• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Są chętni, by zapłacić za drogowskaz do zoo

Ewelina Oleksy
23 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Najnowszy artykuł na ten temat Odtworzą stary znak do zoo jeszcze w tym roku
Ten drogowskaz stał przy ul. Spacerowej od lat 70-tych. Zoo musiało go usunąć, bo wspólnota mieszkaniowa zażądała opłaty za teren. Ten drogowskaz stał przy ul. Spacerowej od lat 70-tych. Zoo musiało go usunąć, bo wspólnota mieszkaniowa zażądała opłaty za teren.

- Z miłą chęcią podejmiemy się comiesięcznego regulowania, w imieniu zoo, opłaty z tytułu dzierżawy terenu pod znak na rzecz wspólnoty mieszkaniowej - zaproponowała firma ze Straszyna po lekturze artykułu na trojmiasto.pl. Chodzi o sprawę konieczności usunięcia historycznego drogowskazu do ogrodu w Oliwie. Znak zniknął, bo wspólnota mieszkaniowa zażądała pieniędzy za to, że stoi na jej terenie. Tych pieniędzy zoo nie miało.



Czy popierasz decyzję wspólnoty, która zażądała opłaty za teren pod znakiem?

Temat usunięcia charakterystycznego znaku, który od lat 70. stał przy ul. SpacerowejMapka i wskazywał kierunek do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego spotkał się z ogromnym odzewem naszych czytelników.

Tylko przez pierwszych kilka godz. od publikacji pod tekstem pojawiło się pół tysiąca komentarzy, a w ankiecie oddano ponad 3 tys. głosów. 80 proc. osób stwierdziło w niej, że będzie im brakować historycznego drogowskazu.

Znak musiał zniknąć, bo wspólnota zażądała pieniędzy, których zoo nie miało



Przypomnijmy: Przedstawiciele zoo tłumaczyli, że sami usunęli znak, bo nie mieli innego wyjścia. Teren, na którym stał od ponad 50 lat, został ostatnio sprzedany wspólnocie mieszkaniowej Spacerowa 6. Jej przedstawiciel wystąpił do zoo z żądaniem zapłaty za dzierżawę terenu - 300 zł za każdy miesiąc stania na niej drogowskazu.

- Może i mało, ale nie mamy wolnych środków na takie cele. Nasz budżet wykorzystujemy na utrzymanie zwierząt i infrastrukturę w ogrodzie. Przy szalejących cenach żywności i mediów, wydatek "na reklamę" historycznego znaku tym bardziej wydaje się niegospodarny - podkreślała Emilia Salach, wicedyrektor zoo.
Piękne i puszyste. Zoo powitało koty pustynne Piękne i puszyste. Zoo powitało koty pustynne

Władze ogrodu proponowały wspólnocie kompromis - współpracę nieodpłatną, barterową.

- Proponowaliśmy m.in. darmowe oprowadzanie dla mieszkańców z naszym przewodnikiem-edukatorem. Jednak w grę wchodziła jedynie odpłatność pieniężna, żadna inna propozycja wspólnoty mieszkaniowej nie interesowała. Wobec groźby kar, jakie wspólnota mogła na nas nałożyć, usunęliśmy znak, który podczas demontażu uległ niestety zniszczeniu - ubolewała Salach.
  • Gdańskie zoo ma wielu fanów, nie tylko w Trójmieście.
  • Gdańskie zoo ma wielu fanów, nie tylko w Trójmieście.
  • Gdańskie zoo ma wielu fanów, nie tylko w Trójmieście.

Przedsiębiorcy ze Straszyna proponują wsparcie



Po przeczytaniu artykułu na trojmiasto.pl, skontaktował się z nami przedstawiciel firmy Paw Bud ze Straszyna, który zaoferował, że wesprze finansowo w tej sprawie zoo.

- Nasza firma z miłą chęcią podejmie się comiesięcznego regulowania w imieniu Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego opłaty z tytułu dzierżawy terenu pod znak na rzecz wspólnoty mieszkaniowej - deklaruje Andrzej Hliwa, pełnomocnik spółki Paw Bud.
Pytany przez nas o to, skąd taka decyzja, mężczyzna odpowiada, że wszystko przez dobre wspomnienia związane z gdańskim zoo.

Zoo cieszy się niesłabnącą popularnością. Film z maja tego roku:

"Skromny wyraz podziękowania za prowadzenie fantastycznego miejsca"



- Jesteśmy grupą ludzi związanych z Gdańskiem i tym samym z naszym gdańskim ZOO. Już od najmłodszych lat miejsce to było dla nas portalem do świata dzikiej i nieznanej przyrody, w czasach w których nie było jeszcze Internetu, programów telewizyjnych i ogólnodostępnych wycieczek turystycznych - mówi nam Andrzej Hliwa. - Poza wspomnieniami z dzieciństwa, cieszymy się, że teraz nasze dzieci mogą i co najważniejsze chcą odwiedzać to niesamowite miejsce. Uważamy, że oferowana przez nas forma wsparcia Ogrodu Zoologicznego jest skromnym wyrazem podziękowania dla ludzi tam pracujących i mamy nadzieję, że ta przykra sytuacja ze znakiem oraz wiele problemów związanych z utrzymaniem ogrodu w tych ciężkich czasach nie ostudzi ich entuzjazmu w walce o to fantastyczne miejsce - podkreśla.
Trwają rozmowy, by przywrócić znak. Trzeba jednak będzie wykonać nowy, bo ten przy demontażu uległ zniszczeniu. Trwają rozmowy, by przywrócić znak. Trzeba jednak będzie wykonać nowy, bo ten przy demontażu uległ zniszczeniu.
Skontaktowaliśmy przedstawiciela firmy chętnej do pomocy z władzami zoo. W czwartek, 22 września, doszło między nimi do pierwszej rozmowy telefonicznej nt. propozycji złożonej za naszym pośrednictwem.

Trwają rozmowy o możliwościach przywrócenia znaku



- Chęć wsparcia zoo w zakresie przywrócenia historycznego drogowskazu bardzo nas cieszy i jest bardzo budująca. Mamy nadzieje, że w efekcie współpracy z firmą Paw Bud oraz dzięki przychylności wspólnoty mieszkaniowej, całkiem niedługo znak znów będzie wskazywał drogę do zoo - komentuje Emilia Salach.
Stary drogowskaz niestety uległ całkowitemu zniszczeniu. Jest jednak pomysł, by ten nowy był jego repliką.

Quiz Zwierzęta Trójmiasta Średni wynik 59%

Zwierzęta Trójmiasta

Rozpocznij quiz

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (442) ponad 20 zablokowanych

  • Wszyscy o znaku, a czy ktoś widzi, że w zoo brakuje pieniędzy? (2)

    Wiele obiektów nie wygląda tak jak powinno. To przestarzałe pomieszczenia zimowe, które nie nadają się do dalszej hodowli. Jeśli zoo czegoś nie zrobi to będzie najsłabszym ogrodem zoologicznym w Polsce i nic im nie da super położenie. Bardzo mało obiektów zimowych i gatunki, które w żaden sposób nie przyczyniają się do ochrony gatunków (wielbłady, lamy, alpaki, daniele, dziki). To zoo się bardzo słabo rozwija na tle innych.

    • 6 0

    • W necie znalazłem taką ciekawą informację z 2012 roku. (1)

      "...dyrektor gdańskiego zoo. Michał Targowski Jego podstawowa pensja wynosi mniej więcej 10 407 zł na miesiąc w 2012 r. " W tym okresie przeciętny zjadacz chleba dostawał ok 1900 na rękę (wg GUS) Więc nie rozumiem Twojego zdziwienia. Skoro jest na pensje VIPów to nie ma na karmę i obiekty bo z pustego i Salomon nie naleje.

      • 2 0

      • To stara i formacja

        Na stronie UM Gdańsk jest nowa. Dulkiewicz podniosła pensje dyrektorow- dyrektor zoo Targowski, obecnie otrzymuje 19 tysięcy, netto oczywiście

        • 0 0

  • 300 zł?! - interes życia (1)

    Mieszkania po 20k za m2 i żądali 300 zł miesięcznie od ZOO???? ile to wychodzi po 1-2 zł na mieszkanie? Interes życia chcą zrobić.

    • 6 5

    • A zoo jaki interes zrobiło. Wielka firma odpowiedzialna za setki

      istnień, a pieniążków brak ...

      • 3 1

  • Moj Boze! Ta wspolnota zarzadzaja naprawde jacys niemodrzy ludzie!

    300 zl za miesiac? Srio??? Na jakiej podstawie wspolnota wycenila dzierzawe tego gruntu? Polska to kraj absurdu... Podziwiam przewodniczacego tej wspolnoty XD

    • 2 8

  • Co za niebywałe skąpstwo.

    Dla 300 złotych robić aferę, szczególnie po wykupieniu historycznych terenów. Hańba i sromota wydrwigroszom ze wspólnoty. Oby wam miasto rachunki za media podniosło!

    • 2 10

  • olać wspólnotę i postawić znak 20m dalej

    złotówki niech sobie liczą od kogo innego skoro nie ogarniają, że są rzeczy których po prostu się nie rusza

    • 4 6

  • Jak znak przemalują

    Na tęczowe albo niemieckie kolory to i w urzędzie miasta znajdą się pieniądze;)

    • 7 3

  • Dorobkiewicze nie liczą się z historią :( (2)

    Dziwne , ze miasto niezareagowalo przeciez to symbol wjazdu do Gdańska

    • 6 5

    • Jak to nie reagowało? Przecież sprzedało. (1)

      • 3 0

      • oddało

        na złom. Przecież miejski urzędnik podjął taką decyzję

        • 1 0

  • a teraz wspólnota grzecznie wynajmie ten teren pod przestrzeń reklamową za min 1500zeta/ miesiąc (1)

    ha ha tak się robi interesy

    • 6 1

    • na szczęście mamy ustawę krajobrazową, nie wolno stawiać wielkogabarytowych reklamowych billboardów

      • 1 0

  • zoo

    czemu miasto nie partycypowalo w kosztach np dzierzawy gruntu?na kupno rydwanu miasto wylozylo 150tys zl i komu to jest potrzebne?czyzby paqni prezydent jeszdzila tym rydwanem do pracy zamiastr urzedowa skoda?

    • 9 1

  • Co za członkowie zarządu masakra

    Znając życie trafił się członek zarządu wspólnoty,cymbał nie do wartościowany obok zarządca wujek dobra rada ---- trochę obciach,

    • 3 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane