- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (428 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (125 opinii)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (269 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Sędzia Milewski wraca do pracy. Będzie orzekał w sprawach karnych
Sędzia Ryszard Milewski wrócił do pracy. Były prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku przebywał przez pół roku na urlopie i zwolnieniu lekarskim. Stanowisko szefa gdańskiej okręgówki stracił po ujawnieniu kompromitującego nagrania, w którym sędzia z domniemanym pracownikiem Kancelarii Premiera uzgadniał szczegóły posiedzenia w sprawie aresztu dla Marcina P., założyciela Amber Gold.
Po ujawnieniu nagrania sędzia Milewski nazwał je "zmanipulowanym", dodał także, że nie ma nic złego w tym, że chciał się spotkać z premierem, który - jak mówił Milewski - jest jego przełożonym.
Tego typu wyjaśnienia nie przekonały jednak Ministra Sprawiedliwości, który pod koniec września ub. r. zdecydował o odwołaniu Ryszarda Milewskiego ze stanowiska Prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Od 1 października ub.r. do końca kwietnia tego roku sędzia Milewski przebywał na urlopie i zwolnieniu lekarskim. Teraz wrócił do pracy, co potwierdza nam rzecznik gdańskiego sądu Tomasz Adamski.
- Sędzia Ryszard Milewski będzie orzekał w V Wydziale Karnym Odwoławczym - mówi Tomasz Adamski.
Tymczasem postępowanie wyjaśniające wobec byłego prezesa gdańskiego sądu prowadzi rzecznik dyscyplinarny dla sędziów sądów powszechnych, działający przy Krajowej Radzie Sądownictwa.
- Obecnie czekamy na opinię biegłych w sprawie oryginalności nagrania rozmowy b. prezesa sądu w Gdańsku z mężczyzną udającym urzędnika kancelarii premiera. Jej wyniki będą miały wpływ na wszczęcie postępowania dyscyplinarnego - wyjaśnia Marek Hibner, rzecznik dyscyplinarny przy KRS. Nagranie bada Polskie Towarzystwo Kryminalistyki.
Po otrzymaniu opinii z PTK rzecznik podejmie decyzję o wszczęciu postępowaniu dyscyplinarnego. Jeśli takowe zostanie wszczęte, sprawa trafi do sądu dyscyplinarnego. Co w takim przypadku będzie groziło sędziemu?
- Wachlarz kar jest szeroki - mówi Marek Hibner. - Od upomnienia po zakaz wykonywania zawodu.
Na tę chwilę, nie ma jednak przeciwwskazań, żeby Ryszard Milewski wykonywał zawód sędziego. Postępowanie jest na etapie wyjaśnień - wyjaśnia rzecznik dyscyplinarny.
Ryszard Milewski objął funkcję prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku w 2010 r. Pracuje jako sędzia od 25 lat. Przeszedł drogę zawodową od najniższej instancji w sądach rejonowych; zawsze prowadził sprawy w wydziałach karnych. Po nominacji na szefa SO mówił, że przede wszystkim chce poprawić warunki pracy w sądzie.
Nowym prezesem gdańskiego sądu jest od marca br. Przemysław Banasik, wcześniej prezes sądu w Wejherowie.
Miejsca
Opinie (344) ponad 10 zablokowanych
-
2013-05-10 16:03
to jest Polska właśnie !
układ za układem! nie przepadam za Kaczyńskim ale w jednym ma racje. Polska to kraj układów, liczy się tylko ten co ma znajomości ! A ty szary człowieku pracuj za grosze i za dużo się nie wychylaj bo źle skończysz !
- 65 3
-
2013-05-10 16:05
Układ zamknięty
Jaki lekarz podłożył się pod ten przekręt? Jak nisko w tym kraju upadły zawody lekarza, prawnika, księdza, policjanta, polityka? Jak bardzo jeszcze można się upodlić, napluć społeczeństwu w twarz, po czym wrócić w glorii na posadkę?
- 63 2
-
2013-05-10 16:07
Oto przykład państwa kolesi.
.
- 56 2
-
2013-05-10 16:08
Seryjny samobójca chyba wróci do Gdańska
Żenada Panie Prezesie.
Co za syf!!!- 36 2
-
2013-05-10 16:08
Bo to POlska właśnie
Sędzia na telefon. Pierwsza sprawa ministra Nowaka będzie po wzajemnej wymianie zegarków
- 43 2
-
2013-05-10 16:12
Rysiu, mordo ty nasza
- 43 2
-
2013-05-10 16:15
(1)
Nic mi tak nie poprawia humoru jak ujadająca lemingoza.
Że zacytuję Georga Poniemirskiego "z was się śmieje durnie".
Czego innego spodziewaliście się po Polsce ojca J.Bąka?.- 41 2
-
2013-05-10 18:28
cieszyc sie trzeba,ze sie lemingom oczka otwieraja ;-)
Mam nadzieje.ze juz niedlugo puszki beda zbierac,mysleli,ze ich to nie dotyczy hehehehe
A tu im z kazdej strony do d upy dobieraja.Najwieksza satysfakcja jak moi znajomi ktorzy popierali ten syf teraz nerwowi sie stali :-)))))))))))))))))))- 13 1
-
2013-05-10 16:15
syf - aparatczyk na usługach totalitarnej PO
- 48 3
-
2013-05-10 16:16
Przecież on tak nie chcąco..przecież nic takiego się nie stało..
chciał dobrze, naskomlał, że nie po to ma takie układy, żeby teraz w Biedronce sztaplą jeździć.
- 36 2
-
2013-05-10 16:16
hahaha
Polsko lipo moja ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie kto cię wy....
- 22 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.