• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samoobrona przeciw wojnie

M.W.
16 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Kilkanaście osób brało udział w zorganizowanym przez Samoobronę proteście przeciw wojnie w Iraku. Pacyfiści pod wodzą pani poseł Danuty Hojarskiej wzięli udział w mszy w bazylice św. Brygidy, a następnie przeszli pod Urząd Wojewódzki, gdzie rozmawiała z nimi wicewojewoda Krystyna Gozdawa-Nocoń. Manifestanci wręczyli jej petycję do władz RP, w której domagają się natychmiastowego wycofania żołnierzy polskich z Iraku i zapalili na schodach urzędu znicze upamiętniające 17 polskich ofiar wojny.

- Cieszę się, że składam to pismo na ręce pani wojewody - powiedziała poseł Hojarska - obie jesteśmy matkami i dlatego liczę na zrozumienie uczuć matek, których dzieci giną w interesie obcego mocarstwa w Iraku.

Pani poseł przypomniała, że Samoobrona jako pierwsza protestowała przeciw udziałowi Polski w wojnie w Iraku i już 10 lutego 2003 r. złożyła na ręce wojewody pomorskiego pismo do władz państwa w tej sprawie. Przypomniała, że decyzja o wysłaniu sił interwencyjnych zapadła bez konsultacji z parlamentem i wbrew przekonaniom większości Polaków.Manifestanci rozdawali ulotki, w których sugerowali wysłanie do Iraku, w miejsce żołnierzy, prezydenta, premiera oraz polityków partii popierających udział Polski w agresji.
Głos WybrzeżaM.W.

Opinie (101)

  • Pani poseł wręczyła pani wicewojewodzie petycję do władz RP.
    Czy to nie jest jakaś kpina.
    Może posłowie mają za daleko do rządu?
    Wszystko na pokaz.

    • 0 0

  • "żołnierze do domu"
    troche to na wyrost
    wygląda jakby to sami żołnierze chcieli już wrócić do domu
    spora ilość wyjechała ze względu na "zarobki"
    i wróci kiedy
    a. skończy mu sie kontrakt
    b. postrzeli sie przypadkowo
    c. uzbiera na mieszkanie

    dawniej Polak ginął za Honor i Ojczyzne oraz wolność Waszą i Naszą
    dziś ginie za wkład na mieszkanie i rpe waszą i naszą..

    • 0 0

  • glupia samo....

    jacy to debile ci z samoobrony same jelopy lepera powino sie wyslac do iraku dobra by byla z niego tarcza obronna dla naszego wojska

    • 0 0

  • czy ja dobrze słysze??
    kumulacja w dużego 18 baniek??
    powinni tego zakazać a żonom hazardzistów zalecam podwoić co ja mówie potroić czujność bo jak zagra systemem nie bedzie co w niedziele do gara włożyć...

    • 0 0

  • sondaże, sondaże a na wyborach się okaże

    ja osobiście w te cebosy, pentory i inne srory nie wierzę.
    bowiem zasada panuje wciąż taka: głosowali jak chcieli a wybrali kogo trzeba.
    niepokojące jest natomiast to że coraz więcej buractwa i oszołomstwa się pojawia
    rżnięcie absolutnego głupa, totalna amnezja /choćby pani minister Piwnik!!!/, kryminalna przeszłość, oszołomstwo - to już standard w naszym życiu politycznym.
    a może to standard unijny?
    nie wiem czy ktoś zgodzi się ze mną, ale obecnie w Polsce NIE MA ABSOLUTNIE ŻADNEJ PARTII, która mogłaby ten kraj podnieść z upadku i skłonić obywateli by wzięli w ogóle udział w wyborach!
    Jeszcze trochę tyh chocków-klocków, a frekwencja sięgnie może 20%
    Sejm znowu zapełni się idiotami wszelkiego rodzaju...

    • 0 0

  • STRACH STRACH STRACH
    STRESS STRESS STRESS
    to jest najlepsza motywacja dla człowieka nawet dla posła
    żeby strach wzbudzić trzeba wprowadziś "prawo galluxa"
    co roku państwowa komisja podaje wyniki gospodarcze i wykonanie budżetu
    jeżeli wszystko jest OK sprawy toczą sie dalej swoim tokiem
    ale
    jeżeli
    bedzie źle
    to proponuje wyprowadzać cał sejm senat pana prezydenta z rodziną ministrów wojewodów itd i co dziesiątego spuszczą do specjalnego zbiornika z gównem bez szans na wyjście
    tłumowi rozdac kamienie i dopuścić do zbiornika
    bedzie smród ale mówie wam bedzie dobrze:))

    • 0 0

  • sam system nazwać GÓWNOKRACJĄ

    • 0 0

  • Komisja

    .. a kto i jak ją utworzy?

    • 0 0

  • Fikander a Samoobrona..

    Fikander różni się od wszystkich. Złośliwi mówią nawet, że Fikander robi wszystko, żeby odróżnić się od wszystkich, ale jest to tylko złośliwość. Po prostu, jako poeta, Fikander poświęca więcej czasu na sprawy, które są mniej ważne dla innych. Na przykład wybrał się kiedyś na wspaniały mecz piłki nożnej pomiędzy Pućkami a Paćkami i zamiast oglądać, jak kopią piłkę, cały czas odwracał się do tyłu, gdzie siedział Andzrej L.

    - Podczas meczu piłki nożnej potrafi się zakochać tylko Fikander - powiedzieli złośliwi. No, ale Andrzej L. jest rzeczywiście śliczny.

    I nie wiadomo, jak by się skończyła cała historia, gdyby nie roztargnienie Fikandra. Zrozpaczony, powtarzając sobie cały czas w myśli: " Cóż mi zostało... odchodzę", wyszedł z budki telefonicznej, zarzucił spakowany uprzednio plecak i ruszył przed siebie. Ponieważ nie wszystkie książki mieściły się w plecaku, niósł także kilka w rękach, a jego długi, romantyczny szal rozwijał się coraz bardziej, wlókł się po ziemi i już wkrótce poeta mógł się przekonać, skąd się wzięło jego odziedziczone po przodkach imię. Fiknął bowiem takiego fikołka, że kiedy oprzytomniał, powtarzał przekręcone słowa: "cóż mi odeszło... zostaję", a nad sobą zobaczył pochylonego Andrzeja L., który właśnie zmieniała mu okład na głowie.

    • 0 0

  • czy to fragment pracy maturalnej reni z k***ikami w oczach??

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane