• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skandaliczne zachowanie Stefana W. w sądzie

piw
18 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Podczas ostatniej rozprawy Stefan W. zaczął się zanosić śmiechem tuż przed wyjściem dziennikarzy z sali. Sąd wyprosił ich, bo utajnił część rozprawy. Podczas ostatniej rozprawy Stefan W. zaczął się zanosić śmiechem tuż przed wyjściem dziennikarzy z sali. Sąd wyprosił ich, bo utajnił część rozprawy.

Stefan W. zanosił się śmiechem, gdy jeden ze świadków opowiadał o ostatnich chwilach prezydenta Pawła Adamowicza, przeszkadzał sądowi, nie reagował na próby uspokojenia go - wszystko działo się podczas ostatniej rozprawy oskarżonego o zabójstwo prezydenta Gdańska.



Zachowanie Stefana W. podczas rozpraw:

Wszystko działo się podczas poniedziałkowej rozprawy, jednak nie wszystko od razu trafiło do wiadomości publicznej, bo sąd zdecydował o utajnieniu części postępowania, gdy zeznawać mieli pracownicy zakładu karnego.

To właśnie wtedy Stefan W. zaczął się histerycznie śmiać, a w momencie, gdy dziennikarze opuszczali salę, krzyknął, że rozprawa ma być jawna.

O tym, co działo się później, opowiedział dziennikarzom "Faktu" Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta i zarazem oskarżyciel posiłkowy w procesie Stefana W.

Stefan W. śmiał się i mówił, że jest papieżem



- Stefan W. odzyskał głos. Mówił, że jest członkiem rodziny watykańskiej, że jest papieżem, pod adresem sądu rzucił "uważaj, bo źle skończysz". Sąd go pouczał, żeby się uspokoił. To świadczy o tym, że jednak potrafi mówić. Mówi, jak chce. Głośno komentował to, co zeznawała jego była psycholog z zakładu karnego w Malborku - stwierdził brat zamordowanego prezydenta w rozmowie z dziennikarzami.
Co więcej, Stefan W. miał się też w poniedziałek zanosić śmiechem w momencie, gdy inny ze świadków opowiadał o ostatnich chwilach Pawła Adamowicza. Sąd musiał go kilkukrotnie uspokajać.

Wygląda na to, że postawa oskarżonego uległa w ostatnich tygodniach zmianie. Wcześniej w ogóle nie odzywał się w sądzie, nie reagował na pytania, ale już podczas poprzedniej rozprawy, tuż po wejściu na salę, krzyknął nagle "Allah Akbar".

Według brata zamordowanego prezydenta, zachowanie Stefana W. to "gra".
piw

Opinie (296) ponad 50 zablokowanych

  • Dożywocie (1)

    W psychiatryku.

    • 13 8

    • Do psychiatryka są kolejki

      nie ma już miejsc w psychiatrykach, wielu by chciało się dostać

      • 10 2

  • A moze... (3)

    To morderstwo na zlecenie......

    • 29 7

    • (1)

      Przyszedł jeden silny człowiek... Jeden bo wiedzieli że ochrona u Jurasa to lipa

      • 6 1

      • zgłoś to do prokuratury, mądralo

        • 2 1

    • zlecenodawca

      to ty zleciłeś?

      • 1 1

  • Dać mu posadę w Hollywood (1)

    Świetny aktor i taktyk...

    • 20 5

    • Z Pawłem niech się spotka

      • 0 0

  • aa

    tylko kara śmierci !

    • 21 8

  • A czemu odrazu ze udaje?

    Może faktycznie jest chory psychicznie

    • 18 22

  • Gra wariata. Ale to tylko gra. (4)

    Ciekawe czy coś ugra.

    • 154 22

    • A jakie ostatnie chwile? (2)

      Serio?

      • 1 10

      • A co ma ugrać? (1)

        Dożywocie w zakładzie dla obłąkanych zamiast w więzieniu?

        Co za różnica gdzie będzie odizolowany od społeczeństwa....
        Będziemy utrzymywać skazańca tak czy tak...

        • 14 1

        • Jest na razie niewinny

          A cyrk z dzbankiem był dla głupich

          • 4 10

    • Rozprawa zamknięta dla mediów i musimy uwierzyć bratu co było?

      Ja mu nie wierzę

      • 19 18

  • Widać że głupka rżnie żeby go nie karać ,a do zakładu zamkniętego poszedł . Obrońca lub więżniowie pewno mu doradzili a miał

    • 23 2

  • Kabaretu...

    ciąg dalszy !!!

    • 23 0

  • Szkoda takiego utrzymywać w ZK albo Psychiatryku na koszt podatników - powinna być biologiczna utylizacja śmiecia. (1)

    • 27 7

    • to znaczy jak?

      • 0 0

  • (1)

    Ten facet już dawno powinien być stracony albo siedzieć w więzieniu o takim rygorze, że Auschwitz to by były przy tym wczasy.

    • 45 18

    • Byłeś w Oświęcimiu ?

      • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane