- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (441 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (145 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (274 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Setki chętnych do pracy w ECS
19 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Parkometr-relikt zniknie spod ECS. W nowym kupisz bilet i dostaniesz rabat
Blisko 540 kandydatów z całej Polski zgłosiło się do pracy w dziale PR Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Na pracę mogą liczyć dwie osoby.
Do obowiązków nowo wybranego PR-owca (albo PR-owców, bo choć oferta dotyczy jednego stanowiska, ECS nie wyklucza przyjęcia dwóch osób), będzie należało m.in. redagowanie informacji, materiałów prasowych, strony internetowej, a także współpraca z dziennikarzami, monitoring mediów, samodzielne organizowanie projektów promocyjnych, przygotowywanie druków i materiałów promocyjnych, merytoryczne wsparcie aktywności ECS oraz kontakty z partnerami ECS. Sporo pracy. Czy podobnie będzie z pensją PR-owca?
- Na tym etapie rekrutacji, kiedy nie znamy jeszcze finalistów konkursu, trudno dokładnie określić wysokość wynagrodzenia. Prawdopodobnie będzie to około 3,5 tys. zł brutto - informuje Aleksandra Dulkiewicz z działu koordynacji i PR w ECS.
Choć w ogłoszeniu nie było mowy o zarobkach, a jedynie o wymaganiach (w tym m.in.: wyższe wykształcenie, tytuł magistra, znajomość przynajmniej jednego języka obcego, kreatywność, dyspozycyjność, prawo jazdy kat. B i inne.) zaskakuje tak duża liczba kandydatów.
- Uczestniczenie w tworzeniu takiego projektu jak ECS jest na pewno ciekawym i twórczym wyzwaniem - mówi Dulkiewicz. - Zapewne również powodem dużego zainteresowania jest trudna sytuacja na rynku pracy oraz niewielka liczba ciekawych ofert pracy w Trójmieście.
Rekrutacja składa się z trzech etapów. Szczegóły pierwszego etapu chętni poznali zaraz po wysłaniu CV. - Minutę po wysłaniu dokumentów otrzymałem trzy zadania do rozwiązania oraz informację, że nadesłano już 540 aplikacji mówi pan Marek z Gdańska, który stara się o pracę w ECS.
Zadania są opisowe i dotyczą min. przygotowania informacji zapowiadających uroczystość wręczenia Medali Wdzięczności, przygotowanie treści ulotki reklamującej wystawę "Drogi do Wolności". Ostatnim był casus - "Opisz jak byś postąpiła/postąpił w opisanej poniżej sytuacji. W piątek po godz. 17 dzwoni na Twój służbowy numer telefonu dziennikarka z lokalnego oddziału ogólnopolskiej gazety codziennej. Informuje, że przygotowuje publikację do poniedziałkowego wydania gazety, a niezbędna jest jej odpowiedź na pytanie: jaka była kwota umowy, zawartej trzy lata temu pomiędzy ECS a spółką XYZ, na wykonanie ekspertyzy wytrzymałości stropów w budynku, w którym ECS organizuje projekcje kinowe. - To prawda, że nie było przetargu? - dopytuje dziennikarka."
- Odpowiedzi na przygotowane pytania przysłało już 120 osób - dodaje Aleksandra Dulkiewicz. - W kolejnym etapie przygotowaliśmy test wiedzy o misji i działalności ECS, historii ruchu niepodległościowego w Polsce i świecie współczesnym. Ostatnim etapem rekrutacji będzie rozmowa indywidualna.
O tym komu dopisało szczęście dowiemy się najprawdopodobniej w lutym.
Miejsca
Opinie (231) ponad 10 zablokowanych
-
2012-03-01 20:22
Tam
się tylko zatrudnia po znajomości z dużą kopertą !!!!!
- 2 0
-
2014-10-27 12:02
Głodowe płace w kolebce walki o prawa pracownika
Warto przyjrzeć się bliżej zarobkom jakie osiągają pracownicy obsługi! W takim miejscu, które symbolizuje walkę o prawa pracowników, prawa człowieka zarobki niektórych to 5zł na godzinę ! Czyż nie jest to żenujące?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.