- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (150 opinii)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (58 opinii)
- 3 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (39 opinii)
- 4 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (52 opinie)
- 5 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (56 opinii)
- 6 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (19 opinii)
Skasowany bilet nie gwarantuje przejazdu z rowerem autobusem
Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem w komunikacji miejskiej w Gdańsku. Przepisy mówią, że rowerzyści mogą być wyproszeni z pojazdów nawet na liniach, na których ułatwia się przewóz rowerów, np. ze względu na zakaz ruchu dla rowerów ulicą.
To linia, w autobusach której już w 2013 r. pilatożowo zamontowano wieszaki rowerowe. Ponadto wzdłuż ruchliwej ul. Spacerowej brakuje na całej długości drogi rowerowej.
- Wsiadłem z rowerem na przystanku Osowa PKP. Trzy przystanki dalej wsiadła do pojazdu kobieta z wózkiem dziecięcym. Zrobiłem jej miejsce, nie miała do mnie pretensji. Ja w tym czasie stałem przy rowerze i go trzymałem. Po chwili kierowca powiedział do mnie, że mam wysiąść, ponieważ rower i wózek nie mogą jechać w jednym autobusie. Zacząłem się z nim kłócić, więc wyłączył silnik. Wysiadłem ostatecznie z autobusu i poczekałem na następny. Czy kierowca miał prawo mnie wyrzucić z pojazdu? - pyta nasz czytelnik
Kierowca może wyprosić rowerzystę z ważnym biletem
Jak przekonują urzędnicy, kierowca postąpił słusznie. Choć nasz czytelnik zawarł umowę z przewoźnikiem poprzez zakup biletu i jednocześnie wsiadł do autobusu z rowerem, co jest w przepisach dozwolone, może zostać na trasie wyproszony z pojazdu, gdy pojawi się inny pasażer z wózkiem dziecięcym lub osoba niepełnosprawna na wózku.
- Kierowca jest odpowiedzialny za przewóz pasażerów i w trosce o ich bezpieczeństwo oraz komfort podróży może poprosić o opuszczenie pojazdu osoby, które - w jego opinii, na podstawie jego obserwacji - mogą stanowić zagrożenie dla innych. Rower to pojazd, który w przypadku gwałtownego hamowania może uderzyć w innych pasażerów nawet wtedy, gdy jest trzymany przez rowerzystę, albo pobrudzić innych pasażerów - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku i jednocześnie zaznacza - zgodnie z naszymi przepisami porządkowymi przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie posiadają osoby niepełnosprawne na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi.
Rozkłady jazdy komunikacji miejskiej w Trójmieście
Zakup i skasowanie biletu nie gwarantuje przejazdu z rowerem
Tak zdefiniowane przepisy oznaczają, że pasażer z rowerem nie ma pewności, czy opłacając przejazd faktycznie dotrze do punktu docelowego. Czy zatem może liczyć na rekompensatę finansową za niezrealizowaną usługę transportową?
- Każdy taki przypadek, w zależności od kontekstu, powinien być rozpatrywany indywidualnie. Niemniej należy pamiętać, że ujęto to w naszych przepisach porządkowych, które mówią, że obsługa może odmówić przewozu m.in. osób, które z innych powodów są niebezpieczne lub uciążliwe dla innych pasażerów, mogących zabrudzić innych pasażerów. Ponadto przepisy mówią wyraźnie, że osoby, które pomimo upomnienia nie stosują się do wskazówek i żądań obsługi pojazdu lub nadzoru ruchu, obowiązane są opuścić pojazd na wezwanie obsługi lub nadzoru ruchu. Pasażerowi nie przysługuje w tych wypadkach zwrot opłaty za przejazd - wyjaśnia rzecznik ZTM Gdańsk.
Problem z przewozem roweru w tunelu pod Martwą Wisłą
Warto dodać, że podobne regulacje obowiązują na wszystkich liniach, w tym także w tunelu pod Martwą Wisłą, gdzie ruch rowerowy jest całkowicie zakazany. W sezonie wiosenno-letnim kursuje tutaj autobus dostosowany do przewozu rowerów (miał być "rekompensatą" za zlikwidowany prom), ale w pozostałych miesiącach rowerzyści muszą zmieścić się w autobusie z innymi pasażerami na dość długiej linii 158 (Stogi - Wrzeszcz).
Czy istnieje maksymalna liczba pasażerów na wózkach inwalidzkich, z wózkami dziecięcymi oraz rowerami, którzy mogą jednocześnie wsiąść do jednego pojazdu?
- Zależy to od homologacji pojazdu. Warunki te różnią się w zależności od konkretnego modelu - odpowiada rzecznik ZTM.
W przypadku linii 158 co ok. 2 godz. realizowany jest kurs oznaczony w rozkładach jako obsługiwany "pojazdem przystosowanym do przewozu rowerów".
Miejsca
Opinie (766) ponad 20 zablokowanych
-
2019-04-24 12:06
Kierowca ma przepisy których musi przestrzegać (5)
Rowerzyście pozwoli przejechać obok kobiety z wózkiem, coś się stanie- kierowca ugotowany.
Nawet nic dziać się nie musi, wystarczy, że ktoś wyśle zdjęcie do ZTM z prośbą o wyjaśnienie dlaczego wózek i rower były w autobusie...sorry takie mamy czasy....I tak to wygląda praktycznie wszędzie- wystarczy zdjęcie i jeden "uprzejmy"- 11 4
-
2019-04-24 12:56
Jakich przepisów? Nie ma to nic wspólnego z przepisami. To tylko widzimisię kierowcy (2)
- 2 3
-
2019-04-24 13:35
Czytałeś w ogóle artykuł? (1)
- 0 1
-
2019-04-24 14:07
Nasze przepisy to się akurat zgadza tak tu jest w gdańsku !
"zgodnie z naszymi przepisami porządkowymi przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie posiadają osoby niepełnosprawne na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi."
- 1 0
-
2019-04-24 14:01
A co z innymi pasażerami i wózkiem on niestanowi zagrożenia ?
- 1 0
-
2019-04-26 11:14
Zakaz robienia zdjec powinien byc. I produkcji telefonow z aparatami.
- 0 0
-
2019-04-24 12:25
Dramat (4)
Jak można autobusem jechać z rowerem nosz k....a mać to se trzeba stacjonarny kupić i gra .......rozumiem kapcia złapie itp
- 17 7
-
2019-04-24 13:52
Dramat to polega na tym że nie jeździsz rowerem dlatego nie wiesz a się wypowiadasz. (3)
Twój dramat polega na ograniczeniu z zrozumieniu innych.
- 1 6
-
2019-04-24 15:44
Haha haha (2)
Jeżdżę rowerem tak często jak się da ale podkreślam jeżdżę
- 4 0
-
2019-04-24 17:09
(1)
Po podwórku
- 0 1
-
2019-04-25 10:03
Możemy się spotkać
Na rowerki jak chcesz
- 0 0
-
2019-04-24 12:40
Bezpieczeństwo jest najważniejsze oraz dziecko ma wyższy priorytet niż rower, co jest dobre (1)
Ale rowerzysta powinien mieć możliwość kontynuowania podróży. Nie może być tak, że co chwilę jest wypraszany z kolejnych autobusów i musi kasować kilka biletów. Proponuję wymianę skasowanego biletu na czysty, żeby sobie skasował w kolejnym autobusie. Można też jeździć na biletach godzinnych zamiast jednorazowych, ale nie sprawdzi się to w przypadku linii jeżdżących rzadko.
- 6 3
-
2019-04-26 11:16
Niech wypitala pedalowac, gaciarz jede!!! W koncu po to chyba wzial rowra, nie?
- 0 0
-
2019-04-24 12:48
kro pierwszy ten lepszy (1)
rower był pierwszy, laska z wózkiem była druga więc to ona nie powinna zostać wpuszczona. w regulaminie nie mamy nigdzie informacji o pierwszeństwie wózka przed rowerem.
- 3 4
-
2019-04-26 11:16
Umrzyj, co?
- 0 0
-
2019-04-24 13:09
"Skasowany bilet nie gwarantuje przejazdu z rowerem autobusem" - w jakim języku jest to napisane ? (1)
- 1 1
-
2019-04-26 11:16
W polskim, glabie, w polskim.
- 0 0
-
2019-04-24 13:45
To jest dobre a jak jedzie wózek z dzieckiem to kierowca wyprasza gdy wjeżdża niepełnosprawny na wózku jak rozumiem ? (8)
Puknijcie się w pusty łeb !
- 1 5
-
2019-04-24 13:53
(7)
Sam się puknij , wyznaczone miejsce zresztą zgodnie z homologacją jest na wózek inwalidzki
- 3 0
-
2019-04-24 14:10
Czyli potwierdza trolu Gaitowy ! (5)
No to teraz nie masz co liczyć na poparcie społeczeństwa. Z artykułu wynika że wyproszony może być rowerzysta a niestety dotyczy też mam z dziećmi !
- 1 4
-
2019-04-24 16:00
(4)
poparcia to ty potrzebujesz mi wystarczy litera prawa
- 2 2
-
2019-04-24 17:10
To podaj link do tej litery prawa trolu
- 0 0
-
2019-04-24 20:04
Oprocz litery, jest tego prawa duch (1)
A czytanie liter ze zrozumieniem to nieprosta sprawa.
Najczesciej rozumie sie tak jak wygodniej.- 0 0
-
2019-04-26 11:18
Duch puszczy chyba...
