Blisko 540 kandydatów z całej Polski zgłosiło się do pracy w dziale PR Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. Na pracę mogą liczyć dwie osoby.
2012-01-19 22:17
jak by tu nie bylo dna to kilka milionow za chlebem by na zachod nie wyjechala.bogowie zyja jak bogowie a reszta pod kosciol
2012-01-19 22:17
niedoczekanie wasze, tam miejsca są już dawno obsadzone
2012-01-19 22:49
na cześć której te wszystkie kabotyńskie cyrki się odstawia, jest zbudowanie systemu, w którym praca stała się towarem luksusowym, ludzie specjalizują się w masowej produkcji CV i "listów motywacyjnych" (w Totka każdy wygrać może), a by dostąpić zaszczytu latania po mieście z pałką i plikiem mandatów, gotowi są niczym bydło wystawać przez całą noc i dzień na zalanej deszczem ulicy. Dzięęę-kuuu-jeee-myyy Solidaruchy.
2012-01-20 00:04
Wymagania: Magister, inżenier, profesor dr nauk ścisłych z 30 letnim doświadczeniem. Bez nałogów z własnym autem.... i co k....a jeszcze? I to ma być za 3500 brutto? Ktoś tu chyba z koniem na łby się pozamieniał!!! Ja to nawet kupy nie chciałbym przed brama tego calego zakladu zrobić za te pieniądze !!!! To chyba jakiś żart???????? Ponad 500 osób chętnych?? Masakra !!! To aż tak źle w naszym kraju?
2012-01-20 12:26
Mówiąc szczerze jestem zaskoczony tym jak szczegółowo tu opisano proces rekrutacji. Ujawniono zadania postawione kandydatom. Jeśli to zrobiła osoba starająca się o prace, to głupek jakiś, jeśli to zrobiło ECS, to dziwnie łatwo ujawniają wewnętrzne informacje. Czy ja bym chciał, żeby wszyscy wiedzieli jakie zadania musiałem wykonać, żeby dostać pracę? Można by pomyśleć, że to sprawa między kandydatem a ECS. I czy będzie też wiadomo ile zarabia ta pani, co zatrudnia, skoro tak ochoczo ujawnia zarobki przyszłych pracowników? Jakaś lipa generalnie.
2012-01-22 16:43
Daj Sobie Pomóc!
www.aiaconsulting.pl
2012-01-27 22:34
Niezłe, chciałbym mieć tyle kandydatów do pracy. Szukamy handlowca do sprzedaży reklam na portalu www.monitorurzedowy.pl. Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę wysłać CV z klauzulą na adres: szpinek@post.pl
2012-01-31 09:12
Zaprosili kogoś na testy, czy faktycznie to jest tak jak poprzednicy piszą - pic na wodę? Mnie nie zaprosili, co nie znaczy, że innych też nie. Jestem ciekawa ile osób przeszło do etapu drugiego.
Pozdrawiam
2012-01-31 13:09
Mnie i znajomej, która złożyła też nie zaprosili...
2012-01-31 15:29
mnie też nie:(
2012-02-01 11:08
mnie zaprosili:) i 36 innych osób:)
2012-02-05 18:48
Dobrze słyszeć, że nie jest to pic na wodę :) Powodzenia w takim razie!
2012-02-16 14:05
Jednak pic na wodę...pytania były dziwne...ale niektórzy zaznaczali odpowiedzi jakby znali je wcześniej:) cóż widocznie jak się ma znajomości jest łatwiej:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
