- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (113 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Rotterdam przemycił azbest
W czwartek kilkudziesięciu funkcjonariuszy Straży Granicznej ubranych w chroniące przed toksynami kombinezony weszło na pokład transatlantyku "Rotterdam". Przez kilka godzin strażnicy przeczesywali dziesiątki pomieszczeń. W końcu w okrętowych chłodniach znaleźli to, o czym powiadomił ich informator - 400 metrów sześciennych szkodliwych azbestowych odpadów upchanych w plastikowe worki.
- Odpady nie zostały zgłoszone podczas kontroli granicznej. Podejrzewamy, że miały zostać usunięte ze statku w naszym kraju - mówi komandor Grzegorz Goryński, rzecznik Morskiego Oddziału SG. Straż powiadomiła prokuraturę, która już sprawdza, czy doszło do przestępstwa (w grę może np. wchodzić narażenie środowiska na szkody).
Niemal 50-letni parowiec został przyholowany do Gdańska dwa miesiące temu. Holendrzy sprowadzili statek, by przebudować go na hotel, który będzie na stałe cumował w Rotterdamie. W Gdańsku jednostka stanęła przy nabrzeżu portowym, bo remontu nie chciała podjąć się żadna stocznia. Problemem był "oficjalny" azbest, który podczas budowy statku wykorzystano jako materiał izolacyjny. - To ekologiczna bomba, nie chcemy mieć z tym nic do czynienia - mówili menedżerowie Gdańskiej Stoczni Remontowej.
Rob Hagens, dyrektor holenderskiej firmy Woonbron (jest współwłaścicielem statku), i Stanisław Kotlarz, polski przedstawiciel armatora, przekonywali, że azbest - ok. 180 ton - jest tylko w izolacjach "Rotterdamu". - Nie przywozimy wam żadnych śmieci - zapewniał Hagens.
O dziwo, taką wersję potwierdzały wstępne kontrole Urzędu Morskiego w Gdyni i Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska. - Nasi inspektorzy nie byli wtedy we wszystkich pomieszczeniach - przyznał wczoraj Andrzej Królikowski, dyrektor Urzędu Morskiego, który wcześniej mówił, że sprawdzono cały statek.
Z holenderskim właścicielem parowca nie udało nam się wczoraj skontaktować. Stanisław Kotlarz, który koordynował przygotowania do remontu, twierdzi, że nie wiedział o zawartości chłodni "Rotterdamu".
Mimo wprowadzania polskich władz w błąd, Holendrzy cały czas starają się o remont jednostki w Polsce. Działająca na ich zlecenie warszawska firma wystąpiła do wojewody o pozwolenie na usunięcie ze statku materiałów z azbestem. Piotr Ołowski, wojewoda pomorski, już zapowiedział, że jeśli miałoby się to odbywać w porcie, a nie specjalistycznej stoczni, to nie zgodzi się na taką operację.
Jeden ze stoczniowych menedżerów z Trójmiasta powiedział nam, że Holendrzy sprowadzili statek do Polski ze względów ekonomicznych: - Liczyli, że toksycznego azbestu pozbędą się tutaj tanio i bez żadnych kłopotów. W krajach Europy Zachodniej remont mógłby być po prostu nieopłacalny.
Jeszcze w lutym "Gazeta" ustaliła, że do pracy przy likwidacji azbestu na "Rotterdamie" poszukiwani byli podopieczni ośrodków pomocy społecznej - m.in. bezdomni.
Przedstawiciele polskiego Greenpeace są oburzeni: - Holendrzy, sprowadzając w tajemnicy azbestowe śmieci, nadużyli zaufania mieszkańców Trójmiasta i polskich władz. Statek powinien jak najszybciej wrócić do Holandii - uważa Maciej Muskat z Greenpeace.
|
|
Opinie (87) ponad 10 zablokowanych
-
2006-04-30 12:58
oszukaństwem było wpuścić taki statek do kraju na dodatek po dwóch "kontrolach"
oszust oszukuje, ale kontrola kontroluje, a jak ma tak kontrolowac to rozpędzić ją na cztery wiatry i zatrudnić jednego pieska czułego na azbest
swoją drogą problem azbestu jest problemem światowym i jedna stocznia dobrze przygotowana do usuwania azbestu nikomu krzywdy by nie zrobiła....
albo z przeróbki brać element kryminalny niech coś zrobi pożytecznego...- 0 0
-
2006-04-30 13:09
make war.. not love? na smietnikach miast głod.. i przemoc
zgodze sie z tasiorem. przetworcy masowi ropy traktuja reszte swiata jak smietnik . pokazuja to chyba odwieczne kraje i miasta w konfliktach i wbogacajacy sie system zbrojny jednego zbrodniczego kraju.
A jak ktos sie nie zgadza to niech sie dowie co zasilaja zyski z przetworstwa ropy jak nie zrojne dzialania popatrte panstwowa przemoca .?
Make war not love ?
komu sie to podoba .
Nawet jego wyborcom nie .
Presja przemocy wojskowej . czy mozemy sie jej oprzec skutecznie:
- odmawiajac ?
..moze inne pomysly ?- 0 0
-
2006-04-30 14:13
JESTEM ZA REMONTEM
Wyczuleni tacy jestescie bo siarka,port polnocny i wiatr od morza od dziesiecioleci mozgi wam lasuje
- 0 0
-
2006-04-30 14:32
jest ok
brac smieci-mordy w kubel,zawsze jakies zyski,a i kosciolowi cos skapnie,to nie pierwszy taki dobry interes,ale ten jakos wyplyna,bo nie dali tyle co wymagane. Pozdr.......
- 0 0
-
2006-04-30 16:03
Co to za świeto ?
Trzeci maja czy to swięto konstytucji czy też prostytucji naszego sejmu.
- 0 0
-
2006-04-30 16:41
ss roterdam
To,że holenderscy właściciele mówią,że możemy byc dumni iż ich sztrucel będzie remontowani w Gdansku to farsa.Zwykłe świnie tak twierdzą,dlaczego te łachudry sami u siebie tego gówna nie remontują? Bo doskonale wiedzą co to za bomba i pomyśleli sobie że zrobią sobie wysypisko z Polski,ale może dośc tego niech zabierają go sobie do siebie i niech ich rodziny powoli zdychają nie nasze.Dosyc tego mam nadzieje,że wywalą to badziewie z naszego portu i ,że inne kraje zrozumią,że Polska to nie WYSYPISKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2006-04-30 16:54
Dużo rodzin w Polsce umiera z głodu a nie od azbestu.!!
- 0 0
-
2006-04-30 17:22
Lepper musi odejść
- 0 0
-
2006-04-30 21:25
latajacy holender
Jeśli odpowiednie władze traktują Polskę i Polaków poważnie to statek odeślą Holendrom do diabła i latającego Holendra
- 0 0
-
2006-04-30 21:31
nosz k.... miało byc inaczej, a wyszło jak zawsze. niech no te łajzy zakłamane co to są właścicielami i przedstawiciwlami w szeregu sie ustawią to nie tylko "w papę" ale i pół obrotu dostaną
tak na marginesie bierta te wasze ojro i tego grata i won- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.