• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ryba, która straszy zapachem

Alina Wiśniewska
14 kwietnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Mieszkańcy Gdańska w dalszym ciągu narzekają na przykry zapach ryb w hali targowej.

- Chodzę tam tylko, jeśli muszę - mówi Weronika Szwarc, mieszkanka gdańskiego Śródmieścia. - Zapach jest okropny i czuć go wszędzie, także przy stoiskach z ubraniami.

Hala została oddana do użytku we wrześniu ubiegłego roku po pięcioletnim remoncie, za który kupcy z własnej kieszeni zapłacili 20 mln zł.

Zaraz po otwarciu zapach mięsa i ryb był jeszcze bardziej intensywny. - To co można było skorygować już zrobiliśmy, wentylacja działa z maksymalną mocą - mówi Jan Sokołowski, prezes spółki Kupcy Dominikańscy. - Zabytkowy obiekt uniemożliwił wiercenie otworów w ścianach i zrobienie jeszcze lepszego wietrzenia.

Sporo zamieszania wprowadził nie planowany wcześniej skansen archeologiczny, który powstał, by wyeksponować pozostałości po XII-wiecznym romańskim kościele, najstarszym na Pomorzu. Ekspozycja wykopalisk spowodowała, że piwnica, w której są stoiska z mięsem i rybami nie jest wystarczająco wysoka. To także utrudnia cyrkulację powietrza.

Jan Sokołowski zauważa, że stoiska rybne powinny być w części wydzielonej, a w hali takiej możliwości nie ma. - Przez powstanie skansenu kupcy stracili 100 metrów kwadratowych powierzchni - mówi Jan Sokołowski. - Mamy jednak nadzieję, że to wszystko
wyjdzie nam na dobre. Do hali trafia coraz więcej turystów. Wycieczki
zaczynają zwiedzanie miasta właśnie tutaj. Obiekt sakralny w kompleksie handlowym to ewenement.
Echo MiastaAlina Wiśniewska

Opinie (28) 1 zablokowana

  • Albo ryby przeniosą gdzie indziej, albo będzie rybi zapach.
    A hala po restauracji bardzo mi się podoba. Wcześniej była szkaradna.

    • 0 0

  • Bandzioch

    oprawa budynku i fakt historycznych pozostałości zobowiązuje
    jak chcesz sobie kupić spożywkę to śmigaj do slepów, których jest multum albo na rynek a rybę sobie sam złów
    pomyśl o tym jak na nas patrzą turyści, którzy zaczynają swoje zwiedzanie gdańska od tego miejsca
    wstyd!

    • 0 0

  • Streg

    skoro już tak powołujesz się na historię to powinnaś/powinieneś wiedzieć że kiedyś w tym miejscu też śmierdziało rybami więc teraz jest wyjątkowo historycznie.

    A że czasy się zmieniły i człowiek od smrodu ryb woli zapach Hugo Bossa to niech sobie historią gęby nie wyciera.!!

    • 0 0

  • to wstyd dla miasta

    wW zabytkowej hali targowej nad archeologicznymi wykolpaliskami unosi się rybi fetor . To nie do przyjęcia !

    • 0 0

  • Krótko mówiąc, niepotrzebnie wyremontowali, bo jak w tej obskurnej śmierdziało rybami, to było dobrze.:)

    • 0 0

  • Rybeczki

    smierdza,no coz tak juz z nimi jest.Ludzie Karolciu na rynku na Przymorzu smierdza jak wszedzie ale tylko Ci co nie dbaja o siebie i nie uzywaja mydla, w tramwaju tez smierdzi jak zurlandia wejdzie.Jak sprzedaja uzywane majtki to widac ze ktos je kupuje, mamy demokracje wiec niech ludzie robia i nosza co chca.Ja bym nie chciala zeby ten rynek zamkneli bo osobiscie kupuje tam swieze warzywa, owoce o wiele taniej niz w sklepie, a hale rybna i miesna omijam-nie jestem zwolennikiem kupowania padliny lezacej na sloncu

    • 0 0

  • W hali kupuję mięso, wędliny i ryby, dla mnie rewelacja, są sprzedawane na wysokim poziomie sanitarnym i wizualnym. A że śmierdzi? Mięso i ryby mają charakterystyczny zapach, który do przyjemnych nie należy. Kto ma wrażliwy nos niech idzie na zakupy do Carrefoura, tam nie śmierdzi, ale i nie smakuje. Co do butików - według mnie nieporozumienie - w sąsiedztwie Madisona nie mają szans. Lepiej byloby na parterze hali urządzić cześć owocowo - warzywną.

    • 0 0

  • maki

    a gdzie Ty masz poziom sanitarny na rynku?Drewniana ława, slonce , muchy???Smacznego

    • 0 0

  • "Ekspozycja wykopalisk spowodowała, że piwnica, w której są stoiska z mięsem i rybami nie jest wystarczająco wysoka. To także utrudnia cyrkulację powietrza."

    A co ma przepraszam ekspozycja do wysokosci piwnicy?? Czy stoiska sa nad nia??? Jak nie ma na kogo zwalic, kopnijmy archeologow, bo ich nie lubimy i gdzie nie kopna tam cos wykopuja... same problemy przez nich.
    Pewnie ze stracili 100 metrow i nie zazdroszcze im tego, ale tak juz jest jak sie inwestuje w takim terenie, nigdy nie wiadomo co z ziemi wylezie.
    Moim zdaniem nie ma nic wspolnego miedzy zapachem i skansenem!!

    • 0 0

  • Po remoncie i po ekspozycji czuć ryby, ale dawniej (przed remontem) to dopiero śmierdziało.
    Pewnie żeby nie było czuć powinni sprzedawać mrożone filety.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane