- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (217 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (413 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (74 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Sąsiad walczący o porządek. Pożyteczny społecznik czy donosiciel?
Zastawianie autem chodnika, niesortowanie śmieci, zakłócanie ciszy, zostawianie bałaganu i zagracanie części wspólnych - to jedne z najczęstszych "świństewek", jakich względem siebie dopuszczają się sąsiedzi. Jedni z tym walczą informując odpowiednie służby, inni taką formę załatwiania spraw uważają za donosicielstwo.
Na wdzięczność społeczności lokalnej rzadko mogą liczyć. Mieszkańcy, którzy po prostu walczą o to, aby przestrzegano prawa i stosowano się do regulaminów, szybciej doczekają się takiej łatki, jak konfident, donosiciel czy sześćdziesiona. Czy słusznie, skoro tak naprawdę wyświadczają przysługę lokalnej społeczności?
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3372/150x100/3372623__c_30_0_568_398__kr.webp)
Miejsce parkingowe - osiedlowy obiekt pożądania
- Urodziłem się w roku 1981 - wspomina Marek, od dziecka mieszkający na Chyloni. - Przed naszym blokiem początkowo stały tylko cztery samochody. Syrenki. Potem kolejny sąsiad kupił trabanta. Miejsce wydzielone do parkowania było niewielkie, ale też nigdy nie było na nim tłoku. Nie to, co teraz.
Bo teraz miejsca parkingowe są na wagę złota. Zdarza się, że nie da się zaparkować nie tylko pod własnym domem, ale i w najbliższej okolicy. Kiedy się tak krąży autem bez celu, bo stanąć nie ma gdzie, zaczyna przeszkadzać wszystko. Nawet to, że nasze potencjalne miejsce zajął sąsiad, który... zaparkował prawidłowo.
![Sąsiedzkie groźby za parkowanie pod własnym blokiem](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3305/150x100/3305132__c_0_664_1152_831__kr.webp)
Nie brakuje kierowców, którzy brakiem miejsc usprawiedliwiają to, że parkują gdziekolwiek. I mają później pretensje, że ktoś życzliwy o parkowaniu mimo zakazu poinformował policję.
- Gdyby musiał tamtędy przejechać z wózkiem, to inaczej by myślał - komentował czytelnik w naszym raporcie. - Korona by mu z głowy nie spadła, gdyby zaparkował gdzieś dalej i podszedł. Moim zdaniem osoba, która zgłosiła to wykroczenie, jest bohaterem i takich bohaterów nam trzeba.
Tak parkują na Przymorzu (18 opinii)
Jak się okazało, nasz czytelnik zapożyczył fotografię z jednej z osiedlowych grup w mediach społecznościowych. To właśnie tam osoba, która dopuściła się wykroczenia, poinformowała o całej sytuacji. Kierowca nie wypierał się winy. Przyznał, że ta lekcja, której udzielił mu praworządny sąsiad, kosztowała go 800 zł. Celem wrzucenia nagrania miało być ostrzeżenie innych przed łamaniem zakazu zatrzymywania się, choć dało się wyczuć, że postawa sąsiada go zirytowała.
Co ciekawe, wiele osób potępiło postawę osiedlowego bohatera, który powiadomił policję.
- Różne są sytuacje i powody parkowania, ale donoszenie to słaba cecha - komentowała jedna z uczestniczek dyskusji. - Szkoda, że brakło odwagi, by stanąć i najzwyczajniej zwrócić uwagę.
Doniósł na sąsiadkę, ukarano wszystkich
O ile opisana powyżej sytuacja jest w zasadzie jednowymiarowa (kierowca zaparkował mimo zakazu, o czym doskonale wiedział), tak donos, jakiego dopuścił się jeden z mieszańców Ujeściska, słono kosztował całą wspólnotę.
- Sąsiad monitorował nasze śmieci i groził, że jeśli nie będziemy ich segregowali, to nas zadenuncjuje i będziemy płacili karę - opowiada Marta. - Nie wziął jednak pod uwagę tego, że kara zostanie nałożona na wszystkich użytkowników wiaty, a nie tylko na tych, którzy nie segregują śmieci. Brzmi jak banał, ale chciał ukarać innych - sam został ukarany. Rozumiem go jednak, bo nie zrobił tego złośliwie, tylko w obawie przed podniesieniem kosztu wywozu śmieci. No i poniekąd ta lekcja wyszła nam na dobre, bo choć przez jakiś czas musieliśmy płacić więcej, to teraz nie ma w naszej wspólnocie mieszkaniowej chyba nikogo, kto by śmieci nie segregował.
Złożenie donosu nie musi być złośliwością, ale wynikać z tego, że z sąsiadami, którzy łamią przepisy, w żaden sposób nie da się porozumieć.
- Pod nami mieszka rodzina z trójką dzieci- opowiada Tomasz, mieszkaniec Żabianki. - Na korytarzu regularnie rozstawione są wózki dziecięce, rowerki czy zabawki. Prosiliśmy wielokrotnie, żeby to uporządkowali, ale tłumaczą, że w domu nie będą tych gratów trzymać. Gdy zagroziliśmy, że przeniesiemy cały ten majdan do wózkarni, która jest na parterze i która jest zawsze pusta, bo to jedyna rodzina z dziećmi w naszej klatce, zaczęli przypinać wózki i rowerki do kaloryfera znajdującego się na korytarzu. Kiedy odwiedził mnie tata, poruszający się przy pomocy balkonika, nie był w stanie przejść. Kolejnym razem problem z przejściem mieli ratownicy medyczni. Musieli czekać 20 minut, aż sąsiedzi poodpinają wszystkie pojazdy, żeby móc przejechać z noszami. Gdyby pacjent miał zawał, mógłby tego nie przeżyć. Po tej akcji doniosłem na tę wesołą rodzinkę do spółdzielni, straży pożarnej, poinformowałem też dzielnicowego. Nie wiem, czy i w jaki sposób zostali ukarani, ale kilka dni po zgłoszeniu problemu korytarz był puściutki. Czy czuję się źle z tym, że doniosłem? Czułbym się gorzej, gdyby następnym razem ratownicy nie byli w stanie uratować człowieka przez to, że tego nie zrobiłem.
Opinie (538) ponad 20 zablokowanych
-
2023-02-26 00:55
Buraki i tyle... (2)
Ludzie ...żeby im pozwolić to taki syf zrobią że szok. Naprawdę ,jak można zostawiać graty na klatce schodowej albo buciory różnego kalibru .Od razu widać skąd przyjechali ,zresztą byłam u znajomej na Zaspie w starych blokach to za głowę się złapałam ,normalna kiła i mogiła .A Ona mówi że to od zawsze .A może czas na zmiany? Mieszkałam też w starej kamienicy w centrum i jakoś nie kojarzę żeby graty na klatce trzymali.Jacy mieszkańcy ...taki syf. A najlepsi są Ci bez miejsc parkingowych ..a po ch... ja będę sobie wykupywał miejsce jak mogę pod klatką przy samych drzwiach stanąć ,przecież miejsce wykupują frajerzy. najlepsi to są Ci co mają miejsca w garażu podziemnym a tam góra śmieci ..rowerki,konserwy ,słoiki ze wsi ,pełno zabawek ,hulajnogi itp (Nieborowska 46) a samochód na środku hali że przejechać nie można.Tepić takich buraków ...i jeszce raz tępić .Zwracam uwagę grzecznie ,jak mają mnie w du**e to ja ich też .Wtedy idą pisma i straż miejska .Aż do skutku .Nie pdoba się to niech wraca jeden z drugim na swój PGR i tyle w temacie .
- 38 3
-
2023-02-26 08:25
slodka ynteygentka z ajfonikem i zdjeciami swoich sniadan? (1)
- 1 13
-
2023-02-26 14:43
Nie...Twoich gratów z pod drzwi
- 8 0
-
2023-02-26 05:52
Cywilizacja zachodnia swego czasu doszła do etapu, (1)
na którym oddzieliła domy mieszkalne od budynków gospodarczych, a zwłaszcza chlewów i obór.
Teraz, niestety, następuje regres, bydło i nierogacizna coraz liczniej zasiedla domy mieszkalne. Stąd cały problem.- 22 2
-
2023-02-26 14:46
Szczera prawda .
- 5 0
-
2023-02-26 07:46
No i psy i ich .. (2)
Psy ..psychoza jakaś ..
Hałas .ujadanie I odchody..to już nie ma prawa do spokoju i ładu..- 25 4
-
2023-02-26 08:02
Falowiec w NP
U siebie czysto, porządek,a pieska mieszkaniec z okolicy wyprowadza na plac zabaw dla małych dzieci sp. mieszkaniowej Kolejarz przy falowcu.
- 2 4
-
2023-02-26 08:22
do tego bachory tlukace i drace twarz
- 11 1
-
2023-02-26 08:08
Czytam sobie komentarze.
Zdecydowana większość ich autorów musi być fatalnymi sąsiadami.
- 8 25
-
2023-02-26 08:15
U nas panuje jakaś niezdrowa gloryfikacja chamstwa. I to przez wszystkie urzędy, tak w gruncie rzeczy. Nikt nie potępia kierowców parkujących na furtkach, bramach wjazdowych czy chodnikach, tylko wszystkiemu winny jest sąsiad donosiciel.
Raz usłyszałem jak SM tłumaczyła szanownej pani kierowczyni, parkującej w strefie zamieszkania, w sposób utrudniający przejście, że to wina sąsiadów, że tak na nich donoszą. No ludzie kochani, jak u nas ma być dobrze, jak to chamstwo jest modzie?
Proponuję, by jednak przestrzegać przepisów, będzie miej donosów.! A cu wyzywający ludzi od donosicieli i konfidentów wytrącicie tym społecznikom poważny argument z ręki. I wszystkim będzie sie żyło lepiej.- 35 4
-
2023-02-26 08:18
.
Jeżeli robię z rozsądkiem tzw donoszenie to ok. Przynajmniej są ustalone jakieś zasady. Wole powiedzieć od razu jakie panują zasady niż potem się kłócić. Dbajmy wszyscy o miejsca, w których mieszkamy.
- 43 2
-
2023-02-26 08:24
smartony i kamerki odkryly w polaka najgorsze cechy, glupote na instach i fejsach, donosicielstwo i tchorzliwosc
- 3 16
-
2023-02-26 08:33
Proponuje
Donosić tylko w pracy
- 3 11
-
2023-02-26 08:35
Kapuś to kapuś (1)
Najgorzej jak na własnych donosi. U nas na Przymorzu wsioki grodzą osiedla, ale z braku miejsc wjeżdżają na nasz parking Kołobrzeska 58, pomimo szlabanu zajmują nasze miejsca. Widzę jak kilku zostawia auto i idzie do nowych bloków, administracja nie robi nic i to jest problem. Szlaban jest ale taki zrobili, że na krzywy ryj bez problemu wjadą
- 15 9
-
2023-02-26 22:34
Reklamacje do spółdzielni złożyć.
Na zebraniu wytknąć. Za darmo nie postawili tego szlabanu , na pewno każdy z lokatorów musiał pokryć koszta . jeśli nie spełnia swojej funkcji to ktoś za to musi odpowiadać. Albo niech zwracają koszta jeśli to bubel.
- 2 0
-
2023-02-26 08:42
Juz po tytule wiedzialem, ze to Spoldzielnia Mieszkaniowa. I prosze bardzo.
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.