• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

SOK: Robimy, co możemy, by zapobiec kradzieżom na kolei

Patryk Szczerba
27 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei starają się, by do kradzieży dochodziło jak najrzadziej. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei starają się, by do kradzieży dochodziło jak najrzadziej.

Straż Ochrony Kolei zapewnia, że choć prowadzi ze złodziejami kabli infrastruktury kolejowej nierówną walkę, ma w niej sukcesy i stara się zapobiegać przestępstwom. W Trójmieście średnio co tydzień pociągi spóźniają się z powodu kradzieży.



Czy Straż Ochrony Kolei dobrze wypełnia swoje obowiązki?

Przypomnijmy - w ostatnich dziesięciu dniach na odcinku Gdynia Główna - Gdynia Chylonia doszło do trzech zuchwałych kradzieży. Do pierwszej 17 sierpnia w okolicach Chyloni. Złodzieje zabrali kable trakcyjne. Tydzień później ponownie ukradziono kable, należące do Polskich Linii Kolejowych S.A. Tym razem do zdarzenia doszło w okolicach Leszczynek.

W niedzielę łup był ten sam. Po godz. 22 doszło do kradzieży kabli, zasilających urządzenia elektryczne obok stacji w Gdyni Chyloni. Sprawca został ujęty i przekazany w ręce policjantów. Posiadał przy sobie 40 metrów kabli. W każdym z trzech przypadków przestępstwa spowodowały spore zamieszanie na torach. Pociągi i kolejki SKM jeździły nieregularnie, a bezradni pasażerowie wyczekiwali na peronach przyjazdu, bądź w wagonach odjazdu składów SKM.

- Rzeczywiście, w ostatnich tygodniach zarejestrowaliśmy kilka przypadków kradzieży urządzeń sterowania ruchem kolejowym w obszarze Trójmiasta. W walce z tym zjawiskiem postawiliśmy na zmienność taktyki oraz zwiększoną mobilność w terenie naszych funkcjonariuszy. Takie działania przyniosły wymierny efekt w postaci ujęcia na gorącym uczynku sprawcy kradzieży w nocy z 26 na 27 sierpnia - tłumaczy Bartłomiej Drobotowicz, zastępca komendanta Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Gdańsku.

Teren, na którym dochodziło w ostatnich dniach do kradzieży, jest ogólnodostępny. Są drzewa, zabudowania. Jak mówią funkcjonariusze SOK, sprawców nie jest łatwo namierzyć i złapać.

- Podstawą skutecznych działań SOK jest wnikliwa analiza każdego przypadku kradzieży mienia kolejowego - dodaje Drobotowicz.

SOK-iści współpracują z policją. Miejsc, w których dochodzi do kradzieży, jest wiele. Jak tłumaczą strażnicy, to nie tylko Gdynia, ale także okolice Gdańska Oruni, gdzie w zeszłym roku do kradzieży dochodziło równie często. Średnio z powodu aktywności złodziei raz na tydzień pociągi w Trójmieście spóźniają się.

- W ciągu doby odcinek trójmiejski linii kolejowej E-65 patroluje kilkunastu funkcjonariuszy. Za kradzież lub niszczenie infrastruktury kolejowej grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat - zaznacza Drobotowicz.

Już niedługo funkcjonariuszom SOK i policji z pomocą może przyjść nowe prawo. Urząd Komunikacji Elektronicznej, Urząd Regulacji Energetyki oraz Urząd Transportu Kolejowego będą współpracować na rzecz przeciwdziałania kradzieży i dewastacji infrastruktury. Chcą, by tego typu przestępstwo przestało być uznawane za działalność o niskiej szkodliwości. Dodatkowo sygnatariusze porozumienia pragną dotrzeć do pasażerów, by ci informowali służby o niepokojących wydarzeniach na torach. W ostatnich dniach zostało w Warszawie podpisane memorandum w tej sprawie.

Rezultaty działań, do których zostały włączone m.in. Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej oraz Straż Ochrony Kolei mają być, systematycznie przekazywane opinii publicznej. Według danych Urzędu Transportu Kolejowego w 2011 roku z powodu kradzieży infrastruktury kolejowej pociągi zanotowały blisko trzy tysiące godzin opóźnień.

