Zawsze będą ludzie, którzy nie przestrzegają zasad nie tylko ruchu drogowego, ale również zwykłych, elementarnych zasad międzyludzkich. Brak mi słów na to czego byłam dziś świadkiem - pisze nasza czytelniczka, pani Agnieszka.
we Wrzeszczu, w nasz samochód kopnął przejeżdżający nam przed maską rowerzysta, poważnie uszkadzając lakier auta. Mąż próbował go zatrzymać, ale z góry było to skazane na porażkę. Uciekający rowerzysta skierował w naszą stronę stek wulgaryzmów i kpiąco wysyłał nam całusy.Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2016-01-08 10:15
Jak w tytule .... zapewne z pracy wracał lub jechał do pracy. Przeanalizować zdjęcie, następnie zgłosić się na policję mając wydrukowane zdjęcia z twarzą, ubiorem na filmie - Policja musi przyjąć zgłoszenie!!!! Nie odchodzić z kwitkiem.
Mając już zgłoszone proponuje za ok. dwa tygodnie przy pogodzie umożliwiającej czekanie na tego cwaniaczka, zaczaić się .... i śledzić go, szybko wyjąć z auta dobry rower, gonić łobuza i zobaczyć gdzie jedzie. Pojechać za nim i nawet do klatki schodowej z nim wejść!!! Gdy już wiedzieć będziesz o nim więcej to zwracasz się na policję, opowiadasz jak go namierzyłeś skoro policja nie umie i ..... zakładasz sprawę o uszkodzenie mienia. Wynajmij firmę, która w Twoim imieniu się tym zajmie, a z odszkodowania zapłacisz 20% wartości o którą się będziesz ubiegać.
Sprawa jest do załatwienia. Warto również przyczaić się albo po drugiej stronie ulicy albo na Wojska Polskiego/Wita Stwosza, bo być może gościu widział artykuł i przez jakiś czas zmieni trasę przejazdu.
2016-01-08 10:17
się uśmiałem....
2016-01-08 10:19
Dobre sobie zanim zamim ktoś by wyjoł rower z samochodu ten Pan był by już 2 hm dalej. Po za tym dobry rower czy nie dobry nic tu nie zamieni liczy się kondycja.
2016-01-08 10:56
Prawny pomocny obywatel.....kierowca złamał przepisy w ruch drogowym i prawie przejechał człowieka.... Naucz się pierw prawa a później rub siebie idiote
2016-01-08 11:00
2016-01-08 10:16
2016-01-08 10:30
Złapać kierowcę i podpalić mu samochód.
2016-01-08 10:18
pewnie kolo ma przypięte buty do pedałków (taki trend buehueheu) i po nim, kask z lidla może nie dać rady.
2016-01-08 10:19
on czyta te wpisy jest teraz p******y ze strachu i zmieni trasę przejazdu, ale i tak bym go upilnował, to tylko kwestia czasu
2016-01-08 10:21
jak wjeżdżam na ścieżkę rowerową która przecina jezdnię. Ale czasem są sytuacje w których nie da się inaczej włączyć do ruchu nie zatrzymując się na ścieżce rowerowej. Kiedyś wyjeżdżałem z uliczki za Mercedesem w Oliwie, musiałem dojechać do krawędzi jezdni aby spokojnie poczekać, aż będę miał możliwość skręcenia w prawo, dojeżdżając w promieniu 100-200 metrów w jedną i drugą stronę na ścieżce rowerowej nie widziałem, żadnego rowerzysty...nagle wyrósł i walną ręką w karoserię, bo tył samochodu a dokładnie końcówka zderzaka wchodziła w ścieżkę rowerową...W takich sytuacjach (bo sam jestem rowerzystą) jak nie ma ewidentnego złego zachowania kierowcy omijam pojazd, ewentualnie, machając ręką aby zwrócić uwagę, że źle stoi i tamuje ruch...Uważam, że w wielu przypadkach rowerzyści to święte krowy, którym, wszystko wolno, którzy często nie znają przepisów ruchu drogowego, jeżdżą po chodniku, gdzie powinni ulica, jeżdżą ulicą pod prąd gdzie nie mają takiego uprawnienia itp...
2016-01-08 10:21
2016-01-08 10:27
masz rację, ale jeśli jest ścieżka rowerowe to już nie...
2016-01-08 10:28
Kierowca samochodu powinien zatrzymać się przed znakiem STOP i ustąpić pierwszeństwa rowerzystom. Może czas ponownie podejść do egzaminu na prawo jazdy. Martwicie się o lakier? Gdyby rowerzyście stała się krzywda to kierowca miałby większe problemy!
2016-01-08 10:33
Jestem rowerzystą i kierowcą, każdego dnia dojeżdżam do pracy rowerem. Doświadczam takich sytuacji codziennie. Jest mi przykro kiedy czytam to wszystko. Prawda jest taka, że jesteśmy od siebie w jakiś sposób zależni na drodze. Szanujmy się i uśmiechajmy do siebie.
2016-01-08 10:34
Niestety ten film jest niewystarczającym dowodem, ponieważ nie widać jednoznacznie sytuacji. Idąc tym tropem wygląda to tak, znak stop jest przed przejściem dla pieszych, za nim jest ścieżka rowerowa, dopiero na granicy styku z jezdnią ul. Grunwaldzkiej jest linia obowiązkowego zatrzymania (znam szczegółowo to miejsce). Kierujący pojazdem dojeżdżający do ul. Grunwaldzkiej ma obowiązek przepuszczenia wszystkich pieszych i rowerzystów, po czym powinien dojechać do linii i zatrzymać się przed nią. Na filmie widać brak zatrzymania się przed przejściem i ścieżką, co mogło spowodować niepewne zachowanie nadjeżdżającego rowerzysty, który aby się nie wywrócić wypiął blok z pedału i podparł się na zajeżdżającym mu drogę pojeździe. Nie popieram umyślnego wyrządzania szkody innym, ale kierujący pojazdem nie jest bez winy, na drugi raz zapewne będzie bardziej uważał.
2016-01-08 10:37
co jak co ja na gnoja bym czatował codzienie napewno w ktoryms momencie sie nawinie, a co jak co tych debili jest pełno ja na takich gnojów poluje
2016-01-08 12:14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
