Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2005-01-24 10:56
heh
101 z gdańska do gdyni
komu to przeszkadzało??
pewnie citymanowi i magowi
2005-01-24 11:10
Hmm, 140 zł ? O ile mi dobrze wiadomo sciagalnosc takiego dlugu jest zadna. Sam mam kilkanascie mandatow (ZKM, SKM, Policja, Straz Miejska...) sprzed kilku lat. Jakos nic sie z nimi nie dzieje. Raz w roku przychodzi zawiadomienie ze kwota wzrosla o 5 zl + odestki (jakies grosze). Jest tego razem lacznie na sume ok. 1200 zł. A dziewczyna placze za 140 zł. proponuje odwolac sie i nie placic. Trzymac wszystkie papierki. Podczas sprawy (jezeli takowa sie odbedzie wogole) okazac sedziemu i probowac walczyc o swoje... Jezeli nic nie da, NIE PLACIC. Do wiezienia to napewno Cie nie zamknac. A przestepca nie jestes... Bo brak waznego biletu to tylko wykorczenie. Aha jest jeszcze opcja ze moga sciagnac sobie naleznosc ze zwrotu z podatku :P Ale to napewno jeszcze nie w tym roku. Pozdrawiam. Baku Kolegium Przedstawiciel.
2005-01-24 11:11
..mimo iz moje posty, ktore zawieraja zbyt daleko idaca krytyke sa tu kasowane... to i tak uwazam, ze KONTROLERZY to osobnicy, ktorzy nie mogac odnalezc swojego miejsca w zyciu i nie bedac nikomu potrzebni, spelniaja naczucone im z zewnatrz wyimaginowane MISJE, nikomu z Nas w zaden pozyteczny sposob nie sluzace... ...no tu juz w bardzo lagodny sposob ujalem sprawe... czy to tez zosranie 'ocenzurowane'???
2005-01-24 11:13
widzisz sześ sześ sześ - jak po polsku i bez bluzgów napiszasz to się uchowa
2005-01-24 11:14
Pasażer który chce kupić bilet powinien wejść przednimi drzwiami i niezwłocznie nabyć bilet u kierowcy. Jeżeli weszłabyś pierwszymi drzwiami, z pewnością dostałabyś bilet "od ręki" i miała okazję skasować gdy autobus dopiero ruszałby z przystanku.
Nie wiem co robiłaś, skoro kierowca dojechał już do następnego przystanku, a Ty dopiero wtedy bilet skasowałaś.
Nawet gdyby był tłok - kasownik jest zaraz z przodu.
Jak dla mnie to ściema, żeby nie płacić opłaty dodatkowej.
2005-01-24 11:23
Masz rację qrde. Nie pomyślałam o tym, ale może w przyszłości ta "wspaniale zapowiadająca się studentka" zostanie np. politykiem i wówczas ten mandat może jej tak bardzo zaszkodzić we wspinaniu się po szczeblach kariery... :)
2005-01-24 11:24
bilet nabyty u kierowcy należy kasować BEZZWŁOCZNIE tzn w jednej chwili
co to oznacza w praktyce??
po wejściu do autobusu zaczyna sie wyscig z czasem kontrolerem mandatem i OBCIACHEM
zaczyna sie od rozpoczęcia odbierania zakupionego biletu (NIE MYLIĆ Z RESZTĄ!) od kierowcy
jedną ręką przypiety do słupka przy kierowcy drugą wyciągam w kierunku najbliższego kasownika (w okolicy przedniego koła)
a że mam nie chwaląc sie te 175 w rozpietych gałęziach udaje mi sie prawie zawsze jeszcze kupując (ODBIERAM RESZTE!!) juz kasować:)
więc niech taka siksa nie mówi mi, że nie da rady...
2005-01-24 11:26
jazda na gape jest wysoce niemoralnna i winna zasługiwać na potępienie wietrzne
więc córo niegodna padnij na kolana i proś przebaczenie pana kierowcy autobusu acz bowiem on misję dziejowo-ludzką wypełnia ludzi wożąc w te i wewte
a tu taka wsiadnie i chce za friko se pojechać jak taki sęp nieogolony
a tym czasem autobus uosobieniem bywa dobroci i tak winien być traktowany jak przyjeciel człowieka a jak już będzie niskoupodłogowiony wtedy całą krasę wdzieków swych okaże
2005-01-24 11:27
a tak na poważnie
za sprzedaz biletów w autobusie jest pobierana dodatkowa wcale nie taka mała opłata 30 gr
możeby pOn kierowca zwyczajnie np zeMbem kasował taki bilet SAMODZIELNIE
w końcu co trwa dłużej?? skasowanie biletu czy wydanie reszty bilonem w 20 groszówkach??
2005-01-24 11:34
jestescie na prawde wredni.przeciez tu chodzi o to ze to kierowca sciemnial a kanarow nie obchodzil ten wlasnie kasujacy sie/zakupiony przeciez przed chwila/karnet.niestety takie zachowanie 'pracownikow zkm' wcale mnie nie dziwi..sa oni powszechnie znani ze swojej,delikatnie mowiac,tepoty.dziewczynie serdecznie wspolczuje, ze trafila akurat na takiego kierowce/moze sam ma 'udzial w zyskach' z takich mandatow no i ze oczywiscie gluchy tlum w autobusie nie zareagowal..a co do 'szczesliwej'wlascicielki biletu za 140zl - olej to!i pozdro dla ciebie :)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
