- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (286 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (139 opinii)
- 3 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (154 opinie)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (847 opinii)
- 5 50 lat pracuje w jednym zakładzie (249 opinii)
- 6 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (223 opinie)
Sąd umorzył postępowania przeciwko Adamowiczowi. Ale jest kara: 40 tys. zł
Sąd Rejonowy w Gdańsku umorzył warunkowo śledztwo w sprawie oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska. Jednocześnie przychylił się do wniosku prokuratury i Paweł Adamowicz musi zapłacić 40 tys. zł na cele społeczne.
Zarzuty dotyczyły podania w oświadczeniach majątkowych nieprawdziwych danych, dotyczących posiadanych zasobów pieniężnych oraz nieruchomości.
Według prokuratury prezydent Gdańska miał błędnie wypełniać oświadczenia w latach 2010-2012 i zataić w nich fakt posiadania dwóch mieszkań oraz podać - w sześciu kolejnych oświadczeniach - niższe niż w rzeczywistości zasoby pieniężne, którymi ma dysponować. Chodziło kolejno o 50, 160, 230, 320 i 200 tys. zł różnicy między deklarowanymi środkami, a faktycznie posiadanymi przez prezydenta Gdańska.
Prokuratura uznała, że chociaż prezydent formalnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, to wyraził żal i skruchę. Stwierdził, że się pomylił, a jego wyjaśnienia pokryły się z zebranym materiałem dowodowym, dlatego też wniosła do sądu o warunkowe umorzenie postępowania.
Sąd zająć się sprawą miał 1 kwietnia, jednak na wniosek obrońców Pawła Adamowicza termin posiedzenia w ostatniej chwili zmieniono. Mimo to sam prezydent w sądzie się nie pojawił. Sąd zaś przychylił się do wniosku prokuratury - zarówno w kwestii umorzenia postępowania, jak i w kwestii nałożenia na Adamowicza kary finansowej.
- Dzisiaj na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Gdańsku warunkowo umorzył postępowanie w sprawie niepełnych danych w moich oświadczeniach majątkowych. Od początku śledztwa mówiłem, że wszystko polegało na pomyłce. Dzisiejsza decyzja Sądu Rejonowego potwierdza to. Dziękuję wszystkim gdańszczanom, którzy w ciągu wielu miesięcy nagłaśniania tej sprawy przez opozycję i media nie zwątpili w moją uczciwość - skomentował sprawę prezydent Adamowicz w mailu rozesłanym do mediów.
Warto pamiętać jednak, że warunkowe umorzenie nie jest równoznaczne z uniewinnieniem.
- Sąd Rejonowy Gdańsk Południe w Gdańsku wyrokiem z dnia 18 marca, ustalając, że w okolicznościach nie budzących wątpliwości oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanych mu czynów i przyjmując jednocześnie, że wina i społeczna szkodliwość zarzucanych oskarżonemu czynów nie są znaczne, warunkowo umorzył wobec niego postępowanie karne na okres próby wynoszący dwa lata. Sąd nałożył na podejrzanego obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego w kwocie 40 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd obciążył też podejrzanego kosztami postępowania w sprawie w kwocie 798,34 zł, w tym 100 złotych tytułem opłaty sądowej - mówi sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Moje zobowiązanie wobec Gdańszczan, którzy w zeszłorocznych wyborach ponownie mi zaufali i powierzyli dalsze prowadzenie spraw naszego miasta wymaga, bym poinformował ich, że Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu skierowała do sądu wniosek o warunkowe umorzenia sprawy związanej z nieprecyzyjnym wypełnieniem oświadczeń majątkowych. Chodzi o artykuł 233 § 1 i 6 kk. Czyli pomyłek w oświadczeniach majątkowych składanych w latach 2010-2012.
Jak wielokrotnie mówiłem, pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją nieświadomie. Gdy zorientowałem się o pomyłce błąd sam skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem już uzupełniony stan majątkowy. Jak wiadomo nie tylko ja miałem problemy z dokładnym wypełnieniem oświadczeń majątkowych. Kwestię tych oświadczeń reguluje ponad dwadzieścia różnych aktów prawnych, a wzorów oświadczeń jest ponad dziesięć. Co oczywiście nie jest wytłumaczeniem mojej pomyłki.
W związku z tym, że nie chciałbym być podejrzewany o to, że próbuję wpływać na rozstrzygnięcie niezawisłego sądu aż do podjęcia przez sąd rozstrzygnięcia w tej sprawie nie będę udzielał publicznych wyjaśnień w tej sprawie. Nie będę też sprawy komentował, chyba że zajdą nowe istotne okoliczności. Jestem przekonany, że Państwo to rozumiecie i moje intencje uszanujecie.
Zobacz zapis konferencji prasowej, na której Paweł Adamowicz odniósł się do zarzutów
Opinie (516) 4 zablokowane
-
2016-03-18 16:32
Falandyzacja prawa trwa dla wybranych
jak się czyta o takich sprawach, to chociaż rozsądek karze mówić nie, to skłaniam się do poparcia Ziobry.
- 17 2
-
2016-03-18 16:35
(1)
Człowiek Który Nie Wie Ile Ma Mieszkań...... scenariusz na nowy film Wajdy.
- 30 2
-
2016-03-18 17:07
Super scenariusz był " Człowiek z marmuru", " Człowiek z żelaza", bedzie " Człowiek z wazeliny".
- 5 2
-
2016-03-18 16:39
Kłamca i oszust czy dureń? Albo albo.
Prezydent Gdańska z uporem twierdzi, że to drugie. Mylący się notorycznie gość zarządza prawie półmilionowym miastem!
Gratuluję gdańszczanom ministranta - Kawalera Krzyża Pro Ecclesia et Pontifice (pol. Dla Kościoła i Papieża) w dowód uznania dla zaangażowania w pracę na rzecz Kościoła.
A my płacimy mu za pracę dla miasta!!- 21 2
-
2016-03-18 16:40
Czekamy na złożenie urzedu
prawo nie pozostawia w tej mierze żadnej furtki. Może to też mieć dobre skutki zdrowotne dla pana Adamowicza. Jak już się uwolni od tych prezydenckich trudów, to powróci mu powonienie i wreszcie doceni aromaty Szadółek.
- 20 2
-
2016-03-18 16:47
JEst niewinny po prostu.
Zawiadomienie szefa CBA dotyczyło także m.in. wątku korupcyjnego, związanego z nabyciem lokali mieszkalnych przez Pawła A. i członków jego rodziny. W tym przypadku materiał nie dostarczył podstaw do postawienia jakichkolwiek zarzutów
podała prokuratura.
Tyle w temacie. Jest niewinny. Po prostu. Bez hejtu.- 8 9
-
2016-03-18 16:52
czy to oznacza że w krs (1)
Adamowicz figuruje jako karany czy nie?
- 10 3
-
2016-03-20 01:23
KRK...
nie KRS... W krsie to on widnieje w wielu miejscach ;-)
- 3 0
-
2016-03-18 17:11
Sieci klientystyczne i nepotyzm to patologia demokracji. (1)
Najpierwszy Prawy i Sprawiedliwy były premier IV RP, najprawdziwszy Polak. Bezkompromisowy i pryncypialny strażnik praworządności. Okazało się, że pan premier, do dnia 23.02.2007roku, skłamał i nie wpisał do rejestrów korzyści (posła i premiera) informacji, że kieruje radami nadzorczymi dwóch fundacji - "Fundacji Prasowej Solidarności" oraz "Fundacji Nowe Państwo", w których pełnił funkcję przewodniczącego rady. W prowadzonych przez Państwową Komisję Wyborczą rejestrach korzyści, w rubrykach dotyczących pracy w fundacjach, Jarosław Kaczyński napisał krótko - "nie dotyczy".
Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, art. 12:
par. 4. Do Rejestru należy także zgłaszać informacje o udziale w organach fundacji, spółek prawa handlowego lub spółdzielni nawet wówczas, gdy z tego tytułu nie pobiera się żadnych świadczeń pieniężnych.
Kodeks Karny, art. 271:
par 1. Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
par 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
par 3. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.- 8 6
-
2016-03-18 17:17
aga podpaska to ty?
- 3 2
-
2016-03-18 17:11
Pan Adamowicz spłaca duży kredyt Frankowy , trzeba mu pomóc w spłacie
Prezydencie Duda do roboty ---wykonac obietnice .
- 10 1
-
2016-03-18 17:11
Uważam że kara jest zbyt surowa
Adamowicz przeznacza środki na cele charytatywne. Ale sama wysokość do przewinienia jest drastycznie zbyt wysoka.
- 4 16
-
2016-03-18 17:12
gdyby był z PiS-u
to jako niewinny został by ''ułaskawiony'' jak Kamiński
- 8 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.