- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (173 opinie)
- 2 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (47 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (66 opinii)
- 4 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (55 opinii)
- 5 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (64 opinie)
- 6 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (70 opinii)
Skasowany bilet nie gwarantuje przejazdu z rowerem autobusem
Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem w komunikacji miejskiej w Gdańsku. Przepisy mówią, że rowerzyści mogą być wyproszeni z pojazdów nawet na liniach, na których ułatwia się przewóz rowerów, np. ze względu na zakaz ruchu dla rowerów ulicą.
To linia, w autobusach której już w 2013 r. pilatożowo zamontowano wieszaki rowerowe. Ponadto wzdłuż ruchliwej ul. Spacerowej brakuje na całej długości drogi rowerowej.
- Wsiadłem z rowerem na przystanku Osowa PKP. Trzy przystanki dalej wsiadła do pojazdu kobieta z wózkiem dziecięcym. Zrobiłem jej miejsce, nie miała do mnie pretensji. Ja w tym czasie stałem przy rowerze i go trzymałem. Po chwili kierowca powiedział do mnie, że mam wysiąść, ponieważ rower i wózek nie mogą jechać w jednym autobusie. Zacząłem się z nim kłócić, więc wyłączył silnik. Wysiadłem ostatecznie z autobusu i poczekałem na następny. Czy kierowca miał prawo mnie wyrzucić z pojazdu? - pyta nasz czytelnik
Kierowca może wyprosić rowerzystę z ważnym biletem
Jak przekonują urzędnicy, kierowca postąpił słusznie. Choć nasz czytelnik zawarł umowę z przewoźnikiem poprzez zakup biletu i jednocześnie wsiadł do autobusu z rowerem, co jest w przepisach dozwolone, może zostać na trasie wyproszony z pojazdu, gdy pojawi się inny pasażer z wózkiem dziecięcym lub osoba niepełnosprawna na wózku.
- Kierowca jest odpowiedzialny za przewóz pasażerów i w trosce o ich bezpieczeństwo oraz komfort podróży może poprosić o opuszczenie pojazdu osoby, które - w jego opinii, na podstawie jego obserwacji - mogą stanowić zagrożenie dla innych. Rower to pojazd, który w przypadku gwałtownego hamowania może uderzyć w innych pasażerów nawet wtedy, gdy jest trzymany przez rowerzystę, albo pobrudzić innych pasażerów - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku i jednocześnie zaznacza - zgodnie z naszymi przepisami porządkowymi przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie posiadają osoby niepełnosprawne na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi.
Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście
Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem
Tak zdefiniowane przepisy oznaczają, że pasażer z rowerem nie ma pewności, czy opłacając przejazd faktycznie dotrze do punktu docelowego. Czy zatem może liczyć na rekompensatę finansową za niezrealizowaną usługę transportową?
- Każdy taki przypadek, w zależności od kontekstu, powinien być rozpatrywany indywidualnie. Niemniej należy pamiętać, że ujęto to w naszych przepisach porządkowych, które mówią, że obsługa może odmówić przewozu m.in. osób, które z innych powodów są niebezpieczne lub uciążliwe dla innych pasażerów, mogących zabrudzić innych pasażerów. Ponadto przepisy mówią wyraźnie, że osoby, które pomimo upomnienia nie stosują się do wskazówek i żądań obsługi pojazdu lub nadzoru ruchu, obowiązane są opuścić pojazd na wezwanie obsługi lub nadzoru ruchu. Pasażerowi nie przysługuje w tych wypadkach zwrot opłaty za przejazd - wyjaśnia rzecznik ZTM Gdańsk.
Problem z przewozem roweru w tunelu pod Martwą Wisłą
Warto dodać, że podobne regulacje obowiązują na wszystkich liniach, w tym także w tunelu pod Martwą Wisłą, gdzie ruch rowerowy jest całkowicie zakazany. W sezonie wiosenno-letnim kursuje tutaj autobus dostosowany do przewozu rowerów (miał być "rekompensatą" za zlikwidowany prom), ale w pozostałych miesiącach rowerzyści muszą zmieścić się w autobusie z innymi pasażerami na dość długiej linii 158 (Stogi - Wrzeszcz).
