- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (413 opinii)
- 2 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (56 opinii)
- 3 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (393 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (49 opinii)
- 6 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
Skradziono biżuterię wartą prawie milion
Biżuterię wartą prawie milion złotych stracił w weekend jubiler z Litwy. Mężczyzna został okradziony po zakończonych w Gdańsku Targach Bursztynu, Biżuterii i Kamieni Jubilerskich Amberif, gdzie prezentował swoje wyroby.
Wystawa zakończyła się w sobotę po południu. Po niej 34-letni Litwin spakował swój towar i pojechał do jednego z pensjonatów w Gdańsku Oliwie. Swoje mitsubishi zostawił na parkingu. W aucie zostały wyroby jubilerskie warte prawie milion złotych.
- W niedzielę ok. godz. 4 rano usłyszał alarm samochodowy. Kiedy wyjrzał przez okno zobaczył mężczyzn, którzy wyciągali paczki z bagażnika. Wybiegł z zajazdu, ale złodzieje uciekli - relacjonuje mł. asp. Beata Domitrz-Borszewska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Do ścigania przestępców użyto psa, jednak ślad po nich zaginął. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie. Nie jest wykluczone, że jubiler był obserwowany od dłuższego czasu.
Za pomoc w ustaleniu złodziei komendant wojewódzki policji wyznaczył nagrodę w wysokości 4 tys zł.
Tymczasem do dzisiaj nie jest wyjaśniona sprawa kradzieży z ubiegłorocznego Amberifu. Drugiego dnia imprezy ktoś ukradł 230 sztuk diamentów wartych 1,5 miliona dolarów. Precjoza należały do jednego z belgijskich wystawców.
Opinie (125) 5 zablokowanych
-
2008-03-17 17:45
najwyrazniej ma za duzo kasy
jesli nie zabezpieczyl tego "miliona", tlyko beztrosko go zostawil na parkingu.. jakby koles nie mial kasy, to by pilnowal albo MYSLAL
glupota nie boli-tu tylko kosztowala- 0 0
-
2008-03-17 17:59
wyludzic chce pewnie odszkodowanie...
a jezeli nie to musial byc prawdziwy debil...
- 0 0
-
2008-03-17 18:06
zgłoszono kradzież a nie "skradziono"
biżuteria wartości bańki w bagażniku na noc zaparkowanego auta :) powiedzmy, ze to nieroztropność
- 0 0
-
2008-03-17 18:21
buahahahaha
co za debil:P
- 0 0
-
2008-03-17 18:22
Juz widze to euro 2012 na takiej patologicznej dzielnicy jak letniewo gdzie polowa mieszkancow zyje ze zbierania złomu, bedzie wstyd na cała europe.
- 0 0
-
2008-03-17 18:27
na 100% bylo to 'pod ubezpieczenie' wiec wschodni cwaniak jest do przodu...a czlowiek tyra i ch.. z tego ma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam Was Pomorzanie
- 0 0
-
2008-03-17 18:48
Nowosti podają
że bursztyn został podpieprzony na budowę ołtarza dla wielkiego prałata!
- 0 0
-
2008-03-17 19:23
brawo gdańszczanie, od rana jesteście we wszystkich mediach w Polsce, a kto wie może i w europie, co za wspaniała promocja hi
hi hi niedoinformowanym jak zwykle chachmetom zapodaje, że to były wyroby z bursztynu oprawione w złoto i srebro, ciężar całej ekspozycji to 160 kg, a towar nie był w Polsce ubezpieczony
- 0 0
-
2008-03-17 19:36
koleś na pewno miał to ubezpieczone i chce wyłudzić odszkodowanie, bo nie wierzę, ze można być tak ograniczonym.
- 0 0
-
2008-03-17 19:40
(1)
koles pewnie sam sobie to ukradl... bial ubezpieczone na duza sume a po so sprzedawac jak mozna samemu ukrasc:p
- 0 0
-
2008-03-17 19:45
każdy mierzy swoją miarą
poza tym nawet jakby zostawił 100mln dolarów w aucie - to nikt nie ma prawa ich wziasc!!!, taka ogolna akceptacja kradziezy mnie powala - ludzie co z wami?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.