Miejsca

Opinie (84) 6 zablokowanych

  • Bo to jest Polska

    I TU KRADNĄ.

    • 4 1

  • srednia wieku w

    SOK - nie mylic z SKM SOK - 59lat ;)

    Tu kawka, tam ciasteczka, tu przespimy sie. Pozniej mini patrol w niebieskim vw - pomiedzy stacjami i fajrant ;)

    • 5 0

  • Zatrudniają studencików po prawch politologiach i innych kierunkach to co sie dziwić

    Jak mol książkowy ma kogoś złapać skoro całe życie siedział nad książkami.

    • 1 2

  • to SOK jeszcze istnieje?!!!

    Ten komunistyczny skansen dziadków z ZOMO i byłych trepówjeszcze istnieje?
    Przecież to sa jeszcze większe nieroby od SM a ci sa największymi!!!!

    • 3 4

  • SOK

    Oni się nie pieprzą, jak kogoś złapią, to skopią jak psa.

    • 5 0

  • To jest gó wno, a nie państwo

    banda darmozjadów typu straż miejska, która przejada tylko diedy SBeckie POst twory nikomu niepotrzebne. Ani jedni ani drudzy nie wywiązują się z obowiązków. Niech Sokiści dalej się błąkają po dworcach zamiast codziennie w SKMkach mieć baczenie na pasażerów i najgorsze i agresywne bandyctwo i złodziejstwo, a Straż miejska zamiast atakować babcie ze skarpetkami i pietruszką pod Lotem niech weźmie się za porządne patrole i niech spisuje chuligaństwo nawalone po kątach.

    • 0 2

  • przez dwóch kołków z soku już prawie dwa lata biegam po sądach :/ (3)

    se wymyślili ze pale a ja nigdy nie paliłem...

    • 3 7

    • no to teraz masz dobry powód, aby ich ... podpalić w piiiiiiiiiiiiiiździeć. (2)

      weź jeszcze spal połowę policji i straż miejską.

      • 3 4

      • art. 255 KK (1)

        Art. 255. § 1. Kto publicznie nawołuje do popełnienia występku lub przestępstwa skarbowego,
        podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

        § 2. Kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni,
        podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

        Nie myśl, że w Internecie jesteś anonimowy...

        • 5 2

        • wzruszające

          • 3 0

  • porażka

    SOK-mundur mają,pałki mają ale ludziom nie pomagają czyt.(tylko nocne czarnuchy) patrzą jak ludziom dopieprzyś mandant a pomagac powinni,,. ale czy to im się opłaca bo władza to jest władza,JAJA JAKIEŚ.

    • 1 2

  • Na forum biadolą tylko niewinni i pomówieni

    Źle piszą na portalu o SOK , POLICJI , SM źli ludzie co zostali ukarani wcześniej a ich ojcowie i dziadkowie źle wspominają wcześniejsze instytucje aparatu ucisku jakimi były MILICJI,ZOMO, SB a w porywach czasowych o UB i KBW. Czy przeciętny obywatel
    ma do czynienia lub miał do czynienia z tymi instytucjami bez przyczyny - raczej nie. Ale biadolą ci co pija i pala w przedziałach służbowych, taka Polska tradycja. Jest zakaz ale co tam - ,,kwita na ryj,, kiedyś dostała mam na myśli Mandat Karny a teraz nie miło wspomina instytucje powołane ustawowo do przestrzegania ładu i porządku oraz bezpieczeństwa. Zawsze jest przyczyna i skutek i związek przyczynowo - skutkowy

    • 4 0

  • dlaczego w Polsce wrogiem publicznym jest ktoś w ciszy pijący piwo w plenerze? a nagle problemem jest złapanie złodziei kabli

    1) wtargnięcie na tereny należące do PKP PLK(linie kolejowe mimo, że nie są ogrodzone są terenami zamkniętymi) 2) przywłaszczenie cudzego mienia, 3) spowodowanie zagrożenia katastrofą w ruchu ądowym 4) wysoka szkodliwość społeczna czynu Te cztery aspekty uprawniają do karania takich złodziei jak za najcięższe przestępstwa

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane