• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rośnie znaczenie czarterów dla Rębiechowa

Michał Stąporek
5 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Do końca listopada przez gdańskie lotnisko przewinęło się ok. 168 tys. pasażerów połączeń czarterowych. W tym czasie wszystkich pasażerów Rębiechowa było 2,65 mln. Do końca listopada przez gdańskie lotnisko przewinęło się ok. 168 tys. pasażerów połączeń czarterowych. W tym czasie wszystkich pasażerów Rębiechowa było 2,65 mln.

O ile nowe połączenia regularnych linii lotniczych cieszą głównie te osoby, które samodzielnie organizują sobie wyjazdy, o tyle nowe trasy czarterów ucieszą zwolenników turystyki zorganizowanej.



Artykuły, w których informujemy o nowych połączeniach lotniczych z lotniska w Rębiechowie cieszą się dużą popularnością wśród naszych czytelników. Każda informacja o nowej trasie spotyka się z entuzjazmem tych mieszkańców Trójmiasta, którzy z jakiegoś powodu podróżują lub chcieliby podróżować we wspomnianym kierunku, i niechęcią tych, którzy liczyli na nowe połączenie do innego miasta.

Zobacz wątek: nowe loty z Rębiechowa

Rzadziej informowaliśmy dotąd o nowych połączeniach w ruchu czarterowym. Powód: dotyczy on znacznie mniejszej liczby pasażerów. Teraz jednak, gdy grupa pasażerów czarterów przekroczyła ok. 6-7 proc. wszystkich obsługiwanych przez lotnisko, uznaliśmy, że także klienci biur podróży mają prawo do dobrych informacji.

Madera, Maroko i Cypr od czerwca

Na otwarcie połączeń lotniczych na położoną na Atlantyku Maderę, do Maroka oraz na Cypr zdecydowało się właśnie biuro podróży Itaka. Samoloty polecą w tych kierunkach od czerwca.

- Jestem przekonany, że nasza oferta będzie cieszyć się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców Trójmiasta i okolic, którzy szukają wakacji z wylotem blisko domu - mówi Piotr Henicz, wiceprezes Itaki.

Czy korzystałeś kiedyś z lotów czarterowych?

Zadowolenia z takiej decyzji jednego z największych polskich biur podróży nie kryje też prezes gdańskiego lotniska, Tomasz Kloskowski, który zawsze twierdził, że lotnisko nie powinno być uzależnione od przychodów z jednego segmentu przewozów. Wzrost przychodów z czarterów jest potwierdzeniem polityki dywersyfikowania przychodów portu lotniczego.

- Wierzę, że nowa oferta touroperatora spotka się z dużym zainteresowaniem, nie tylko ze strony mieszkańców Pomorza, ale również np. Obwodu Kaliningradzkiego - mówi Tomasz Kloskowski.

Tę wiarę podziela także szefostwo Itaki, które nie ukrywa, że decydując o rozwoju połączeń z Gdańska, bierze pod uwagę bliskość rynku rosyjskiego.

- Klienci z Kaliningradu chętnie rezerwują nasze imprezy z wylotami z Gdańska - przyznaje Piotr Henicz.

Rynek czarterów rośnie, ale nie jest stabilny

Ruch czarterowy rósł na gdańskim lotnisku od kilku lat. Jeszcze w 2010 roku z połączeń nierozkładowych korzystało 164 tys. pasażerów. W 2012 roku - już 218 tys., co oznacza wzrost o ponad 30 proc.

Ta liczba może jednak mylić i osiągnięcie podobnego wyniku w tym roku jest praktycznie niemożliwe.

- Podczas Euro 2012 do Gdańska przyleciało czarterami około 20 tys. kibiców. W tym roku tego ruchu nie było, więc siłą rzeczy odbija się to na statystykach - mówi Michał Dargacz, rzecznik Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.

Do końca listopada przez gdańskie lotnisko przewinęło się ok. 168 tys. pasażerów połączeń czarterowych. W tym czasie wszystkich pasażerów Rębiechowa było 2,65 mln.

Dokąd latamy? Wyspy Kanaryjskie zamiast Egiptu

Na stabilność, a raczej jej brak na rynku połączeń czarterowych w ostatnich latach wpływały także niepokoje w krajach arabskich. O ile tunezyjskie problemy w 2011 roku nie miały aż tak dużego wpływu na ruch na gdańskim lotnisku (ten kierunek nie jest szczególnie popularny wśród turystów z Pomorza), to już wydarzenia w Egipcie - owszem.

- W porównaniu z poprzednimi latami ruch do Egiptu jest niewielki. Do kurortów nad Morzem Czerwonym touroperatorzy wysyłają przeciętnie po jednym samolocie tygodniowo - informuje Dargacz.

Na egipskim kryzysie zyskała natomiast Turcja. Do samej Antalyi od kwietnia do października poleciało z Trójmiasta ponad 15 tys. osób, czyli około dwukrotnie więcej, niż rok wcześniej. W lipcu i sierpniu zdarzało się nawet klika rejsów dziennie do tego kurortu.

W porównaniu do Egiptu Turcja ma jednak istotną wadę - to kierunek cieszący się popularnością przede wszystkim wiosną i latem. Połączenia uruchamiane są pod koniec kwietnia i i kończą się w październiku. To jednak nie znaczy, że zimą nie ma tam czego szukać. Na klientów z Trójmiasta czeka np. narciarski kurort Erzurum, położony blisko Morza Czarnego.

Próbujące załatać "dziurę po Egipcie", biura podróży proponują swoim klientom loty na Wyspy Kanaryjskie. Jeszcze dwa lata temu, by spędzić na nich zimowy urlop, trzeba było korzystać z innych polskich lotnisk. Od tego sezonu z Gdańska można polecieć na Teneryfę i Fuerteventurę.

- Pierwsza z wysp już w tym roku przyjęła ponad 7 tys. gości wylatujących z gdańskiego lotniska. Jest to też kierunek szczególnie popularny wśród Rosjan, którzy dojeżdżają do Rębiechowa samochodami i specjalnymi autobusami z Kaliningradu. Mieliśmy już loty na Teneryfę, w których ponad połowa miejsc w samolocie była zajęta przez Rosjan z Obwodu - mówi rzecznik gdańskiego lotniska. - Liczymy na to, że z Marokiem, Cyprem i Maderą będzie podobnie. Z naszych badań wynika, że są to kierunki najbardziej wyczekiwane po obu stronach granicy.

Rozmowa z Michałem Laskowskim, dyrektorem sprzedaży gdańskiego biura podróży Qtravel.

Michał Laskowski, biuro Qtravel Michał Laskowski, biuro Qtravel
Czy miejsce wylotu ma znacznie dla osób planujących wakacje z biurem podróży?

Tak, to jedno z głównych kryteriów, na podstawie którego klienci podejmują decyzję o wyjeździe. Myślę, że nawet dla 80 proc. klientów ma ono duże znaczenie. Część z nich jest nawet gotowa zmienić pierwotne plany i wybrać inne miejsce docelowe na swój urlop, gdy okazuje się, że wylot nie jest dostępny z lotniska w Gdańsku.

Od kilku lat obserwujemy, że mieszkańcy Trójmiasta i całego województwa pomorskiego niechętnie jeżdżą Warszawy, żeby stamtąd wylecieć na wakacje. Cenią sobie swój czas i uciążliwość podróży do stolicy, dlatego chcą latać z gdańskiego lotniska.

Jak pan ocenia atrakcyjność nowych połączeń czarterowych z Gdańska?

Pytania o to kiedy polecimy na Cypr, do Maroko, albo na Maderę słyszę już od dłuższego czasu. Te trzy kierunki to absolutne hity na liście kierunków wakacyjnych. Także bardzo cieszy mnie wiadomość, że odtąd będzie można tam polecieć także z Rębiechowa.

Miejsca

Opinie (121) 7 zablokowanych

  • Portret psycholożki :

    1. gimbaza
    2. wolontariat Wydziału propagandy
    3. rycząca czterdziestka
    4. niedopieczona feministka
    5. z pewnością nie znawczyni awiacji, portów lotniczych
    Niepotrzebne skreślić

    • 4 3

  • Nie ma jak to w raju

    • 0 1

  • Po Europie ewentulnie do Turcji, Egiptu czy Tunezji to można latać

    nawet z polskimi biurami podróży. W dalsze destynacje tylu Meksyk, Barbados, Jamajka, Kenia, Malediwy, Chiny czy Tajlandia dużo taniej i w wyższym standardzie jest w biurach angielskich i niemieckich. Nie dość, że często po kilka tysięcy taniej za ten sam hotel to jeszcze obsługa jest dużo milsza.

    • 1 1

  • Tak coraz wiecej pasażerów a auta poparkowane na chodnikach i stoja po pare dni policja jezdzi ai nic nie robi nawed na zgloszenia nie reaguje a wuzkiem inwalidzkim trzeba jechac po ulicy bo inaczej sie nieda i nikt nie reaguje to jest terminal nowoczesny takie rzeczy tylko w rebiechowie zawsze balagan i nic nie robia ciezko pare slubkow powkrecac na chodniku z brzegu

    • 0 1

  • Ja czekam na czartery z kosakowa...

    Wpisujcie swoje typy...Lotnisko odpali w roku...
    jest też opcja ---nigdy:)
    osobiście myślę, że szczurkowe lotnisko in spe
    nie odpali nigdy...
    i pogrąży gryzonia, jeżeli wyborcy otrzeźwieją do wyborów

    • 1 1

  • Odprawa bezpieczeństwa

    Kiedy w końcu zwiekszą liczbę personelu osbługującego kontrolę bezpieczeństwa, żeby nie tracić w tym miejscu blisko godziny?

    • 0 0

  • przyloty

    Hala przylotów, jak na prowincjonalnej stacji kolejowej.

    • 0 0

  • ...

    tydzień temu kupiłam wycieczkę w alfie do Hurghady, wylot 31 stycznia z Gdańska, trochę sie stresuję, bo to pierwszy mój zagraniczny wyjazd od 10 lat, ale znajomi mówią mi, że w kurortach będę się czuć jak w Polsce i prędzej spotkam Polaka niż Egipcjanina :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane