- 1 Były senator PiS trafił do więzienia (237 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (26 opinii)
- 3 Wstrzymano zmiany na Marynarki Polskiej (26 opinii)
- 4 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (107 opinii)
- 5 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (175 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (57 opinii)
SeaSide - czyli jak przyciągnąć turystę nad Bałtyk
Czy regiony leżące wzdłuż wybrzeży południowej części Morza Bałtyckiego mogą stać się tak popularne turystycznie jak obszary położone nad Morzem Śródziemnym? Uczestnicy projektu Seaside twierdzą, że w tym rejonie Europy drzemie niewykorzystany potencjał. Jednym z realiztorów programu jest Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku.
Aby udowodnić to twierdzenie przeprowadzono badania. Wynika z nich, że obszar południowego Bałtyku jest atrakcyjnym obszarem współpracy transgranicznej. A zatem może liczyć na fundusze unijne z których mogą korzystać kraje nadbałtyckie: Dania, Niemcy, Litwa, Polska i Szwecja. Do wykorzystania mają aż 75 mln euro, z tego 60 mln pochodzi ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Skorzystają z niego wszyscy poza Danią. Wspólnie opracowali program "Południowy Bałtyk" (SeaSide - Developing Excellent Cultural Destination in the Southern Baltic area 2008-2010). Cel do osiągnięcia to wspólne wypromowanie regionu. W jaki sposób?
- Przygotowanie międzynarodowej wystawy, opracowanie nowych produktów turystycznych oraz stworzenie wielkiego atlasu, będącego źródłem wiedzy o morskim dziedzictwie kulturowym to trzy główne cele, jakie sobie wyznaczyliśmy – wyjaśnia Holger Bellgardt z Biura Hanse Sail w Rostoku, które jest liderem projektu.
Zaangażowało się w niego 13 partnerów: muzea morskie, urzędy miejskie oraz lokalne organizacje turystyczne. Czym chcą zawojować rynek? Działaniami kulturalnymi: "Profesjonalną siecią muzeów", projektami "Pływające dziedzictwo morskie" oraz "Turystyka i Marketing". Wspólnie realizować je będą Muzeum Morskie w Rostoku, Litewskie Muzeum Morskie w Kłajpedzie, Szwedzkie Muzeum Marynarki w Karlskronie i Centralne Muzeum Morskie w Gdańsku. Zwieńczeniem działań będzie wspólnie przygotowana ekspozycja pod tytułem "Cztery kraje, cztery opowieści, cztery punkty widzenia".
- Wystawa, prezentująca morskie dziedzictwo kulturowe rejonu Południowego Bałtyku, powstaje w oparciu o cztery dominujące tematy wkomponowane w opowieść ramową – mówi Jadwiga Klim z CMM, koordynator wystawy ze strony polskiej.
W ramach ekspozycji zostaną przedstawione żaglowce na Bałtyku na przełomie XIX i XX wieku, za co odpowiedzialni są partnerzy z Rostoku. Omówienie rozwoju floty bałtyckiej na przestrzeni wieków pozostaje w gestii Kłajpedy. Okres zimnej wojny i jego wpływ na powojenne relacje pomiędzy państwami bałtyckimi to temat, który podjęła Karlskrona. Centralne Muzeum Morskie swoją część poświęci z kolei osiągnięciom w dziedzinie archeologii morskiej, która jest jednym z filarów badawczych Muzeum. Wystawa zostanie zaprezentowana w miastach bałtyckich w 2010 roku.
Wystawę będzie można oglądać w Kłajpedzie (15 kwietnia 2010 r.)i Rostoku (od 18 czerwca 2010 r.), po czym trafi do Gdańska (od 10 września 2010 r.). Karlskrona to ostatnie miasto, gdzie będzie można ją obejrzeć (od 15 grudnia 2010 r.).
Na koniec pozostanie opracowanie strategii turystycznej. Ponieważ aura nad Bałtykiem jest nieco odmienna od występującej w rejonie Morza Śródziemnego, postanowiono postawić na inne atrakcje. Uczestnicy projektu Seaside uznali, że mogą to być np. zabytki wtopione w portowe miasta Bałtyku.
- Z nadmorskich terenów południowego Bałtyku można uczynić atrakcyjny cel podróży, głównie poprzez promocję wiedzy o morskim dziedzictwie regionu i podniesienie poziomu oferty usługowo-turystycznej – mówi Katarzyna Nowicka, kierownik Działu Marketingu w CMM. Pomoże w tym między innymi przygotowywany już "Atlas morskiego dziedzictwa kulturowego południowego Bałtyku".
- To jedno z największych przedsięwzięć projektu, a także duże wyzwanie, koordynowane przez Centralne Muzeum Morskie – dodaje kierownik działu CMM. Atlas zostanie przygotowany w formie anglojęzycznej strony internetowej oraz drukowanej mapy, stanowiącej skróconą wersję atlasu. Na interaktywnej mapie będzie można odnaleźć miejsca ważne z punktu widzenia morskiej historii, muzea i latarnie morskie, zabytkowe statki i okręty, porty i stocznie, atrakcje przyrodnicze, a także kalendarium największych cyklicznych imprez morskich, takich jak Baltic Sail czy Hanse Seil.
Cały projekt będzie promowany podczas dorocznych sztandarowych wydarzeń inspirowanych tematyką morską: Baltic Sail, czyli festiwalu żeglarstwa odbywającego się w Kłajpedzie, Karlskronie, Rostocku, Gdańsku, Helsingorze i Lubece.
