• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta?

Szymon Zięba
2 czerwca 2024, godz. 12:00 
Opinie (426)
Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta?

73 proc. mieszkańców Gdańska urodziło się w województwie pomorskim, z kolei rodowitych mieszkańców Gdyni mieszka w "mieście z morza i marzeń" ok. 103 tys., co stanowi 46 proc. ogółu populacji. Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? W jednej z ankiet Trojmiasto.pl (znaleźć można je w dolnej części strony), 30 proc. naszych czytelników zadeklarowało, że mieszkają obecnie w innym miejscu od tego, w którym się wychowali.





Jaki jest twój związek z Trójmiastem?

Z ostatnich danych Urzędu Miejskiego w Gdańsku wynika, że stolicę Pomorza zamieszkuje ponad 487 tysięcy osób. Nie wszyscy jednak urodzili się w tym mieście, ani nawet w naszym regionie.

Z jakich województw pochodzą "nowi" gdańszczanie?



  • Najwięcej osób, które dziś mieszkają w Gdańsku, urodziło się w województwie warmińsko-mazurskim. To prawie 32 tys. osób.
  • Drugie w kolejności jest województwo kujawsko-pomorskie - prawie 20 tys. osób
  • Trzecie - mazowieckie z liczbą ponad 13 tys. osób.

Jednak niemal 75 proc. wszystkich mieszkańców Gdańska urodziło się w tym mieście.

Do Gdańska ściągają także osoby spoza granic naszego kraju. Skąd pochodzą? Przedstawia to poniższa grafika (uwaga - dane nie dotyczą uchodźców wojennych z Ukrainy).

Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta?




Skąd pochodzą mieszkańcy Gdyni?



Z danych aktualnych na pierwszą połowę 2023 roku wynika, że w Gdyni zameldowanych było prawie 223 tys. osób. Prawie. 103 tys. z nich to ludzie urodzeni w Gdyni. Oznacza to, że rodowitych mieszkańców jest 46 proc. Reszta to cudzoziemcy i osoby, które przeprowadziły się nad morze z innych polskich miast.



  • Najliczniejszą grupę mieszkańców tego miasta urodzonych poza jego granicami stanowią osoby z Gdańska. Na kolejnej pozycji znajdują się osoby urodzone w Wejherowie.
  • Na trzecim miejscu znajdziemy osoby z Sopotu.
  • Pierwszą piątkę zamykają osoby, które na świat przyszły w Warszawie.


O czym pisaliśmy przed laty?



Gdynię wybierają także cudzoziemcy. To przede wszystkim osoby z Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Włoch.

Gdzie żyją mieszkańcy Trójmiasta?



Zapytaliśmy o to w jednej z ankiet na naszym portalu, które znaleźć można w dolnej części strony Trojmiasto.pl

Tak prezentowały się jej wyniki:



Jaka będzie pogoda w czerwcu?

Miejsca

Opinie (426) ponad 50 zablokowanych

  • Gotenhafen

    Urodziłem się w Gdyni i mieszkam,są widziałem miasta do życia na świecie,ale to moje miejsce to Gdynia.

    • 3 1

  • (4)

    Dla mnie znakiem bycia mentalnym słoikiem to zwyczaj wieszania prania na sznurkach na balkonie. Często gęsto wieszają badeje z drachą. I tu nie chodzi o to,że skądś przyjechali. Moja sąsiadka urodziła się w Gdańsku, a cały balkon ma obwieszony galotami, bo tak mamusia robiła. Urodziła się w mieście a mentalnie jest słojem.

    • 5 4

    • A gdzie ma wieszac

      Nie ma strychu ani podworka jak na wsi, a w domu zrobi sie wilgoc.

      • 3 1

    • Bo kto normalny buduje domy bez strychu?

      Nie ma gdzie suszyć to wiesza na balkonie.
      Ty nie pierzesz i nie suszysz ubrań?
      W brudnych ciuchach chodzisz?

      • 4 1

    • (1)

      A ty gdzie wieszasz swoje pranie?

