- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
Sanipor po raz kolejny zniszczył trawnik?
- Sanipor po raz kolejny zostawił po sobie bałagan, brudną ulicę i śmieci tuż obok terenu ochronnego ujęcia wody . Interwencje i prośby okolicznych mieszkańców niewiele pomogły - pisze nasza czytelniczka, pani Sylwia. Sanipor broni się twierdząc, że na trawniku parkują spacerowicze i przesyła stare zdjęcie z... Google Maps.
Oto opowieść naszej czytelniczki na temat ostatnich kłopotów mieszkańców Małego Kacka:
W ostatnim tygodniu na ul. Płockiej w Gdyni, pracownicy Saniporu, po raz kolejny dokonali przeładunku kontenerów ze śmieciami (obejmującymi segregowane odpady - szkło, plastiki, papier), niszcząc przy tym m.in. trawnik.
Pomimo wielu próśb i uwag mieszkańców, przyjeżdżały kolejne "śmieciarki" z kontenerami. Kilka samochodów wjeżdżało i zrzucało worki, które przeładowywano na jeden większy. Oczywiście kierowcy nic sobie nie robili z tego, że całkowicie dewastują trawnik, a ulica cała zabrudzona została błotem. Do dziś nikt nie uporządkował ani trawnika, ani ulicy. Ulicę częściowo spłukał deszcz, ale trawnika nikt nie ma chyba zamiaru naprawić.
W tym samym miejscu zimą, już drugi rok, pracownicy firmy oczyszczającej miasto [najprawdopodobniej była to firma Platan - red.] składowali na niezabezpieczonej ziemi piasek z solą do posypywania dróg. Z tej przyczyny uschły dwa okoliczne buki. Po naszej interwencji w Urzędzie Miasta piasek został po prostu pozostawiony.
W tym samym miejscu - które jest oznakowane doskonale widoczną tabliczką o chronionym obszarze ujęcia wody - Sanipor co roku dokonuje również przeładunków przy "wystawkach", pozostawiając za każdym razem nieporządek, potłuczone szkła, plastiki i zabłoconą kołami ciężarówek ulicę oraz zniszczoną zieleń.
Faktycznie w tym rejonie podstawiamy kontenery na wystawkach, jak również w ostatni czwartek podczas zbiórki worków, jednak nie dostaliśmy nigdy żadnego sygnału o jakiejkolwiek uciążliwości. Staramy się również zawsze teren pozostawić w czystości.
W tym miejscu parkuje bardzo dużo pojazdów, głównie spacerowiczów, odwiedzających pobliskie lasy i w sezonie wiosennym, gdy ziemia jest grząska i mniej stabilna, może dochodzić do rozjeżdżania trawnika.
Jeśli chodzi o pozostawiony piasek z solą, to zwykłe kłamstwo, gdyż nie sprzątamy w tamtym rejonie żadnych ulic i chodników, a w całej Gdyni nie zostawiamy żadnych pryzm (do tego służą pojemniki na piasek) - proszę nie mieszać pozostawionego piasku z naszą firmą.
Szkoda, że mieszkańcy nie zwrócili się nigdy do firmy o rozwiązanie problemu, który jest prosty do rozwiązania. Dziwne jest również to, że w tamtej okolicy mieszka bardzo dużo osób i pomimo organizacji wystawek od wielu lat nie było na nas żadnej skargi.
Jestem przekonany, że to opinia tylko jednej (być może niezadowolonej z naszych usług) osoby.
Grzegorz Protasiewicz
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie (51) 4 zablokowane
-
2014-03-26 18:56
Sanipor
Szkoda - bracia strach - niech jak najszybciej powrócą . Było przynajmniej czysto.
- 2 1
-
2014-03-26 23:17
przyjedz na kloowicza 106 przy chlubie Gdańska arenie
te foto to pikuś
rzerzywistoś jek piekniedsza i straż nie tyka- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.