TN
2003-10-29 00:24
to ten sympatyczny pan ma tyle kasy przy sobie??? rany...jutro spuszcze manto i sie bawie ;)
a pozakladac konta emerytom to nie laska? w co poniektorych krajach (uprzedzajac - na zgnilym zachodzie) jak sie nie ma konta to sie nie dostaje kasy
2003-10-29 00:42
Zgadza sie Grisza, kazdy emeryt ma tutaj konto, listonosze pieniedzmi nie obracaja.
2003-10-29 02:39
Przez te piec lat co przesiedzi teraz w puszce to nic . Pracujac na poczcie w zyciu by tyle kasy nie odlozyl , a gdyby nawet to moze by sie doczekal 60-ciu lat a wtedy viagra by mu nie pomogla. z*******y pomysl .
2003-10-29 04:01
Co do zakladania kont bankowych przez emerytow.A pewnie niech zakladaja-emeryturka 600 zeta miesięcznie -marża za prowadzenie rachunku zlotych 6-.. (nie mowiac juz nawet o oplatach za karty).Bankomat (bez prowizji) 5 przecznic od domu-idealne warunki na wycieczke.Nie wspominajac nawet o dawnych pracownikach PeGeR-ow,oj ci to by sobie dopiero poszaleli-zwlaszcza wracajac pekaesami z bankow do domow;).A teraz meritum.Pan Listonosz "Najpierw pobrał 20 tysięcy złotych... Za to kupił butelkę wódki...Wieczorem wrócił na pocztę i pobrał kolejną transzę".Abstrahujac od tego ze butelczyna musiala byc spora czy na poczcie nie ma zadnej kontroli?Przylazi sobie wstawiony brunet wieczorowa pora i pani Jadzia wydaje mu pieniadze?No chyba ,ze siedzial przy tej butelczynie dzien caly i w przerwach miedzy podrabianiem rachunkow wpatrywal sie w nia tylko.
2003-10-29 07:17
znana jest niechęć ludzi starszych do "nowinek" typu karta elektroniczna, telefon komórkowy...
wczoraj na TVN oglądąłem program o małżeństwie staruszków w wieku 82 lat, które ukończyło kurs komputerowy:)))
organizowane są też kursy obsługi komórek...
"Najpierw pobrał 20 tysięcy złotych"
kwota niby wielka ale to bedzie raptem 30 rent po 700....
zmusić do założenia konta nie można nikogo
zresztą to nie jest PROBLEM STARUSZKÓW ale poczty
zatrudniają byle kogo to i są efekty
kto znał Petera ten wie co to za szajbus
otóż jednego razu moja mama, na dźwiek dzwonka otworzyła drzwi a tam z telegramem w ręku, w kapeluszu i kurtce konfederata stał peter
nie przywitał sie "dzień dobry tu poczta" ale wykrzyczał mamie "peter konfederat"
szybke zatrzaśniecie mu drzwi przed nosem było reakcją na "wariata"
2003-10-29 07:26
2003-10-29 08:34
A co powiesz na babcie Gienie , ktora skoczyła ze spadochronem w wieku 80 lat.
A wracając do tematu. Łatwa kasa zgubiła faceta tylko co maja powiedziec biedni emeryci, do których nie trafiły pieniądze.
Piszecie ,że choc raz sobie facet poużywał do woli, moze i tak ale dziekuję bardzo za taką przyjemność , która trzeba pózniej 5 lat odsiedzieć w kiciu.
I owy listonosz jest dokonałym przykładem tego ,że czasem faceci nie myślą głową.
2003-10-29 08:38
mial fantazje w dobie szarego dnia ......
2003-10-29 08:48
Peter konfederat to był świrus.
2003-10-29 08:51
mnie ciekawi co teraz z tymi co się na swoje renty czy emerytury nie doczekali...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