- 0 0
-
2019-04-26 11:18
A jaka to litera? A, c, czy x?
- 0 0
-
2019-04-26 11:17
A po co inwalida w autobusie?
- 0 0
-
2019-04-24 13:54
W Gdyni też (10)
W Gdyni też wypraszają rowerzystów z autobusów. Nie rozumiem opinii o absolutnym nie przewożeniu rowerów. Gdynia i Gdańsk sa górzysto-dolinnymi miastami i naprawdę ciężko się czasami przemieścić nawet między sąsiadującymi dzielnicami. Bilet powinien być wazny w następnym autobusie, kanar może sie porozumiec z kierowcą lini autobusu w której został skasowany bilet i dowiedziec się czy tam rowerzysta został wyproszony.
- 3 5
-
2019-04-24 14:02
(8)
Ech ile można tłumaczyć ? W autobusie nie ma rowerzystów , są osoby, rower w autobusie to poprostu bagaż , autobus miejski nie ma przestrzeni bagażowej żeby tego typu bagaż bezpiecznie przewozić
- 5 2
-
2019-04-24 14:30
ile można tkwić w błędzie? (7)
autobus przestrzeń ma a rower nie stwarza dodatkowego zagrożenia, większego niż inne przedmioty przewożone przez pasażerów.
I dlaczego uważasz, że kierowca odpowiada za przewożony bagaż i skutki jakie może wywołać? Kierowca odpowiada za skutki swoich działań. I jeśli spowoduje problem, to spowoduje to nieuzasadnionym manewrem a nie tym, że nie poinformował pasażera o np. ponadnormatywnym bagażu.
Czy autobus bez roweru wewnątrz jedzie bezpieczniej? Nie! Jedziemy nim jak worki ziemniaków, bo kierowca dostaje po premii od skromnej pensji za niedotrzymanie rozkładu...- 2 7
-
2019-04-24 14:36
(6)
Oczywiście, że rower stwarza większe zagrożenie niż inne przedmioty przewożone przez pasażerów. W nagłej sytuacji rowerzysta napewno nie utrzyma roweru, a wolę sobie nie wyobrażać jakie szkody spowoduje lecący 15 kg rower. Kierowca poniósłby odpowiedzialność. Obecne rozwiązanie polegające na tym że rower i wózek dziecięcy lub inwalidzki nie mogą jechać razem jest w mojej opinii dobre. Nie dość że zagrożenie zminimalizowane to jeszcze komfort stojących pasażerów jest większy.
- 5 2
-
2019-04-24 14:46
(5)
w porządku, ale skoro umowa została legalnie zawarta (przez skasowanie biletu), a przewoźnik nie był w stanie się z niej wywiązać, to powinien zwrócić pieniądze. ja w takiej sytuacji domagałbym się od kierowcy, aby na piśmie potwierdził, że nie mógł mnie przewieźć i że należy mi się zwrot pieniędzy od przewoźnika. Do tego czasu bym nie wysiadł. w razie problemów oddałbym sprawę do sądu, bo zasada zwrotu pieniędzy za niewykonaną usługę jest nadrzędna wobec wszelkich regulaminów i ustaleń.
Wyobrażasz sobie, aby np. sklep internetowy nie dostarczył towaru, nie zwrócił pieniędzy i wykręcał się regulaminem? Przecież od razu zająłby się tym UOKIK i Urząd Skarbowy (nienależne wzbogacenie, kwestie podatkowe, itd). Może należałoby zawiadomić także Urząd Skarbowy o niezwróconych pieniądzach za bilet? Stanowią przychód przewoźnika, a usługa nie została wykonana - przykład analogiczny jak "puste faktury". Poważna sprawa podatkowa.- 2 4
-
2019-04-24 14:54
(2)
Zwrot pieniędzy ok :-) lub voucher na przejazd następnym autobusem w przypadku wyproszenia.
Chyba najlepszym rozwiązaniem byłby "bagażnik" rowerowy z tyłu autobusu- 2 0
-
2019-04-24 18:00
(1)
Problem w tym, że kierowcy autobusów często nie chcą w ogóle dyskutować -"proszę wyjść i koniec". Dlatego w takiej sytuacji - _NIE_ wychodzić. Jak się kierowca autobusu zacznie awanturować - wzywać Policję.
- 2 2
-
2019-04-26 11:21
Wylecisz razem z rowerkiem i tyle ci da to nie, pastuszku.
- 0 0
-
2019-04-24 16:20
Dochód za bilet to jest organizatora przewozów , nie przewoźnika , masz jakieś pretensje czy czujesz się poszkodowany to do niego się zwracaj
- 0 2
-
2019-04-26 11:20
Durex, co ty pierdzielisz?
- 0 0
-
2019-04-26 11:19
Ola, wez spitalaj, co? Obronczyni ped**arzy sie znalazla...
- 0 0
-
2019-04-24 13:57
Ja mam trzy pytania do przemyśleń dla innych: (10)
1) Na czym polega to zagrożenie (Czy wózek dziecięcy nie powoduje zagrożenia dla innych pasażerów) ?
2) Dlaczego w osobówce trzeba mieć zapięte pasy a w autobusie są miejsca stojące.
3) Dlaczego jak przewozi się dziecko TAXI nie trzeba mieć fotelika a w prywatnym aucie TAK ?
Ludzie przecież oni was wszystkich robią w balona , czy wy naprawdę tego nie widzicie ?- 13 9
-
2019-04-24 14:17
(9)
50% autobusu przeznaczyć na rowery , hulajnogi i inne sprzęty transportu osobistego !!
- 2 3
-
2019-04-24 14:19
Dlaczego ty czujesz się ważniejszy od hulajnogi ?
Za chwilę będziesz wypraszał grubasów bo dwa miejsca zajmują !
- 2 0
-
2019-04-24 14:21
Nogi to też sprzęt transportu osobistego. (6)
- 2 2
-
2019-04-24 16:03
(5)
biologie w szkole się omijało to nie wie się co to są nogi , autobus jest przeznaczony do przewozu osób , spróbuj wprowadzić rower na pokład samolotu
- 2 2
-
2019-04-24 17:12
(2)
Na blogi cię uczyli o autobusach?
- 2 1
-
2019-04-24 22:52
Haha, ciekawa biologia ;) Polecam rozdział "stadne życie autobusów". Szczególnie wieczorami zbierają się po kilka na przystanku...
- 3 0
-
2019-04-26 11:23
Ty bylo, budowy molekularnej autobusu, na przykladzie solarisa nie miales? To chyba w zawodowce byles..
- 0 0
-
2019-04-24 18:11
(1)
na pokład samolotu nie wolno, do autobusu wolno - oto różnica. Zresztą można przewieźć rower samolotem, w bagażu rejestrowanym, w luku bagażowym samolotu - trzeba wcześniej zgłosić przewóz bagażu niewymiarowego. Moi kuzyni przewozili w ten sposób kompletne wyposażenie narciarskie (narty zjazdowe, kijki, kaski, itd). I NIKT nie ma prawa odmówić wzięcia takiego bagażu na pokład samolotu jeśli wcześniej zostało to uzgodnione i otrzymało się zgodę. W przypadku przewozu roweru autobusem wynika to z regulaminu i owszem, kierowca ma prawo odmówić. regulamin jednak nie może naruszać ustaw ogólnych i w razie odmowy, a w szczególności w razie wyproszenia z autobusu kogoś, kto już zdążył skasować bilet, należy się zwrot pieniędzy. podstawą roszczeń do zwrotu pieniędzy jest potwierdzenie od kierowcy, które MUSI wydać. Kropka.
A poza tym niech kierowcy autobusów nauczą się przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Nie chcą? To nagrywać ich wyczyny i zgłaszać na policję i do pracodawcy.- 5 0
-
2019-04-26 11:24
Ciebie chyba w luku bagazowym przewozili, konfituro. Durex, nie masz nic do roboty? Prawnik za 3 zl sie znalazl.
- 0 0
-
2019-04-25 13:15
i to ma być odpowiedz na temat?
"argumentatio ad absurdum"
jestes z pisu, inaczej nie umiesz
jeszcze powiedz, ze rowerzyści som gupi
i "że rower jest do jeżdżenia" (ale nie dla ciebie, ty za gruby)
więc czym grozi drugi rower i drugi wózek
w przeciwieństwie do pierwszych, opasa z siatami i walizki 50 kg na kółkach?- 0 0
-
2019-04-24 14:02
"Rower to pojazd, który w przypadku gwałtownego hamowania może uderzyć w innych pasażerów
nawet wtedy, gdy jest trzymany przez rowerzystę, albo pobrudzić innych pasażerów - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku"
Czy wózek nie może ?- 3 2
-
2019-04-24 14:05
(4)
Nieprawda, droga rowerowa jest!!! biegnie przez las. Ale rowerzysci oczywiscie musza po rownym zeby tyleczki im sie nie poobijaly w tych lansiarskich urbrankach.....
- 11 2
-
2019-04-24 14:17
Kogo obchodzi czy jest droga rowerowa trolu ? (1)
Chodzi o to że zapłaciłeś za przejazd który nie został skutecznie wykonany !
- 3 1
-
2019-04-26 11:25
I co, zbiedniejesz?
- 0 0
-
2019-04-24 14:43
(1)
Droga jest szutrowa np. szosówką nie pojedziesz.
- 2 1
-
2019-04-26 11:25
To kolce zaloz..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.