- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (113 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Samozwańczy pirat doczekał się samosądu
Film obrazujący zachowanie pseudopirata. Według naszego czytelnika awantura zaczęła się od tego, że samozwańczy pirat uderzył spacerującą kobietę kolbą swojej broni w głowę.
Samozwańczy pirat, który grasuje po śródmieściu Gdańska, ale pojawia się także w Sopocie i w Gdyni, znowu dał się we znaki mieszkańcom i turystom. Tym razem rozbił replikę broni na głowie spacerującej kobiety. Natychmiast wywiązała się szarpanina, ale policja nie zatrzymała pirata, lecz... broniących kobiety mężczyzn.
Choć mężczyzna bywał już zatrzymywany, a sprawy przeciw niemu trafiały do sądu grodzkiego, kolejne ekscesy uchodzą mu na sucho. Większość osób po prostu woli machnąć ręką i nie zawracać sobie głowy wzywaniem policji czy uczestnictwem w sądowych procesach. Tym bardziej, że mężczyzna sprawia wrażenie niezrównoważonego psychicznie.
Jednak w ostatnią niedzielę trafiła kosa na kamień. Do sporego zamieszania z udziałem Sławomira Ziembińskiego, który przebiera się w strój pirata, doszło w niedzielę ok. godz. 19, na Długim Targu.
- Zaczęło się od tego, że próbował on wyłudzić coś od spacerującej kobiety. Towarzyszący jej mężczyźni zaczęli jej bronić, a wtedy pirat uderzył kobietę w głowę kolbą swojej broni. Uderzenie było tak silne, że pistolet rozbił się na jej głowie - relacjonuje nasz czytelnik.
Na miejscu szybko pojawiła się policja. Co ciekawe: policjanci nie zatrzymali jednak awanturnika w stroju pirata, lecz mężczyzn (widocznych na prezentowanym przez nas filmie), których sprowokował on swoim zachowaniem.
W momencie przewiezienia na komisariat zatrzymani mężczyźni byli "po spożyciu alkoholu". Na razie żadnych zarzutów nie usłyszeli.
- Policjanci zatrzymali do wyjaśnienia dwóch mężczyzn, którzy w najbliższym czasie zostaną przesłuchani. Na chwilę obecną zgłaszający nie złożył formalnego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa - mówi sierż. sztab. Lucyna Rekowska, rzecznik gdańskiej policji.
Zgłaszającym jest bowiem samozwańczy pirat, który jeszcze w niedzielę zapowiadał, że na pewno pojawi się w komisariacie, by złożyć oficjalne doniesienie.
Ze Sławomirem Ziębińskim nie udało nam się skontaktować. Jednak w rozmowie przeprowadzonej kilka miesięcy temu zarzekał się, że: nie jest agresywny i nie pije.
Czytaj także: jak radzi sobie oficjalny gdański kaper?
Trudno powiedzieć jak to możliwe, że agresywny i konfliktowy mężczyzna, na którego od wielu miesięcy napływają skargi, został kolejny raz wypuszczony przez policję. Czy cios w głowę przechodnia to za mało? Czy funkcjonariusze przejrzą na oczy dopiero wtedy, gdy dojdzie do tragedii i być może niezrównoważony nerwowo mężczyzna stanie się ofiarą samosądu? Szybkie usunięcie samozwańczego pirata z ulic Trójmiasta leży nie tylko w interesie miast, które muszą dbać o swój wizerunek przyjazny turystom, ale i jego samego.
Michał Stąporek
Opinie (659) ponad 20 zablokowanych
-
2013-07-01 20:21
czyli w Gdańsku wystarczy się przebierać za jakiegokolwiek idiote z bajki, łazić i odpierdzielać tanie happeningi a to pozwoli nam bezkarnie dokonywać wymuszeń rozbójniczych na niewielkie kwoty za to nagminnie i organy scigania będa zatrzymywały tych których okradamy tak? No super sprawa, przebieramy się za piratów i napastujemy ludzi zabierajac im pieniadze...dochód zapewniony i zyskujemy w ten sposób dziwny immunited bezkarnosci...petarda :)SKANDAL!!!
- 10 0
-
2013-07-01 20:21
Ten dzid już dawno powinien leżeć z połamanymi członkami w Motławie.
- 11 0
-
2013-07-01 20:22
pirat musi odejść
gdyby w ten sposób zaczepił moją kobietę to zamiast bieganiny była by zbieranina, dziwię się tym facecikom że patrzyli jak osły zamiast gościa rzucić na glebe i wezwać POlicje, było wielu świadków napaści i wielka okazja żeby odizolować tego czubka
- 7 1
-
2013-07-01 20:25
jasne, wszyscy od razu najchętniej by go zabili (1)
ja go też nie lubię, ale bądźmy cywilizowani, gdzie jest policja w tym kraju? No nie ma, zajmują się tylko tym, co może im przynieść ewentualne łapówki. Ale do cholery, nie namawiajcie do samosądów!
- 8 13
-
2013-07-01 20:56
Przecież
Policja w tym kraju pilnuje i dba aby się łobuzom krzywda nie stała np. w3ysadzenie pasazerów z pociągu i posadzenie na ich miejscu "kiboli"
- 5 1
-
2013-07-01 20:37
hahahaha
I nagle Kozak Maria Pirat na policje chce dzwonic
- 8 0
-
2013-07-01 20:39
w koncu (1)
bo policja sie go bała, taką mamy plicję w nasze PL
- 5 1
-
2013-07-02 06:50
ty masz plicje
bos obrzympal gorszy od kapra
- 0 0
-
2013-07-01 20:40
szkoda gadać
przecież to zwykły pajac i tyle
- 2 0
-
2013-07-01 20:47
nie wierzę!
coś za bardzo ktoś się chce kimś wyręczyć!
- 0 0
-
2013-07-01 20:51
szu
zrobić to samo z nim co z PETEREM KONFEDERATEM SOPOTU
- 2 1
-
2013-07-01 20:52
widziałam tego pirata wczoraj, chyba był pijany (tak wyglądał) i atakował ludzi na Długiej- "dziewicą jesteś?" krzyczał gdy kobieta nie chciała od niego pieczątki... to wstyd, ze miasto nie umie sobie z nim poradzić, tragedia...
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.