- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (95 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (184 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (73 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
Sklepy fabryczne w Gdańsku
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20904__kr.webp)
Gdańsk Outlet Centrum będzie zlokalizowane w południowo-zachodniej części miasta, w dzielnicy Szadółki. Teren inwestycji jest położony u zbiegu ulicy Przywidzkiej i Jabłoniowej, w bezpośrednim sąsiedztwie obwodnicy Trójmiasta. Inwestycja została zaprojektowana na 8 hektarach.
Łączna powierzchnia Gdańsk Outlet Centrum wyniesie 20 257 m kw. Centrum będzie składać się z zadaszonej galerii handlowej (100 sklepów o powierzchni od 50 do 800 m. kw.), oraz części restauracyjnej z 400 miejscami siedzącymi.
Parking został zaprojektowany na ponad 905 miejsc postojowych dla samochodów osobowych, taksówek oraz autokarów.
Gdańsk Outlet Centrum będzie budowane w dwóch fazach. Zakończenie budowy fazy I o powierzchni 12 000 m kw. jest przewidziane jesienią 2004 roku.
Charakterystycznym elementem wyróżniającym projekty The Outlet Company jest fakt, że każde centrum posiada swój wyjątkowy klimat inspirowany lokalną historią i architekturą. Przy projektowaniu Gdańsk Outlet Centrum inspiracją dla architektów stało się otoczenie portów i małych wiosek rybackich. Każda witryna sklepowa w GOC będzie inna, a odwiedzający centrum będą mogli poczuć atmosferę dawnych portów i przystani.
Filozofia centrum sklepów fabrycznych opiera się na dwóch podstawowych elementach: pierwszym z nich jest fakt, że w centrum są sprzedawane markowe produkty wysokiej jakości, drugim elementem jest sprzedaż wszystkich artykułów po obniżonych cenach. Markowe produkty są oferowane po cenach niższych o 30 proc.-50 proc., a w niektórych przypadkach nawet o 70 proc.
Opinie (196)
-
2003-11-04 09:00
wioska rybacka
"..inspiracją dla architektów stało się otoczenie portów i małych wiosek rybackich.."
Czy Gdańsk to mała wioska??- 0 0
-
2003-11-04 09:00
Moby Dick.
Ano krytykuje bo to wszystko w Polsce jest postawione na głowie,robione za przeproszeniem z d.strony.
Do niczego dobrego to nie prowadzi.Generalnie przecież nic nie mam przeciwko USA,zręsztą Stany lubię,a chodziło mi o coś innego(dlaczego dobrze "sprzedaje się zwykły szajs",a wartościowe rzeczy jakoś się nie przyjmują).
Po za tym u nas nie stwarza się możliwości dobrego prosperowania polskim firmom(w przeciwieństwie do zachonich),jeżeli nie wierzysz to jak to niedawno mówiono "weź inicjatywę w swoje ręce",to Cię zniszczą biurokracja i podatki(szeroko pojęte wszelkie sładki itp.)
Jeżeli myślisz,że w "Outlecie" kupisz np.Tv Sony,który w sklepie firmowym kosztuje przykładowo 2000 zł,o 70% taniej tj. za 600zł to życzę wszystkiego najlepszego na zakupach.Powodzenia.- 0 0
-
2003-11-04 09:05
stasiu??
za miske ryżu??
ale chyba na wioske??- 0 0
-
2003-11-04 09:05
konst
nie, ale Gdynia kiedyś była wioską rybacką, a jakby nie patrzeć jest otoczeniem Gdańska ;)
- 0 0
-
2003-11-04 09:05
jedna sprawa
jest taki sklep MacroCash a teraz jak jade do domu obwodnicą to mijam po drodze nowy sklep- SELGROS. Wiecie co, ruchu za duzego to tam nie ma. A wiecie jak to cos wygląda.To wielki żółty blaszak.Obżydlistwo!
A jesli chodzi o Renka to ostatnio jakos pustkami swieci.Jak takie sklepy sie utrzymują? ale to juz oddzielny temat.- 0 0
-
2003-11-04 09:07
Nemo
racja, racja
- 0 0
-
2003-11-04 09:08
szadółki to romantyczne otoczenie...
to od rana wrzask mew ze wschodem słońca ryk ciężarówek zastępują słowiki
chyba, że takie zmutowane, co konie duszą skrzydełkiem:)- 0 0
-
2003-11-04 09:11
Nemo
a co jak zbuduja z cegły i z drewana? jak faktycznie te sklepiki będa stylizowane. Nie pojedziesz zobaczyć?
- 0 0
-
2003-11-04 09:12
Do Nemo_666
Święta racja, aż miło poczytać.
No, ale zaraz odezwą się głosy, że świetnie, że znowu będzie alternatywa dla obskurnych polskich sklepików i nieuprzejmych sklepowych, tak jakby tylko te dwa rodzaje handlu u nas istniały: hiper-super-extramarkety i wszelkiego rodzaju grooshandle, a z drugiej strony zapyziałe sklepiki z pustymi pułkami rodem z Gierka. Moim zdaniem ludzie którzy wielbią przybytki wielkich sieci handlowych (to dla nich kierowany jest pseudonastrój małej wioski rybackiej) mają wrażliwość właśnie pani Simpson.- 0 0
-
2003-11-04 09:13
oj Gruby
Sony to ja nie kupię bo raczej mam lepszy sprzet.
Ale w sumie masz rację.:)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.