- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (70 opinii)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (101 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (52 opinie)
- 4 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (232 opinie)
- 5 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 6 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (512 opinii)
SKM - kolej miejska czy wiejska?
Szybka Kolej Miejska staje się bardziej koleją "regionalną" niż miejską. Czy nie powinna skupić się na obsłudze Trójmiasta, zamiast dalszych tras? - zastanawia się nasz czytelnik, pan Wojciech.
Mieszkam w okolicach stacji SKM - Gdynia Leszczynki. Posiadam bilet metropolitarny SKM+ZKM Gdynia i często korzystam z przesiadek. Niestety, mogą to robić jedynie w szczycie porannym lub popołudniowym, gdyż pociągi SKM, poza godzinami szczytów, kończą swój bieg na stacji Gdynia Główna. W godzinach 9-14 pozostaje jedynie trolejbus i autobus, bo nie ma sensu czekać 15 minut na SKM.
Kiedy w gęsto zabudowanym Trójmieście pociągi kursują rzadko, część z nich wyjeżdża do Słupska czy Lęborka. Gdyby ten sam pociąg skierować na krótszą trasę Wejherowo-Gdańsk (lub Pruszcz Gdański), można by zapewnić normalną częstotliwość SKM w terenie zabudowanym - czyli tylko do Wejherowa (maksymalnie Luzino jako stacja końcowa). Słupsk, Lębork - one powinny być obsługiwane przez PKP lub prywatnego przewoźnika. Niech SKM zapewni odpowiednią częstotliwość na linii 250 (Gdańsk - Rumia), a nie bawi się w przetargi na obsługę miast, odległych o ponad 100 km. SKM to Szybka Kolej Miejska - no właśnie - miejska - a nie regionalna.
Druga sprawa, którą chciałbym poruszyć - integracja SKM z ZTM i ZKM. A może raczej ich brak. Wspólny bilet SKM+ZKM/ZTM w sensownej cenie oraz akceptowanie przez kolej miejską zniżek i przejazdów bezpłatnych jak w komunikacji miejskiej, pozwoli zaoszczędzić wiele kilometrów pokonywanych przez pojazdy.
Jest wiele linii autobusowych, trolejbusowych i tramwajowych dublujących się z SKM. Konieczna jest odpowiednia częstotliwość kursowania SKM oraz budowa węzłów integracyjnych, ale zyski były by o wiele większe. "Wolne" autobusy, trolejbusy i tramwaje mogłyby obsługiwać inne, bardziej zapełnione lub oddalone od komunikacji miejskiej trasy. Ważne role mogłyby spełniać stacje Chylonia (ruch z Pustek i Demptowa oraz część ruchu z północy miasta i gminy Kosakowo), Grabówek (część ruchu z północy miasta i gminy Kosakowo), Oliwa (przejęcie pasażerów z linii 169,171,179), Wrzeszcz (niestety tu jest problem z doprowadzeniem tramwajów, ale Gdańsk jest dużym miastem i stać go na jakieś trudniejsze rozwiązania). Podoba mi się wizja węzła "Czerwony Most", który obsługiwałby cały ruch z południa Gdańska.
Także kolej metropolitarna przez górny taras powinna być zrealizowana wraz z węzłami przesiadkowymi. Jest ona budowana "od nowa" więc nie ma większych przeszkód w integracji systemów komunikacyjnych na Wielkim Kacku, Osowej itd.
Mam nadzieję, że Trójmiasto rozwinie transport kolejowy w mieście. Może metra się nie doczekamy, ale na pewno można lepiej wykorzystać SKM. Trolejbusy i tramwaje są idealną komunikacją dla centrów miast (widziałbym tramwaj na Podwalu Staromiejskim i Łąkowej) oraz osiedli tuż przy nich. Pomagać mogą też w dojazdach do stacji kolejek (trolejbus z Pustek Cisowskich na Chylonię).
Życzę lepszej komunikacji w trójmieście!
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (249) 9 zablokowanych
-
2024-05-11 16:35
1
Dno
- 0 0
-
2024-05-11 16:36
Dno
Dno
- 0 0
-
2024-05-22 06:33
Niedziałające biletomaty, drogie bilety
Jestem bardzo rozczarowany jakością usług SKM Gdańsk. Automaty z biletami nagminnie nie działają, co uniemożliwia zakup biletu przed podróżą. Brak sprawnie działających urządzeń to ogromne utrudnienie dla pasażerów, zwłaszcza gdy spieszą się na pociąg. Co więcej, z powodu tego problemu musiałem płacić aż 9 zł za bilet na przejazd zaledwie jednego przystanku. To niedopuszczalne, aby pasażerowie ponosili takie koszty z powodu zaniedbań przewoźnika. SKM Gdańsk zdecydowanie musi poprawić stan swoich automatów biletowych i zadbać o komfort swoich klientów.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.