Ministerstwo Infrastruktury odłożyło budowę drogi S7 przynajmniej do 2013 r. Samorządowcy wywalczyli jednak przygotowanie projektu tej drogi. Całkowicie przepadł OPAT.
2011-01-09 20:02
Grafomani!!!!!!
2011-01-09 20:32
Owszem rozgrzebali za Elblągiem 7-kę , pół Gdańska i wstrzymali na kilka lat. Czyli bajzel pozostaje na kilkanaście lat. Nawet te budyniowe remonty w Gdańsku będą wstrzymane i rozpierducha będzie przez następne 10 lat jak nie więcej , lepiej by zostawili jak było i czekali na okupacje jakiegoś zachodniego kraju.
Ty jest Polska tu się kradnie
2011-01-09 20:42
troche późno zaczynają tą trase S7
2011-01-09 21:11
jesli ktos kojarzy firme bud-rex sp zoo ktora ponoc bierze wspoludzial w budowie i pana arkadiusza gutkowskiego prosze o kontakt bogini997@wp.pl
2011-01-09 21:46
Wydaje się, że nie wszyscy czują OPAT. To nie tylko droga na Półwysep (z którego w sezonie żyje wielu mieszkańców Trójmiasta) ale też niezbędna droga dla niemal połowy aglomeracji - cała Gdynia + miasta MTK liczące obecnie ponad 120 tys. ludzi i szybko się rozbudowujące. Do tego tranzyt do Szczecina i wspomniany ruch bierzący i turystyczny na Półwysep.
2011-01-09 22:22
2011-01-10 09:00
czyli trasy kaszubskiej odejdzie tranzyt do Szczecina. Co nie znaczy, że OPAT też by się przydał. Ale wpierw A1 do Torunia (+ most w Grudziądzu), S6, S7.
2011-01-09 22:08
i Żeglugi w Hamburgu zażalenie wraz z kompletem dokumentów na zbyt płytkie ułożenie gazociągu na wysokości portu Świnoujśc Właśnie na wysokości tego portu, na głębokości zaledwie 18,5 m, jest kładziony gazociąg; biorąc pod uwagę średnicę rur (1,5 m) i tzw. strefę ochronną (2,5 m), należy stwierdzić, że wpływające do tego zespołu portów statki będą mogły mieć najwyżej zanurzenie 14-metrowe, a to uniemożliwia wpływanie wielkich jednostek. Proponowaliśmy dwa rozwiązania: albo zakopanie rur budowanego gazociągu w dnie Bałtyku, albo też przesunięcie trasy gazociągu o około 2 km na północ, gdzie morze jest znacznie głębsze.
Niestety, nie było reakcji na te postulaty, jak również żadnej odpowiedzi niemieckiego urzędu albo konsorcjum inwestorów. Ponad pół roku temu zwróciliśmy się również do Komisji Europejskiej ze skargą na rosyjsko-niemieckiego inwestora Gazociągu Północnego, ale i tam nasze papiery krążą pomiędzy różnymi dyrekcjami, jak do tej pory bez żadnego rezultatu.
Dla porządku należy przypomnieć, że od paru lat przygotowujemy się do budowy gazoportu w Świnoujściu, inwestycji strategicznej z punktu widzenia dywersyfikacji dostaw gazu do naszego kraju. Po wielu miesiącach jej blokowania przez niemieckie urzędy, poprzez m.in. żądania zbadania jej wpływu na środowisko naturalne, wreszcie na jesieni 2010 r., po dostarczeniu pozytywnych dla tej inwestycji wyników tych badań, rozpoczęto budowę.
Ma ona być zrealizowana do połowy 2014 r. i pozwolić na dostarczenie drogą morską 5 mln m3 skroplonego gazu ziemnego z możliwością zwiększenia tej ilości do 7,5 mld m3 po dodatkowej rozbudowie. Inwestycja ma kosztować około 3 mld zł i udało się na nią pozyskać 80 mln euro środków z budżetu UE.
W związku z brakiem reakcji strony niemieckiej na polskie protesty i faktycznym już ułożeniem gazociągu w kolizji z rozpoczętą już inwestycją gazoportu w Świnoujściu pojawia się coraz natarczywiej pytanie, czy ten gazoport będzie mógł normalnie funkcjonować? Czy nie jest to kolejna odsłona zakulisowych oddziaływań rosyjskiego Gazpromu (zresztą głównego inwestora Gazociągu Północnego), aby w dalszym ciągu utrudniać faktyczną dywersyfikację dostaw gazu ziemnego do Polski?
2011-01-09 22:10
Czy po kuriozalnym długoterminowym kontrakcie gazowym, jaki ostatecznie podpisaliśmy z Gazpromem, po ciągle jeszcze trwającym zamieszaniu co do dostępu do przesyłu gazu przebiegającym przez Polskę Gazociągiem Jamalskim dla podmiotów zewnętrznych, nie jest to działanie podważające sensowność inwestycji w Gazoport?
Szkoda, że premier Tusk ciągle unika jasnej odpowiedzi na pytanie, czy jego dobre relacje z Angelą Merkel przełożą się wreszcie na realizację najważniejszych naszych narodowych interesów. Zupełnie niedawno Tusk wbijał pierwszą łopatę, rozpoczynając prace budowlane związane z budową gazoportu, i wtedy na zaimprowizowanej konferencji prasowej, jeszcze w kasku budowlańca, zapewniał, że wszystkie przeszkody związane z realizacją tej inwestycji zostały usunięte.
Minęło kilka tygodni i dowiadujemy się, że jest zupełnie inaczej. Panie premierze, co Pan załatwił w ostatnich, tak ponoć owocnych rozmowach z kanclerz Merkel?
2011-01-09 22:12
Siedem cudów Gierka
1. nie było bezrobocia
2. mimo że nie było bezrobocia, nikt nic nie robił.
3. mimo że nikt nic nie robił, plan wykonywano w 150 procentach.
4. mimo że plan wykonywano w 150 procentach, nigdzie niczego nie było.
5. mimo że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał.
6. mimo że każdy wszystko miał, wszyscy wszystko kradli.
7. mimo że wszyscy wszystko kradli, to co kradli, zawsze było.
Siedem cudów Tuska
1. jest bezrobocie.
2. mimo że jest bezrobocie, wszyscy pracują.
3. mimo że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach.
4. mimo że plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach, wszędzie wszystko jest.
5. mimo że wszędzie wszystko jest, nie wszyscy wszystko mają.
6. mimo że nie wszyscy wszystko mają, kradną głównie ci, co mają wszystko.
7. mimo że kradną głównie ci co mają wszystko, nie udaje się nikogo złapać i niczego odzyskać.
2011-01-09 22:18
A wtedy minister Ziobro i minister Macierewicz rozliczą tuskowych!
2011-01-09 22:23
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