      • 1 1

      • Są przenośne i rozkładane suszarki balkonowe do nabycia w sklepach, a nie sznurki od ściany do ściany. Już zakumaliście o co chodzi, czy wam rozrysować obrazkowo?

        • 0 1

  • Słoiki z Gdańska (3)

    Wszyscy z tablicami rejestracyjnymi GD osiedlają się w gminach ościennych.
    To jest już prawdziwa plaga!
    Odkąd gdańszczanie zaczęli osiedlać się w gminach ościennych, to drogi są wiecznie zakorkowane, tereny rozjeżdżone kładami a okolica zaśmiecona czym popadnie.
    Gdańskie słoiki czyli gdań-Szczanie, niech lepiej u siebie pozostaną i u siebie niech sobie syf robią i drogi korkują.
    Gdańszczan nikt tu nie zapraszał ani nikt już tym bardziej nie chce, chociażby ze względu na syf jaki po sobie zostawiają te gdańskie brudasy.
    Po tych syfiarzach musimy potem sprzątać całą okolicę bowiem "wielmożni państwo" przyjechali na wieś z o ch*j większego miasta i wszystko im wolno - a wiejski plebs niech siedzi cicho i niech się cieszy że może ich gościć, co nie?
    Takie o sobie mniemanie mają chyba wszyscy gdańszczanie?
    Pragnę przy okazji przypomnieć, że pańszczyzna już dawno się skończyła a mieszczanin wcale nie oznacza szlachcica, więc jeśli się nie podobają zasady współżycia społecznego polegające na wzajemnym poszanowaniu i sprzątnięciu po sobie, to fora ze dwora!
    My tutaj syfiarzy nie potrzebujemy, bowiem mamy dosyć pracy gospodarskiej w obejściu.

    • 6 4

    • Interesujące spostrzeżenia patrząc na ilość rejstracji 3 literkowych w Gdańsku :)

      • 0 1

    • Miastowe naucza was nowych pozytecznych obyczajow i kultury.

      Nie ma co narzekać, tylko brać i czerpać całymi rękami.

      • 1 1

    • Dużo Ukraińców ma rejestracje GD.

      • 0 0

  • Gdańsk miastem równości! (1)

    Wszyscy, rodowici mieszkańcy i ci, którzy wybrali Gdańsk jako miast zamieszkania, jesteśmy równi. Jest pięknie :)

    • 2 5

    • Sloik nie będzie równy prawdziwemy ganszczanowi.

      • 0 1

  • masakra

    O Mamo ile słoików najechao. I pozniej glosują jak słoiki ze szkodą dla miejscowych dlatego jest co jest. Tacy powinni miec prawo glosu w Gdańsku tylko po maturze i 10 latach spedzonych tutaj.
    Ile jest takich jak ja co mieszkają tu w Gdańsku od kilku pokoleń . Pewnie 1%

    • 1 1

  • moze warto skrzyknąć ten 1% (13)

    A tak w ogóle to właśnie wpadłam na pomysł aby ten 1% prawdziwych gdańszczan , którzy tu w naszym Gdańsku mieszkają, może się skrzyknął i spotkał. Byłoby o czym pogadać z tymi napływowymi to o tym się NIE pogada. Jest ktoś ZA?

    • 28 78

    • Zależy jak definiujesz prawdziwych Gdańszczan... (1)

      Ja np. mimo że urodziłem się w Gdyni, a w Gdańsku mieszkam większość życia poza pierwszymi 12 latami, gdy mieszkałem z rodzicami w Orłowie to jestem bardziej Gdańszczaninem niż większość Gdańszczan. W kwerendzie genealogicznej ustaliłem, że w Gdańsku moja rodzina mieszka bez przerwy od co najmniej 1858 roku.

