- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (61 opinii)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (94 opinie)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (46 opinii)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (498 opinii)
- 6 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (228 opinii)
Są pieniądze dla przedsiębiorczych stoczniowców
Dotacje przez pierwszy rok funkcjonowania firmy, szkolenia z zakresu prawa pracy, nowoczesnych metod spawania i możliwość zdobycia prawa jazdy. Na zwolnionych stoczniowców czekają miliony z unijnych funduszy, które mają pomóc im znaleźć nowe miejsca pracy.
- Przez pierwsze pół roku będą dostawać 1,2 tys. zł miesięcznie, a przez kolejne sześć miesięcy 1 tys. zł, niezależnie od wyników finansowych założonej przez nich firmy. Oprócz tego oferujemy szkolenia, doradztwo i spotkania z trenerem przedsiębiorczości - mówi koordynator projektu z PUP w Gdyni, Patrycja Łasińska.
Pierwszeństwo w rekrutacji będą mieli zwolnieni pracownicy Stoczni Gdyni, którzy ukończyli 45 lat. Szkolenia zaczną się na przełomie kwietnia i maja, a pierwsze dotacje mogą zostać wypłacone już w czerwcu.
- Wszyscy uczestnicy zdobędą wiedzę nie tylko na temat zakładania firmy, ale również aspektów ważnych już w trakcie jej funkcjonowania: marketingu, podatków czy księgowości. 40 najlepszych wybierzemy na podstawie przygotowanych przez nich biznesplanów - dodaje Patrycja Łasińska.
Ruszył już także nabór na szkolenia, organizowane przez NSZZ Solidarność. W pierwszej kolejności będą nimi objęci zwolnieni pracownicy Stoczni Gdynia, Gdańsk oraz Stoczni Marynarki Wojennej.
Departament Europejskiego Funduszu Społecznego rekomendował do finansowania program "Europracownik - nowy zawód, nowe umiejętności szansą na sukces", złożony przez Organizację Międzyzakładową NSZZ Solidarność Stoczni Gdańskiej. Projekt opiewa na 2,7 mln zł. Oprócz Europracownika ruszyły także programy Euromanager i Eurokwalifikacje, organizowane przez Centrum Doskonalenia Kadr EuroPartner z Gdyni.
- Przyjmujemy już chętnych na szkolenia dla spawaczy, szkolenia z zakresu prawa pracy oraz prawa jazdy - mówi Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący Solidarności w Stoczni Gdańsk. - Zainteresowanie jest bardzo duże, jednak nadal mamy miejsca. Chcemy przeszkolić 1,4 tys. osób.
W szkoleniach mogą wziąć udział nie tylko zwolnieni lub zagrożeni zwolnieniami stoczniowcy. Przystąpić do nich mogą też pracownicy zakładów kooperujących z tymi zakładami. Jeśli nie będzie chętnych, w dalszej kolejności ze szkoleń będą mogli skorzystać pracownicy z innych branż. Solidarność chce im zaoferować m.in. szkolenia w nowoczesnych metodach spawania konstrukcji stalowych i programów projektowania przestrzennego.
- Rekrutacja jest prowadzona w sposób ciągły, poprzez ogłoszenia w mediach, zaproszeniach telefonicznych, listownych, mailowych, faksowych oraz bezpośrednio na spotkaniach w punkcie informacyjno-rekrutacyjnym - dodaje Karol Guzikiewicz. - Punkty przyjęć znajdują się na terenach trójmiejskich stoczni oraz w siedzibie Solidarności.
Miejsca
Opinie (111) 6 zablokowanych
-
2010-02-03 12:49
Ale świnie których ni jak nie odgonisz od koryta wiedzą jak się oplacać!...
- 1 1
-
2010-02-03 13:29
Stoczniowcy zawsze w Polsce mieli siłę przebicia. Jakoś wiele małych stoczni dobrze prosperuje. Spawacz na budowie też pracę dostanie. Kryzys w budownictwie to ściema, także od kwietnia kto chce znajdzie prace na budowie.
Skończcie z tymi śmiesznymi "Erościemnianymi" nazwami. Jesteśmy w Europie od samego początku istnienia Polski, czas przestać być zakompleksionym państwem.- 0 0
-
2010-02-03 13:38
demokarcja-frustracja
cieszę się, że mam jako matka samotnie wychowująca dziecko niewątpliwy zaszczyt finansowania swoich współobywateli -stoczniowców. gdy moja maleńka borykająca się z problemami finansowymi firma upadnie, też pójde i poprosze o 60 tys. odprawy i 40 tys. na załozenie nowej - a jak??!! przecież JEST DEMORACJA -
a teraz do rzeczy: mam dokłądnie w du...e los stoczniowców, górników i innych mundurowych..niech zyje Pani Tatcher...... Polska z UNI nie dostaje prezentów, dokłądnie to oznacza że TRZEBA BĘDZIE ODDAĆ!!! a kto!!?? tacy jak ja, a dla mnie napewno nie ma unijnych dotacji i dla wielu mi podobnych.- 4 1
-
2010-02-03 13:43
"Powiatowy Urząd Pracy w Gdyni chce przeszkolić 45 osób, ale aż 40 z nich "
Nie róbcie sobie jaj z pogrzebu!!!!!
ZWOLNIONO 5 tys. ludzi a wy tu wyjeżdżacie że AŻ 40 dostanie jakieś przeszkolenia czy inne badziwia.
Gdynia to żałosne miasto gdzie propaganda padła mocno na głowę szczególnie SIELSKIEMU!!!- 1 3
-
2010-02-03 13:47
niedługo bydzie robota przy ochronie gwiazd na camera image w Gdyni a więc chłopy bydzie lipiej
- 1 0
-
2010-02-03 13:55
to już lekka przesada!
Z powodu upadku stoczni pracę straciło dużo więcej ludzi, niż tylko stoczniowcy! Tysiące osób straciło źródło utrzymania i musiało się zadowolić marną odprawą, nimi nikt się nie zainteresuje, tylko ciągle liczą się BIEDNI stoczniowcy z ogromnymi odprawami! ŻENADA
- 4 0
-
2010-02-03 14:05
Stoczniowcy mają dobry fach w ręku, szczególnie spawacze.
Powinni zakładać firmy i kosić kasę.
- 0 0
-
2010-02-03 14:59
Tomasz Lis na prezydenta !!!
- 1 0
-
2010-02-03 15:43
aleśmy zostali wykiwani
polski Lumpen Propletariat zrobil z nas europejską tanią sile roboczą !!! Polak - Murzyn Europy, śmieją się z nas wszyscy !
- 1 0
-
2010-02-03 19:28
ten wielki tytuł: są pieniądzie dla Stoczniowców... i dalej
Powiatowy Urząd Pracy w Gdyni chce przeszkolić 45 osób, ale aż 40 z nich może liczyć na dotacje w wysokości 40 tys. zł i roczne wsparcie finansowe firmy.
zwolniono kilka tysięcy ludzi- pracę znalazło kilkaset, a reszta?....
a tu wielki tytuł sa pieniądze.........
co za propaganda, kpina z ludzi,- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.