|
|
2006-07-27 15:33
iż linie lotnicze Qantas to linie australijskie.W Australii od lat rządza liberałowie-jest to jedna z nielicznych ostoi tego systemu u władzy.I otóż ci liberałowie nie dali wypić naszym chlopcom paru wódek I to mają być liberalowie?
2006-07-27 16:52
Nie wrzucaj wszystkich do worka i nie pisz ,ze marynarzewracajacy z kontraktow to ostatnia holota .Akurat tak jest ,ze ja duzo latam samolotami /lece na kontrakt lub wracam z niego /.Zaznaczam wracam po bardzo ciezkiej pracy .Nie zdarzylo mi sie abym wracal jak to piszesz w duzej grupie bo albo wracam sam albo we dwoch ,trzech .W kazdej nacji sa ludzie i ludziska .Nigdy nie smialbym napisac ,ze np lekarze ,czy studenci ,czy ktokolwiek inny to pijacka holota .jak nie wiesz to lepiej naprawde nie pisz takich bredni i nie obrazaj ludzi naprawde ciezko pracujacych
2006-07-27 16:58
miałam okazję zobaczyć nieco ponad tydzień temu w autobusie z Anglii.
W buraczanym zachowaniu przodowała jednakże nie młodzież, ale pewien zapity pan w średnim wieku. Zdaje się, że nawet z łapami do kogoś startował, o nadmiernym korzystaniu z autokarowej toalety nie wspomnę. Uspokoił się dopiero, kiedy realnie groziło mu wypieprzenie z autokaru na zbity pysk.
Ale nie wstyd mi za niego, bo co to niby? Mój brat, czy swat? Niech się sam za siebie wstydzi.
2006-07-27 17:01
Polak potrafi!Zachlac morde i narobic wstydu.Mieszkam w UK i czesto wstydze sie przyznac z jakiego kraju pochodze!Dlaczego nie wrocili na wlasny koszt?
2006-07-27 17:23
To ze kilku polakow pilo, lub niewiadomo co jeszcze robilo, nie znaczy ze nalezalo wszystkich wysadzic tylko dla tego ze sa polakami. Ja tam bym rzadal odszkodowania. Kto wie, moze cos by skapnelo.
2006-07-27 19:19
Uważam, że w naszym kraju żyje zbyt mało Polaków a zbyt dużo Polaczków. Wstyd mi za tych z Radomia... Cóż dodać, myślę o zmianie obywatelstwa, w ten sposób będę mógł latać bez ponoszenia zbiorowej odpowiedzialności za braci Polaczków. Pozdrawiam Polaków.
2006-07-27 19:54
Jestem przeciwny odpowiedzialności zbiorowej, ale jak w samolocie nie ma przedziału bydlęcego, to bydło nie powinno nim latać. Nie chcę uogólniać, ale duża część stoczniowców to bydło, o czym może przekonać się każdy kto jeździ SKM-ką i widzi jacy osobnicy wsiadają w Stoczni.
2006-07-27 20:17
Nie demonizujmy, pijaństwo na pokładach samolotów pasażerskich nie jest tylko naszą specjalnością. Sam w samolocie z Seattle do Amsterdamu piłem piwka z jednym Szwedem. Różnica jedynie taka, że ja wypiłem 2 i powiedziałem dziękuję, a Szwed szedł w zaparte aby ululać się w trupa. Trochę pohałasował i zasnął. Podobnie jest ponoć z Anglikami, o ile nie gorzej :)
Co do odpowiedzialności zbiorowej, trudno się postawić na miejscu takiego kapitana, mając na pokładzie liczną grupę pijanych i krzyczących pasażerów z Polski. Przecież nie będzie wytykał palcem – „Ty, ty i ty spadacie”. Jak panowie nie potrafili się zachować to trudno. Trzeba było w Singapurze wylądować i nieco wytrzeźwieć i to już problem Pana Ambasadora, który najwidoczniej sobie z nim nie radził, więc stąd ta złość w jego wypowiedzi.
W sumie dobra decyzja – baba z wozu, koniom lżej ;)
Pozdrawiam
2006-07-27 21:06
To już gestapo. Ten kto łamie przepisy powinien być wyrzucony z samolotu na lotnisku i tyle. A nie cała grupa, to jakiś obłęd. Nie wyobrażam sobie, co było gdyby np za pijaństow czy palenie kilku osób na pokładzie wyrzucono całą grupę np. Niemców czy - o zgrozo - Żydów, takie linie by chyba zostały zamknięte przez ONZ...
2006-07-27 22:24
śmieci, bydło - jaki piekny Podział:-)
same hrabiny - bułke przez bibułke, a ***** całą garścią...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