      • 5 0

      • Nieźle - gratulacje

        Moja rodzina od zawsze - od 1500 roku co wujek ustalił- cały czas w okolicy Bydgoszczy a część w okolicy Gdańska - te małe miasteczka jak np Skarszewy a w okolicy Bydgoszczy chyba to było Warlubie. Ale ogólnie pomorze cały czas. Fajnie jest znać historię rodziny. Pozdrawiam

        • 0 0

    • o czym? w ktorej dywizji wermahtu dziadek służył? :) (2)

      to z kaszubem tak samo pogadaasz

      • 6 8

      • jak nie pasuje, że Niemcy, Kaszubi i flaga czarno-żółta, to droga wolna

        poza nami i Śląskiem jeszcze cała "polska" dla cb

        • 1 0

      • Jak w starym kawale

        Dzieci miały powiedzieć gdzie ich dziadkowie służyli w czasie wojny
        Jasiu : mój dziadek służył w AK
        Pani - rozumiem w Armii Krajowej
        Jasiu - nie w Afrika Korps

        • 0 0

    • Gdańsk

      mogli byście pogadać o hitlerze

      • 6 4

    • Prawdziwych powiadasz

      A reszta to nieprawdziwi ?
      Eeech

      • 5 2

    • Bardzo dobry pomysł (1)

      Ale tylko ci, co mają rodziny sprzed wojny, prawdziwi Gdańszczanie

      • 0 5

      • Extra. Wir werden uns auf Deutsch unterhalten.

        • 9 0

    • Pogadajcie sobie

      O stanie dróg w tym żałosnym mieście. Wstyd na cały kraj.

      • 2 2

    • Akcja wisła

      Może Ty się w gdańsku urodziłaś za to rodzice przesiedleni z kresów wschodnich w akcji Wisła

      • 0 0

    • Zgadza sie, ale tylko Ci ktorzy maja korzenie Niemieckie, bo z plebsem zydowsko/polskim nie mam zamariu rozmawiac.

      • 5 1

    • ??

      Gdzie masz ten 1% o którym wspominasz?

      • 0 0

  • Coś mnie się (2)

    wydaje, że takie badania to o kant d**y.
    Ja się urodziłem na Klinicznej, a moja siostra, dziesięć lat później, w Redłowie - chociaż mieszkała od urodzenia (oprócz tego jednego dnia) w Gdańsku. Bo taka była rejonizacja.

    • 5 0

    • Też się urodziłem w Gdyni (bo tam mamę wysłali), a nigdzie poza Gdańskiem nie mieszkałem. Jednak według tego co tu piszecie nie jestem Gdańszczaninem. Wesoły jest ten portal i bardzo merytoryczny haha

      • 1 0

    • Razem z psem mamy srednio 3 nogi.

      Dokładnie.
      Jak można urodzić się np w Sopocie skoro od '58 nie ma porodówki?
      Jak nie posiadajac mieszkania (wynajem) zameldować dzieci?
      Całe życie mieszkamy w 3m a moj syn urodził się "na wyjeździe", bo tak było wygodniej.
      Mnóstwo innych przykładów.

      • 0 0

  • moja rodzina w Gdańsku mieszka od 300 lat a na Pomorzy i Kociewiu od 700 lat, przybyli tutaj a Niderlandów (3)

    tak ze jesteśmy Gdańszczanami od pokoleń

    • 1 3

    • (2)

      Dobry masz towar albo bujną wyobraźnię. Jeśli to drugie - pomyśl o pisaniu bajek dla dzieci, zacięcie masz.

      • 2 1

      • (1)

        co bosy antek taki jak ty moze wiedzieć o tym

        • 1 3

        • Jednak dobry towar, że cię jeszcze w poniedziałek trzyma.

          • 1 0

  • Ile procent może być rodzin, których przed wojną dziadkowie mieszkali tutaj (1)

    • 3 0

    • moja rodzin zalicza sie do takich , wg szacunków po wojnie nie zostało wysiedlonych od 800-1200 rodzin z okolic Gdańska. Moja cześć rodziny wysiedlona została w 1945 i 1946 roku ale połowa została .

      • 0 1

  • Do tego ponad 100 tysięcy Ukraińców. (1)

    • 5 1

    • Więcej.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane