- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (64 opinie)
- 2 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (385 opinii)
- 3 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (354 opinie)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (33 opinie)
- 6 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
Samochód i sprzedawcę sprawdzisz za darmo w Internecie
12 czerwca 2010 (artykuł sprzed 14 lat)
Kupujesz używany samochód i masz wątpliwości, czy nie pochodzi z kradzieży? Za tydzień wystarczy dowód rejestracyjny i dostęp do Internetu, by sprawdzić uczciwość sprzedawcy. Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców będzie publiczna.
W Internecie dostępna będzie Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Każdy zainteresowany będzie mógł wprowadzić do niej dane samochodu i właściciela, by przekonać się czy są prawdziwe. System wykaże jaka marka pojazdu odpowiada numerowi VIN, określi serię i numer dowodu rejestracyjnego albo pozwolenia czasowego na jego użytkowanie. Podawana będzie również data rejestracji oraz dane właściciela.
W Polsce rocznie ginie 17 tys. samochodów, policja znajduje zaledwie 23 proc. z nich. Wiele jest rozbieranych i sprzedawanych w częściach, ale sporo z nowymi dokumentami trafia do sprzedaży - najczęściej są już wtedy kilka lat "młodsze". Nawet nieświadomy nabywca ma jednak problem, gdy policja ustali pochodzenie samochodu. Auto przepada, żadnego odszkodowania nie ma, a kupiec może być nawet posądzony o paserstwo. Teraz będzie łatwiej uniknąć tych problemów.
Znowelizowane Prawo Drogowe pozwoli również każdemu na sprawdzenie legalności prawa jazdy. Nie będzie to jednak na początku takie proste. Aby uzyskać dostęp do danych trzeba będzie złożyć internetowy wniosek za pośrednictwem platformy ePUAP. Po jego pozytywnym rozpatrzeniu sprawdzimy czy np. kierowca autobusu, wiozącego dzieci na kolonie nie stracił uprawnień lub czy ma odpowiednią kategorię prawa jazdy do kierowania dużymi pojazdami.
- Docelowo usługi te będą dostępne bez konieczności składania wniosku i udostępniane w czasie rzeczywistym, od ręki - zapewnia Małgorzata Woźniak z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które wdraża projekt.
neo