Miejsca
Opinie (65) 6 zablokowanych
-
2009-09-15 18:19
(1)
JAK BĘDZIE WYBUDOWANA ELEKTROWNIA JADROWA NAD BAŁTYKIEM W MIEJSCOWOŚCI LUBIATOWO TO TURYŚCI BEDĄ JA MOGLI ZWIEDZAĆ. TO BĘDZIE TAKA CIEKAWOSTKA NOWOCZESNEJ TECHNIKI.TAK ZROBIONO W ANGLII I BYŁA ZAWSZE MASA ZWIEDZJACYCH !
- 2 1
-
2009-09-15 21:03
KAPI
Ja też chodzę oglądać TiRy na autostradzie A1, tak gdzie kiedyś była las i śpiewały ptaki. Pokazuję wnuszcze i mówię, że to postęp.
- 2 0
-
2009-09-15 18:19
i na przystanku ma stac 6-7 autobusów jednocześnie, po 5 minut kazdy?? a poza godzinami szczytu maja stac w zajezdni i sie kurzyc?
Dobrze, ze wszystko jest takie proste...- 0 0
-
2009-09-15 19:50
oczywiście nawet mowy nigdy o autostradzie nie było
tyle co do potencjału naszej części regionu
- 0 0
-
2009-09-15 19:58
z wystaw i imprez z cyklu MY WAM POKAZeMY turystow nie przybywa
potrzeba :
1.wiecej hoteli i to od takich najtanszych do high exklusive
2.dobrych drog
3.wiecej marin (z przystepnymi cenami ) -zegarze to tacy turyści co przybywają morzem -to dla uzedasow moga nie wiedziec
4.wiecej gastromomi z pozadnym tanim i zdrowym zarciem , a nie tak jak na jarmarku kielbasa z biedronki (syff ) + bula za 1zl (bulka kosztuje 22 gr )
5.KIBLE na kazdym kroku za 1 zl (wiem ze powielam , ale to trzeba podkreslac )
6 morze koszy na smieci tak aby nie trzeba bylo sie zastanawiac co zrobic ze smiecmi
7 skonczyc z absurdalnymi zakazami palenia na plazy i picia piwa na plazy - w mysl zasady kupilem w sklepie ,moje , moge wypic nawt na plazy .
8 skonczyc z koncepcja tworzenia STREFY PRESTIZU - kiepsko to wyglada jak widac bank obok banku- 2 0
-
2009-09-15 21:38
powiem tak ( bo sprawdziłem) (5)
najgorsza plaża na sardynii jest 100 razy fajniejsza od najlepszej plaży w sopoćkowie! Mam jak zwykle rację?
- 1 2
-
2009-09-15 21:40
(4)
Oj to nie widziałeś niektóych włoskich plaż. Szczególnie nad Adriatykiem
- 1 0
-
2009-09-15 21:45
mieszkałem tam 5 lat (3)
adriatyk jest fajny od strony wschodniej....we włoszech to sopot praktycznie! Zwłaszcza okolice Bari. Mam racje jak zwykle? baj de łej. jak masz kase zapraszam do Porto Erkole albo Isola del Giglio jesli jestes w stanie to zlokalizować ! Pozdrawiam
- 0 0
-
2009-09-15 21:55
Znam tylko Porto Torres. Plaża taka sobie.
- 0 0
-
2009-09-15 21:56
a Rimini? a Ravenna? (1)
Toż to kołchoz nawet w porównaniu z Sopotem. Lepsze plaże w Bułgarii (jeszcze)
- 0 0
-
2009-09-15 22:02
rimini to wiocha!
włoscy pryszczaci na pierwszy płatny sex tam jadą! Aczkolwiek blisko jest San Marino a tam jest fajniej niz w naszych "kurortach"
- 0 0
-
2009-09-15 22:24
"Czy regiony leżące wzdłuż wybrzeży południowej części Morza Bałtyckiego mogą stać się tak popularne turystycznie jak obszary położone nad Morzem Śródziemnym?"
zdradze wam o bogowie biznesu tajemnice sukcesu:-) rym cym cym kolejny rym:-)
stawiajcie s****ZE! prysznice! zbudujcie ZAPLECZE!
a wtedy żadna KONFERENCJA NIE BEDZIE POTRZEBNA
pogoda nie zależy od konferencji
jak również doposażenie plaż w to wszystko co jest im jakby z natury przypisane
kasa w błoto A NA PLAŻACH SYF JAK BYŁ TAK BĘDZIE
plus opinia o Polakch brudasach:-)
taka smutna prawda ziomale:-)- 3 2
-
2009-09-16 09:53
Gdańsk przedwojenny
Mi najbardziej marzy się to, aby zostało odbudowane jak najwięcej budynków z czasów 20-lecia międzywojennego. Oczywiście część została odbudowana, ale to wciąż niewiele. Gdy patrzę na albumy z tamtego okresu i widzę jak piękne było to miasto to smutek mnie ogarnia. Niemcy zniszczyli w czasie działań wojennych od 10 do 20% zabudowań, bo uznawali to miasto za własne. Potem Rosjanie zniszczyli resztę, bo było niemieckie. I jak ja mam przychylnym okiem patrzeć na braci ze wschodu??
- 0 2
-
2009-09-16 16:28
lepiej
statek ORZEL wylowic postawic bo to chluba polakow
- 0 0
-
2009-09-16 16:31
zaprzestac budowy muzeum westerplatte
bo to znowu stanowiska dla szwagrow ktos przygotowal co mieli to juz ukradli
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.