- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (428 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (69 opinii)
Siedmiu "unieważnionych" honorowych obywateli Gdańska
Siedmiu honorowych obywateli miasta Gdańska może stracić swoje tytuły w przyszłym tygodniu. Dotyczy to postaci z okresu nazistowskiego i PRL-u.
Akcja, podobnie zresztą jak same tytuły, ma znaczenie przede wszystkim symboliczne. Jednak, jak się okazuje, dla wielu gdańszczan jest to sprawa wciąż dość istotna.
- Sugestia unieważnienia tych tytułów wyszła od innych honorowych obywateli, którzy byli obecni na obchodach 10-lecia prezydentury Pawła Adamowicza - wyjaśnia Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS w gdańskiej Radzie Miasta i inicjator uchwały. - Szczególnie żywo reagował Hans Lothar Fauth [honorowy obywatel Gdańska od 1994 roku - przyp. red.]. Przekonywał, że w Niemczech już dawno uporano się z takimi problemami. U nas wciąż nie i to mu ubliża.
Kwestia odebrania tytułów niektórym honorowym obywatelom miasta Gdańska nie pojawia się po raz pierwszy. Czemu tego problemu nie rozwiązano wcześniej? Bo nie wiedziano - i wciąż do końca nie ma jasności - jak interpretować decyzje podjęte przez Radę Miasta w czasach poprzednich ustrojów.
Dotychczas władze Gdańska uważały, że nie trzeba uchylać tych tytułów, ponieważ już dawno nie obowiązują. W opinii urzędników akty wydane przez władze miejskie przed 1945 r. utraciły swoją ważność decyzją Krajowej Rady Narodowej z 30 marca 1945 r. Z drugiej jednak strony prawomocność decyzji podejmowanych przez KRN podawana jest dziś w wątpliwość.
Z kolei tytuły dla działaczy komunistycznych miały stracić swoją moc, gdy nie uwzględniła ich uchwała Rady Miasta z 1990 roku. Jednak także ta argumentacja w opiniach prawników nie jest do końca jasna.
Z tych względów wszystkie te kontrowersyjne postaci cały czas figurują w panteonie honorowych obywateli Gdańska. Rada Miasta uznała więc, że w kontekście wątpliwości prawnych lepszym rozwiązaniem będzie unieważnienie decyzji o nadaniu honorowego obywatelstwa.
Wniosek w tej sprawie będzie głosowany na przyszłotygodniowej sesji Rady Miasta.
Opinie (246) ponad 20 zablokowanych
-
2008-11-20 17:27
I JAK WY SZKOPY MOZECIE ROWNAC SIE Z NASZA GDYNIA
- 1 1
-
2008-11-20 17:30
a dlaczego rosianie stawiani sa na rowni z szwabami (1)
ROSIANIE POKONALI SZWABA I TO ICH ZASLUGA,ZE GDANSK JEST DZISIAJ POLSKI A NIE SZWABSKI
- 1 0
-
2008-11-20 20:03
a dlatego, że Rosjanie byli takim samym okupantem jak Niemcy i na pewno Gdańsk nie jest Polski dzięki nim. Gdyby mogli wcielili by Polskę do Zsrr. Widocznie nie mogli.
- 1 0
-
2008-11-20 17:39
FAŁSZOWANIE HISTORI !!!!!!!!!!!
j.w.
- 1 0
-
2008-11-20 17:42
rOSJANIE to sfołocz i tyle!!! Katyń też pokazał swoje!!!!
ALE CH..E SIĘ NIE PRZYZNAJĄ!!!
- 0 0
-
2008-11-20 17:46
Działacze z PIS-u w Gdańsku nie mają żadnych lepszych inicjatyw i pomysłów które mogły by polepszyć życie nam mieszkańcom Grodu nad Motławą , więc zajmują się odbieraniem honorowych obywatelstw które zostały nadane ludziom o niskiej moralności. Zgadzam się że to już bardzo dawno powinno sie stać, ale po co od razu robić z tego taki szum i mętlik ludziom w głowach.
- 0 0
-
2008-11-20 17:51
skandal!
Ci Obywatele Gdanska sa nasza historia, czy chlubna czy nie - nie powinnismy tego oceniac. Nikt z nich nie korzysta juz z przywilejow honorowym obywatelem Gdanska i nalezy to zostawic. Budyniowi sie w glowie poprzewracalo, juz nic nie ma do roboty to sie zabiera za bzdury. Pokazuje swoja malosc. No ale widac glodzia trzeba nominowac na honorowego obywatela a nie ma juz miejsc....
- 0 0
-
2008-11-20 17:54
Po co odbierać?
Przecież oni już nie jeżdżą za friko autobusami i tramwajami !
- 0 0
-
2008-11-20 17:58
Gdańszczanie prosili lata, że nie chcą wśród honoroqwych obywateli miasta miec Adolfa, to rada miasta ocknęła się, jak pan Hans L. porozmawiał na balu z prezesem :P
- 0 0
-
2008-11-20 18:02
Co z ochotnikiem zbodniczej Waffen-SS Gunterem Grassem? Kiedy On przesatnie (2)
byc honorowym?
- 0 1
-
2008-11-21 08:12
(1)
Do gnoju, kowboju, a nie na forum publiczne.
W 1944 Waffen SS ochotnicze już nie było, a Dywizji "Frundsberg" Grassa żadnych zbrodni wojennych nie zarzucono.- 1 0
-
2008-11-21 09:03
tylko że SS uznano za organizacje zbrodniczą. całe.
- 1 0
-
2008-11-20 18:12
A co z SS-manem Grassem?
Jemu nie odbiora bo noblista?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.