Czy istnieje maksymalna liczba pasażerów na wózkach inwalidzkich, z wózkami dziecięcymi oraz rowerami, którzy mogą jednocześnie wsiąść do jednego pojazdu?
- Zależy to od homologacji pojazdu. Warunki te różnią się w zależności od konkretnego modelu - odpowiada rzecznik ZTM.
W przypadku linii 158 co ok. 2 godz. realizowany jest kurs oznaczony w rozkładach jako obsługiwany "pojazdem przystosowanym do przewozu rowerów".
Miejsca
Opinie (766) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-24 16:38
Rower (4)
Po pierwsze rower to bagaż
Po drugie jak by siedział na nim to rower
Tak jest w pszepisach
Po trzecie i najważniejsze trzeba być człowiekiem- 4 2
-
2019-04-24 19:26
(3)
Jeśli bagaż to przekracza wymiary jakie można przewozić w komunikacji miejskiej
- 2 2
-
2019-04-24 19:36
Skoro jest zgoda przewoznika (2)
To mozna.
- 3 1
-
2019-04-26 11:40
(1)
Nie ma.
- 0 0
-
2019-04-26 14:12
Co nie ma
- 0 0
-
2019-04-24 17:02
Do Rowerzystow (4)
Po to kupujecie rower, po to robią dla was ścieżki rowerowe żebyście jeździli na swoim rowerze a nie wozili go autobusami. I wy sie nazywacie cyklistami? Hahah. Jestem za tym żeby był całkowity zakaz wożenia rowerów autobusem. Ja nawet z przebita dętka waliłem z buta 10 km.
- 10 6
-
2019-04-24 17:21
(1)
Problem niedoczy sfery swiatopogldoej tylko prawnej. Ta lopatologicznie czy jak wsiadziesz do tramwaju i sksujesz bilet to można cię wyprosic bo jesteś za gruby.
- 4 1
-
2019-04-24 17:29
po to aby np móc jeździć rowerem
- 0 2
-
2019-04-24 18:20
(1)
Taki z ciebie rowerzysta jak z koziego zadka trąbka. To, że tobie to pasuje nie znaczy, że każdemu musi. Przewoźnik musi przestrzegać prawa, w tym prawa do zwrotu pieniędzy w razie odmowy przejazdu. Nie chce? Trudno, poczeka na wezwanie policji itd. bo ja się nie ruszę na jego życzenie.
- 4 1
-
2019-04-26 11:41
To ja cie rusze i wywale za zbity pysk, bo mi opozniasz jazde, kmiocie.
- 0 0
-
2019-04-24 17:26
Skaranie boskie z tymi cyklogłupkami. (2)
- 7 7
-
2019-04-24 20:49
(1)
cyklogłupkiem to możesz swojego ojca nazywać
- 0 3
-
2019-04-26 11:42
Predzej twoich obydwoch..
- 0 0
-
2019-04-24 17:27
powinno się zakazać przewozów rowerów w komunikacji miejskiej
Po to się buduje DDR aby rowerzyści tam mogli jeździć a nie pchać się do autobusu. Zabronili przewozić MEVO i jakoś nikt z tego powodu nie protestuje. Tak samo można zrobić z pozostałymi.
- 9 3
-
2019-04-24 17:57
Nie rozumiem czemu rowerzysta pyta o to na portalu (2)
Skasowanie biletu równa się z akceptacją regulaminu. Czyli co, rowerzysta skasował bilet nie czytając wcześniej regulaminu przewoźnika? To tak jak by wziąć tabletkę nie czytając ulotki.
- 4 7
-
2019-04-24 18:01
(1)
A ty czytasz regulamin każdego miejsca do którego wchodzisz?
- 2 1
-
2019-04-26 11:42
Nic nie czytam, bo nie mam czasu.
- 0 0
-
2019-04-24 18:02
Jacy jesteśmy ?
Jestem starszy gość.Zaleca mi się "ruchliwość" i dlatego sporo staram się jeździć rowerem.Ale zdarzają mi się awarie,nagłe pogorszenie pogody czy chwile słabości.I wtedy MUSZĘ skorzystać z komunikacji publicznej.
- 5 1
-
2019-04-24 18:09
Dokumentujmy wyczyny kierowców autobusów i zgłaszajmy, gdzie trzeba (6)
Skoro kierowcy autobusów tak chętnie powołuja się na regulamin, niech SAMI przestrzegają wszystkich przepisów. A z tym jest ciężko - wyjeżdżanie z przystanku bez dania sygnału kierunkowskazem (zawsze mają taki obowiązek), przejeżdżanie na czerwonym, wymuszanie pierwszeństwa, spychanie rowerzystów czy motocyklistów z drogi... W takiej sytuacji każdy rowerzysta, motocyklista i kierowca samochodu powinien mieć wideorejestrator i nagrywać łamanie przepisów ruchu drogowego przez kierowców autobusów, a następnie zgłaszać je na Policję i do pracodawcy. Dzięki moim działaniom już dwóch kierowców autobusu straciło pracę i już nie stanowią zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. WARTO.
- 7 4
-
2019-04-24 18:36
(3)
Żal mi Ciebie , idź do psychiatry dopuki nie jest za późno
- 3 4
-
2019-04-24 23:31
(2)
Do psychiatry, bo pilnuje przestrzegania przepisów ruchu drogowego i być może uratuje w ten sposób komuś życie? Jeśli jego działania uratują życie np. twojemu dziecku czy babci, to też będziesz go tak nazywał?
- 2 2
-
2019-04-25 06:40
Zacznij od siebie.
- 0 1
-
2019-04-26 11:44
Bede, bo nie trawie konfitur z kamerkami, co nagrywaja caly swoj zyciorys i lataja z donosami.
- 0 1
-
2019-04-26 11:44
Durex, konfidencie, nie osmieszaj sie. Ktos straci prace, znajdzie nowa, ty stracisz zycie i co zrobisz?
- 0 0
-
2019-04-26 14:13
Tak skoro o i są tacy dokladni
- 0 0
-
2019-04-24 19:09
(3)
Dlaczego kur.a ktoś kto zapłacił za bilet, wsiadł do autobusu ma opuścić pojazd jak wózek będzie chciał wejść? No kur.a dlaczego? A kto mu te pieniądze odda do chu.a?
- 6 2
-
2019-04-26 11:45
(2)
3 zl mam ci oddawac? Taki to majatek dla ciebie? Biedolu, wracaj na wies..
- 0 0
-
2019-04-26 14:15
Bogacz się znalazł
Od siedmiu boleści.
- 0 0
-
2019-04-27 21:04
mala kradzież nie kradzież?
mały rabunek nie rabunek?
małe wymuszenie nie wymuszenie?
mały sku..syn nie sku..syn?- 0 0
-
2019-04-24 19:42
Apel do rowerzystów
rowerzyści ! W ramach solidarności z tym panem nie wsiadajcie do gdańskich autobusów. Zadnych!
- 4 1
-
2019-04-24 20:51
Te "przepisy porządkowe" są sku.....stwem. (3)
Nie dość, że nie dotrzymują warunków umowy przejazdu, obrażają godność człowieka, to jeszcze okradają go z pieniędzy, którymi zapłacił za przejazd z rowerem. Przeciwstawianie rowerzyście osoby z wózkiem jest bezczelnym szczuciem jednych ludzi przeciwko drugim.
Dodam, że sam nigdy nie wiozłem roweru autobusem, trolejbusem, czy tramwajem, ale rozumiem, że mogą zdarzyć się takie okoliczności.- 2 2
-
2019-04-25 07:24
(2)
Czym rower się od innego pojazdu który również może się zepsuć ? Co wszystko ma być ładowane do autobusu ?
- 0 2
-
2019-04-25 12:47
zepsuty rower od zepsutego samochodu różni się przede wszystkim rozmiarami i wagą (1)
nietrudno to zauważyć. Polecam ćwiczenie wyobraźni.
- 1 0
-
2019-04-26 11:47
Polecam cwiczenie zwieraczy..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.