Pijany kierowca spowodował wypadek i rzucił się do ucieczki. Za nim pognała kobieta, w której auto uderzył kilka chwil wcześniej. Udało się i policja zatrzymała kierowcę z 2 promilami w organizmie.
w Sopocie. Kierowane przez mężczyznę Volvo najechało na Toyotę, która czekała na możliwość włączenia się do ruchu. Ze "stukniętego" samochodu wysiadł mąż kobiety, która siedziała za kierownicą. Chciał porozmawiać ze sprawcą kolizji. Od razu wyczuł od niego alkohol.
2011-01-03 14:38
no prosze!- i to wszystko bez jednego wystrzału i bez użycia brygady antyterrorystycznej !!!
2011-01-03 14:56
czyli jazde pod wplywem alkoholu - smiech na sali.
Przynajmniej powinno byc nie "do dwoch lat" tylko bezwarunkowe 2 lata wiezienia i wysoka kara finansowa, a jesli kogos nie stac, to przepadek samochodu.
2011-01-03 15:04
cyt.- '28 latek otworzył drzwi i wtedy został zatrzymany' .... a nie można było odwrotnie ?
2011-01-03 15:06
to wcale nie musiał być alkohol - to mogła być pomroczność międzyświąteczna !..
2011-01-03 15:07
daje się nabrać na zalewanie mieszkania jaki młot parowy
2011-01-03 15:44
jak debile mozna spalic gumy na sniegu...? ruszyc z piskiem opon w taka pogode...??
2011-01-03 15:51
POZDRAWIAM I PODZIWIAM ZA ODWAGĘ ,oby więcej takich obywateli w tym kraju.
2011-01-03 15:56
ale przecież jak podczas jazdy robiła to po 1 powinna dostać mandat, a po 2 co dadzą te zdjęcia? po zdjęciach policja uzna, że facet był pijany?
2011-01-03 16:01
czemu kobita zamienila sie z chlopem miejscami...?
tępa strzała...
2011-01-03 16:03
a gdzie to dziecko ktore tez tam bylo...???
czyzby wyparowalo...?? jakos cicho na ten temat....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
