- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (146 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (95 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (184 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
- Powiatowi inspektorzy sanitarni są powiadamiani o każdym przypadku osoby powracającej z krajów, w których wystąpił SARS - informuje "Głos" Andrzej Galubiński, pomorski lekarz wojewódzki. - Na granicznych przejściach promowych i lotniczych takie osoby otrzymują ulotki z informacjami jakie są objawy choroby i co robić, jeśli się je u siebie zauważy. Pod telefonem dyżurują lekarze i pielęgniarki, którzy w każdej chwili mogą pojechać do osoby mającej podejrzane objawy. Poza tym w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym jest 10 boksów, w których mogą przebywać chorzy - każdy z łazienką, specjalną śluzą.
- Kontrola jest widoczna na gdańskim lotnisku i w trójmiejskich portach - potwierdza Marek Kalinowski, wojewódzki inspektor sanitarny. Straż graniczna gromadzi też nazwiska i adresy osób przybywających z krajów zagrożonych. Do Gdańska jednak nie tylko przylatują samoloty czy przypływają statki z zagranicy - docierają tu również wagony InterCity z Berlina i Odessy.
- Wszystko jest pod kontrolą, służby celne na granicach wchodzą do tych wagonów, informują o zagrożeniach, przekazują ulotki. Kolejarze udostępniają informacje z jakiego kierunku dany pasażer jedzie - uspokaja Zbigniew Kończewski, naczelnik sekcji PKP InterCity.
Granice wydają się bezpieczne, najsłabiej wygląda przygotowanie na SARS w samym Gdańsku.
- Nadal nie mamy respiratorów dla najciężej chorych, pieniędzy na uzupełnienie środków ochrony osobistej dla personelu - mówi Tadeusz Niedźwiecki, dyrektor Woj. Szpitala Zakaźnego w Gdańsku. - Dla chorych mamy osiem miejsc, przy lżejszych przypadkach moglibyśmy ich przyjąć nieco więcej.
Opinie (26)
-
2003-05-16 10:45
No cóz to jak w dowcipie:-
Wchodzi pacjentka do lekarza a lekarz mówi:
-oo-oo ,cc-cieszę ss-sie widd-dząc staa-arą ku-ku -ku -racjuszkę.
pacjentka odpowiada: aa-ale z p-p-pana hu-hu-hu-morysta- 0 0
-
2003-05-16 11:09
mam obawy
przecież nasza służba zdrowia jest w stanie agonalnym
dodatkowo reforma łapińskiego na pewno wywoła bałagan (tzn powiekszy go)
nomen omen przypadek z zaspy
facet podejrzany o SARS a tu se rodzinka z wizytą wali
lekarze informuą wawe - ZERO reakcji
gdyby gość był "trafiony" to mielibysmy tu autentycznie sytuację kwalifikującą sie do KORDONU sanitarnego
jak z czarną ospa we wrocławiu w 1962 (?)- 0 0
-
2003-05-16 11:31
Idę
idę wypić setkę podobno skuteczna a jak mi zasmakuje to jeszcze jedną i mam gdzieś SARS hi hi
- 0 0
-
2003-05-16 11:36
tak. ale ludzieńki nie maja świadomości
coś podobnego bylo w strefie w Czarnobylu, babcia z bańki kubeczkiem podaje bimberek i mówi: pany jak wypijecie taki kubeczek żadne promieniowanie nie bierze. i jak golnęła to naszym panom reporterom żuchwy poopadały bo "geiger 'trzeszczał jak licho- 0 0
-
2003-05-16 11:39
a bimberek mial ok 70 voltow
- 0 0
-
2003-05-16 12:17
a babcia żyje i ma dziś 105 lat:))
- 0 0
-
2003-05-16 13:34
Ja ma SARS i zyje juz z nim dwa lata. Uwazam, ze caly ten krzyk podniesiony przez media nie ma sensu i na znak protestu, przekazuje po jednym atomie mojego wirusa, bezplatnie, kazdemu uzytkownikowi portalu trojmiasto. Podziekowania nalezy kierowac na adres: spawloski@eranet.pl
dziekuje- 0 0
-
2003-05-16 14:56
seba
ja tu widzę chorobe wściekłych krów u ciebie i upierdliwość- 0 0
-
2003-05-16 20:31
jestem przerażona jak bardzo nie jesteśmy przygotowani na żadną epidemię a co dopiero na SARS-zastanawiam się dlaczego płacę prawie 700 zł. ZUS-u skoro nikt nie dba o moje zdrowie
- 0 0
-
2003-05-16 22:56
barbara -
skadzes sie ty wziela? W Polsce mieszkasz? I jeszcze sie dziwisz?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.