• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozbił szybę auta, które zajechało mu drogę

neo
6 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Kierowca samochodu dostawczego dostał furii, gdy osobowy fiat zajechał mu drogę. Wysiadł i uderzył pięścią w jego dach, a potem rozbił mu jeszcze przednią szybę. Krewkiego kierowcę zatrzymali policjanci.



Jak reagujesz, gdy ktoś ewidentnie zajedzie ci drogę?

Sprawcą okazał się 37-letni mieszkaniec Krakowa, na co dzień zawodowy kierowca, jeżdżący w firmie meblowej. 24 września jechał on al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, gdy jadący obok osobowy fiat zmienił nagle pas ruchu z lewego na prawy i zajechał mu drogę.

- Kierujący pojazdem dostawczym przestraszył się nagłej reakcji fiata, która wywołała u niego podobny manewr. Zdenerwowany kierowca dostawczaka postanowił dać kierowcy fiata parę wskazówek "prawidłowego" zachowania na drodze - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik gdyńskiej policji.

Krakowianin zajechał więc drogę swojemu "rywalowi", wysiadł i uderzył pięścią w dach fiata. Musiał być mocno zdenerwowany, bo siła była tak wielka, że spowodował spore wgniecenie. Nie wyładował się jednak do końca, bo po chwili rąbnął jeszcze w przednią szybę, którą rozbił.

Sprawą zajęli się kryminalni ze Wzgórza św. Maksymiliana. Wczoraj zatrzymali sprawcę. Wcześniej przesłuchali świadków, sprawdzili też zapisy z monitoringu.

Za uszkodzenie mienia nerwowemu kierowcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Wartość strat została wyceniona na 1,6 tys. zł.
neo

Opinie (396) ponad 20 zablokowanych

  • Takie bydlę - wiem, że uwłaczam w tej chwili bydlątkom :) - powinno mieć zatrzymane prawo jazdy dożywotnio!!!

    Czy chcielibyście spotkać się z nim na drodze??? Wyobraźcie sobie w takiej sytuacji na przykład waszą córkę, siostrę, mamę ... która niedawno rozpoczęła samodzielnie jeździć, ... taki cham rozwaliłby jej szybę, bo np. za późno ruszyła na światłach... ,albo według niego za zajechała mu drogę , bo wcześnie zmieniła pas na lewy - a on jechał stówą w obszarze zabudowanym i musiał hamować !!! Na pohybel chamom!!!

    • 8 1

  • Jeżeli kierowca zawodowy denerwuje się po 200tys km przejechanych po Polsce

    to znaczy ze powinien zmienić zawód. Za kierownicą jestem jak mnich buddyjski - nic nie jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi. Wtedy można spokojnie nabijać kolejne kilometry

    • 4 3

  • ilu z was kurduple zmieni pas zanim się rozejrzy, ilu zdejmie noge z gazu na przejściu dla pieszych itd etc? (2)

    z moich prywatnych obserwacji z terenu gdańska wynika, że żaden z was
    to może czas najwyższy żeby kultury jazdy zaczęli uczyć was EURPEJCZYCY?
    choćby z krakowa:-)

    • 7 14

    • mot.

      Ty koleś czytałem już niejedną opinię wypoconą twymi dłońmi i coś mi się wydaje że matka natura zrobiła ci chyba jakąś wielką krzywdę.

      • 3 1

    • to galux jechał tym fiatem :)

      • 1 1

  • tez bym tak zrobila gdyby ktos mi zajechal po chamie droge ;P

    • 3 2

  • zawalidrogi na prawie

    im wolno bezkarnie zajezdzac droge,zapewne nawet nie przeprosil

    • 2 0

  • (1)

    ja bym osobiście powybijał szyby wszystkim kurduplom którzy jeżdżą niekulturalnie albo konfiskował bym samochody niema litości dla braku kultury

    • 3 3

    • dryblas się odezwał

      • 0 0

  • Meliska

    Tym z Krakowa, Poznania czy Warszawy wydaje się, że są mistrzami dróg a to zwykli, beznadziejni kierowcy, którzy do perfekcji opanowali wciskanie się z pasa na pas. Ja bym takiemu nie darował...

    • 1 1

  • miałam dzisiaj prawie taka sama sytuacjE!!!!! (2)

    wyjeżdżałam z centrum matarnia, zjechałam ze skrzyżowania w kierunku kokoszek, zostałam na lewym pasie, mam stary samochód i od niedawna prawo jazdy, no i po tym skręcie w lewo, zaczął się dusić i omal nie zgasł, w związku z tym auto zwolniło, za mną jechał koleś w jakimś OGROMNYM jeepie, 2 razy większym jak mój samochód, zaczął trąbić, potem mnie wyminął i jechał przede mną, ja jechałam z tyłu i opanowałam sytuacje z autem, gdy ten gwałtownie się zatrzymał...szybko zareagowałam i nie wjechałam mu w tył...
    Tak sobie myślę, ja jestem w 5 miesiącu ciąży, jeżdżę papierowym Tico, tylko do sklepu i z powrotem i taki baran mógłby mi zrobić mi i dziecku krzywdę bo nie ustąpiłam mu miejsca? jechałam za wolno? przecież mógł mnie wyminąć, zwłaszcza że i tak zjeżdżał w kierunku obwodnicy na pruszcz..więc korzystałby z prawego pasa... ja nie rozumiem takich ludzi... pewnie by się cieszył gdyby coś mi się stało bo dał mi nauczkę...

    • 7 4

    • że jesteś w ciąży, uboga i lekko niezbyt bystra to żadne usprawiedliwienie. Ktoś przejeżdżał skrzyżowanie, a ty mu autentycznie wyjechałaś pod koła i jeszcze może miał się domyślić, że w ciąży jesteś i przeprosić, że ci się manewr nie udał.

      • 5 2

    • To ze jestes w ciazy nie daje Ci upowaznienia do jazdy lewym pasem..... lewy jest do wyprzedzania!!!!!!!!!!!!!!!!!! a poza tym na przyszlosc jak sie skreca to trzeba zredukowac ..... wtedy Ci sie nie udusi

      • 0 0

  • Znowu ?

    Jak to auto potrafi przysporzyć kłopotów i wydatków ;) O nerwach zszarganych nie wspominając. Było jechać bus-pasem ;)

    • 0 0

  • To nie jest zawodowy kierowca a tylko silny roznosiciel mebli..

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane