystkiego. Tylko poprzez odpowiednie wychowanie czlowieka od malego mozna zmniejszyc liczbe
    samobojcow.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane