• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rowerzysta kopnął samochód. "Straciłam zaufanie do ludzi"

Agnieszka
7 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kto zawinił na skrzyżowaniu we Wrzeszczu?

Rowerzysta atakuje nogą samochód naszej czytelniczki.


Zawsze będą ludzie, którzy nie przestrzegają zasad nie tylko ruchu drogowego, ale również zwykłych, elementarnych zasad międzyludzkich. Brak mi słów na to czego byłam dziś świadkiem - pisze nasza czytelniczka, pani Agnieszka.



Jak oceniasz tę sytuację?

Gdy wyjeżdżaliśmy z mężem samochodem z ulicy Chopina na al. Grunwaldzką zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu, w nasz samochód kopnął przejeżdżający nam przed maską rowerzysta, poważnie uszkadzając lakier auta. Mąż próbował go zatrzymać, ale z góry było to skazane na porażkę. Uciekający rowerzysta skierował w naszą stronę stek wulgaryzmów i kpiąco wysyłał nam całusy.

Najgorsze jednak nie było samo zdarzenie, ale reakcja przechodniów (w znacznej części młodych mężczyzn) a właściwie jej brak, na to, co się działo. Gdyby znajdujący się w pobliżu młodzi ludzie (na przykład jadący za nim inny rowerzysta) podjęli jakieś działania, agresywnego mężczyznę na pewno udałoby się ująć.

Straty mienia spore, ale utrata zaufania do ludzi jeszcze większa.

Chociaż zdarzenie zostało nagrane przez kamerę samochodową, to w Wydziale Ruchu Drogowego Policji poinformowano nas, że "skoro nie mamy danych sprawcy, to nic nie można zrobić i nawet nie mamy po co zgłaszać tego faktu".

Taką postawę policji należy chyba zostawić bez komentarza.

Dlaczego nie reagujemy na zło? Jako nauczycielka uczę swoich wychowanków, że zła nie da się pokonać obojętnością. Niestety w obecnych czasach jeżeli ktoś woła o pomoc, to musi liczyć się z tym, że tej pomocy nie uzyska.

Może Czytelnicy portalu Trojmiasto.pl pomogą nam odzyskać wiarę w ludzi? Może ktoś z Państwa rozpozna charakterystycznie ubranego rowerzystę?

Wiem, że na filmie wygląda to niegroźnie, ale na masce mamy spore przetarcia. Rowerzysta musiał mieć buty z twardą podeszwą.

Od redakcji

Z nagrania przesłanego przez naszą czytelniczkę trudno wywnioskować, czy samochód, w którym się znajdowała, zatarasował drogę rowerową biegnącą równolegle do chodnika i do al. Grunwaldzkiej. Nawet jednak gdyby tak było, w naszej ocenie nie usprawiedliwia to agresywnego zachowania rowerzysty. Jeżeli widoczny na nagraniu rowerzysta chciałby przedstawić swój punkt widzenia na tę sprawę, chętnie opublikujemy jego stanowisko.
Agnieszka

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (1832) ponad 50 zablokowanych

  • rowerzysta

    Złapałbym gnoja i szprychę w d...... wsadził

    • 8 2

  • Może można dojść po śladzie od buta kto to?;) (1)

    A tak poza tym to faktycznie, rowerzysta burak. Nawet jeśli samochód zajechał mu drogę wjeżdzając na scieżkę rowerową, to nie jest to podstawa do buraczenia.

    • 4 2

    • Tu się zgadzam, mimo iż ewidentnie pani prowadząca pojazd nie ustąpiła pierwszeństwa (nie, nie mam na myśli znaku stop ani "pierwszeństwa dla roweru na przejeździe rowerowym", to można było rzucić "miłym" słowem zamiast kopać w blachę.

      • 0 0

  • pytanie dlaczego pan w bojówkach nie kopnął auta? (2)

    bo ma większego skilla na kole :)

    • 13 0

    • Bo to był normalny rozsądny człowiek na rowerze, a nie roszczeniowy pedalarz w obcisłych gaciach z pretensjami do całego (1)

      świata.

      • 7 1

      • no właśnie...

        • 4 1

  • Drugiemu rowerzyście nic nie przeszkadzało.. (3)

    Może słuchał spokojnej muzy, albo bajki o krasnoludkach :-))
    Ten pierwszy może spotka się na ostrych podjazdach w lesie, coś czuje że na pierwszej górce wysiądzie, taki z niego kozak.
    Ubrał się jak kocur na maraton MTB :-DDD, a ścieżki rowerowe to nie tor wyścigowy.
    Zrobisz trzy kółka w Gdyńskim lesie i trzy razy podjedziesz wielka bertę t pogadamy cfanaszku...

    • 9 3

    • drugi gościu jest spoko (2)

      :)

      • 8 1

      • pierwszy ma menopauzę (1)

        • 5 1

        • DOBRE!!!

          • 5 1

  • (5)

    Zacznę od tego, że jestem kierowcą mam prawo jazdy przeszło 15 lat,a od przeszło pół roku ze względu na duże korki i względnie niewielką odległość jaką muszę pokonać do pracy, zamieniłem samochód na rower. Codziennie jeżdżę ścieżką rowerową wzdłuż ul. Grunwaldzkiej i muszę przyznać, że duża część kierowców nie zwraca uwagi na krzyżowanie się jezdni z ścieżką i nieuważnie wyjeżdżają pod koła roweru.
    Ktoś wyżej napisał słusznie, że gapiostwo kierowcy samochodu kończy się dla niego zwyczajnie zadrapaniem lakieru, ale rowerzysta przez nieuwagę tego pierwszego może stracić zdrowie lub życie. Święta prawda. Takie sytuacje powodują emocje, spowodowane zwykłym poczuciem zagrożenia, a gdy pojawiają się często, potrafią wyprowadzić z równowagi i zaczyna się u cyklistów agresja, uzewnętrzniana przez niektórych poprzez klepanie samochodu ręką czy jak na filmie kopnięciem.
    Osobiście nie akceptuje takiego zachowania jako kierowca samochodu i rowerzysta, ale potrafię zrozumieć tego człowieka z filmu. Nie rozumiem za to w tym konkretnym przypadku zachowania kierowcy auta. Popełnił błąd, który mógł się skończyć o wiele gorzej dla niego jak i rowerzysty, gdyby doszło do tragedii i jeszcze idzie z tym filmem do mediów.
    Proponuje się cieszyć, że nie doszło do tragedii i zwiększą pokorą poruszać się po drogach, bo może Pan kogoś zabić. Jeżeli od tego przejechania butem został uszkodzony Pana samochód, to albo jeździ Pan próchnem, albo dany element karoserii został zniszczony wcześniej. Proszę wsiąść na rower i jadąc na wprost kopnąć w coś o gabarytach i masie zbliżonej do samochodu, prostopadle do kierunku jazdy.

    • 22 4

    • kiedyś z samochodu kopłem rowerzystę

      też mu nic nie było

      • 1 2

    • Słaba wypowiedź powinien się przewrócić i połamać za to co zrobil

      • 2 4

    • nic nie usprawiedliwia takiego zachowania (1)

      nie jesteśmy w dżungli by reagować jak przestraszone małpy

      • 3 4

      • Na pewno nie jesteśmy?

        • 3 0

    • brawooo! jeden z niewielu rozsadnych!!!

      • 3 1

  • sorry (1)

    ale "pokrzywdzona" ewidentnie wjechała na ścieżkę!

    • 14 5

    • No i ...widać że miejsca było dużo by przejechać rowerem....rowerzysta porostu zareagował agresja ponieważ nie jest inteligentną osoba

      • 2 0

  • Niestety rowerzysci bywają agresywni (3)

    Współczuję tym państwu ten rowerzysta uszkodził auto w biały dzień takie incydenty robić na drogach...? Nie wstyd mu niszczyć cudze mienie? teraz koszty naprawy lakieru kto za to zapłaci? najgorsza jest agresja która niestety jest na drogach a rowerzyści myślą że im wszystko wolno i to się nazywa znieczulica społeczna że jeden drugiemu nie pomoże tylko się przygląda ludzkiemu nie szczęściu

    • 7 3

    • znam paru (2)

      spocone bestie , wąchają siodełka pod lidlem

      • 1 0

      • (1)

        ważne że nażelowani kolesie w vw i bmw są wyluzowani

        • 0 1

        • lepiej być nażelowanym niz wąchać siodełka pod lidlem

          • 1 0

  • to nie było celowe kopnięcie...

    a ratunek przed upadkiem ;)

    • 8 6

  • Zachowanie rowerzysty typowe : Polaczek cebulaczek ! ! ! Napewno karma do niego wróci szybko...chętnie bym go spotkał .

    • 6 6

  • Co za buraczana Agnieszka nie nauczyła się jezdzić autem a chce pouczac innych

    • 10 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane