Rusza budowa pierwszego biurowca, który będzie częścią ogromnego kompleksu biurowego w Oliwie. Deweloperem jest spółka trójmiejskiego biznesmena Macieja Grabskiego.
, tuż obok Hali Olivia, na działce, jaką spółka związana z Maciejem Grabskim uzyskała od miasta w ramach programu mieszkania za grunt.
2010-04-01 09:44
czyli 99% zarabia po 1200 i "koleś" na górze paredziesiąt tysięcy. Wstyd, wielu powie trzeba było sie uczyć, kombinować, ale u nas pracownik średniego szczebla zarabia prawie tyle co sprzątacz, a powinien z dwa razy więcej.
2010-04-01 11:22
A Grunwaldzka w Spacerowa.
Rowerzysci nie maja tez szans, bo chodniki do tego czasu zarosna trawa i zamienia sie w pofalowany tor przeszkod.
Tak u nas sprzata ZDiZ i tak sie sprawdza jakosc pracy wykonawcow.
Za to Prezydent Pawel A. idzie ze swojego mieszkanka kolo Gdanskich slamsikow do urzedu na piechote.
2010-04-01 11:32
a co to kurna ma być? Oliva gate?
kilka lat pod euro okupacją, a już polskiego języka nowobogaccy zapomnieli?
2010-04-01 11:41
Gospodarka rozwija się dzięki pracy ludzi, a nie gryzipiórkom, których zawsze za dużo.
2010-04-01 13:04
2010-04-01 13:41
ahhh jacy my swiatowi jestesmy w tym nowym nazewnictwie...
sami sie nie szanujemy a pozniej dziwota, ze na swiecie nas nie szanuja
2010-04-01 13:44
tam juz jest ustalone kto bedzie pracowal
a polscy studenci jedynie beda tam sprzatac
zatem bez emocji - mozecie tylko popatrzec sobie
2010-04-01 14:19
już widzę te korki, gdy o godzinie 16 ruszą wszyscy do domu z tego biurowca... tragedia... niech najpierw rozwiążą komunikację w mieście...
2010-04-01 16:14
tego typu inwestycje to pomyłka szkoda tej działki
2010-04-01 22:22
szkoda działki , a w walory przyrody i tak pięknego turystycznie i krajobrazowo terenu się nie inwestuje , bo po co... kasa, kasa i kasa ... a gdzie relaks , a gdzie natura dla naszych dzieci ,dlaczego wartości estetyczne nie interesują nikogo , dlaczego zabijamy piękno naturalnego krajobrazu OLiwy
2010-04-01 16:20
Problemem jest nie zbyt mała ilość miejsc parkingowych (tych nigdy nie będzie dość dla wszystkich chętnych) ani ich wysoka cena (nie może być niska bo parkingi podziemne same się nie zbudują) tylko fakt nie przyjmowania tego do wiadomości przez kierowców i kretyńskie parkowanie. Czego nam potrzeba to nie budowa ogromnych parkingów (które przecież zajmują dużo miejsca i kosztują niemało) tylko konsekwencja w karaniu tych, co zastawiają chodniki, trawniki, drogi pożarowe, przejścia dla pieszych, skrzyżowania i wszystkie ulice w okolicy mimo zakazów parkowania. Mam nadzieję, że dożyjemy czasów w których okolice biurowców będą miejscem żniw dla Straży Miejskiej a kierowcy wiedząc, że nie ma miejsc albo w ogóle zrezygnują z przyjeżdżania samochodem, ale zaparkują tam gdzie to dozwolone, chociażby nie wiem jak daleko. Dlatego w mojej opinii trzeba stawiać słupki uniemożliwiające wjazd samochodom na chodniki i trawniki a parkujących mimo to przed słupkami i blokujących ruch odholowywać bez cienia litości. Jeśli przez to nie będzie można prowadzić biznesu bo klient nie będzie miał gdzie zaparkować to nastąpi jedna z dwóch rzeczy: albo biznes się przeniesie w inne miejsce, albo biznes kupi odpowiednią ilość miejsc i sam zadba o to żeby były one tylko dla klientów (na przykład podawanie konkretnych numerów rejestracyjnych albo nazwiska kierowcy ochronie). Miejsce parkingowe jest dobrem rzadkim i jako takie musi kosztować. Podobnie jak rzadkim dobrem jest czysta, zadbana i wolna od kretyńsko zaparkowanych samochodów przestrzeń publiczna i dlatego trzeba ją chronić w sposób szczególny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
