- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (255 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (92 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (94 opinie)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (181 opinii)
- 5 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (337 opinii)
- 6 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
Skremowano niewłaściwe zwłoki
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/26/300x0/26671__kr.webp)
- Rzeczywiście taka pomyłka miała miejsce, badamy jej okoliczności - powiedziała "Gazecie" Elżbieta Kruszewska, zastępca dyrektora szpitala w Gdyni Redłowie. - W tej chwili jest u nas prokuratura. Z pierwszych ustaleń wynika, że pomylił się laborant, który odwrotnie przykleił kartki z danymi zmarłych osób. Sprawę skomplikował jednak fakt, że zamienione zwłoki zidentyfikowała rodzina. Rozpoznała w nich swoją matkę i teściową. Dlatego bez przeszkód pojechały do krematorium.
- W naszej kaplicy odbyło się pożegnanie zwłok przy udziale rodziny - tłumaczy Jarosław Kammer, prezes "Zieleni" w Gdańsku. - Trumna była otwarta, przy rodzinie zamknęliśmy wieko i zwłoki poszły do kremacji. Osoby żegnające zmarłą cały czas ją widziały, także u nas błędu nie było. Skremowaliśmy zwłoki, które przyszły do nas ze szpitala.
Dlaczego rodzina nie rozpoznała swojej zmarłej? - Śmierć bliskiej osoby to szok - tłumaczy Kammer. - Przez zapuchnięte oczy nie zawsze wszystko się widzi, poza tym ludzie niezbyt chętnie przyglądają się swoim zmarłym, a i oni zmieniają się po śmierci.
Rodzina zmarłej zamierza domagać się zadośćuczynienia w sądzie.
Opinie (63) ponad 10 zablokowanych
-
2007-06-19 11:48
wierzę że nie poznała
Byłam na pogrzebie, gdzie najbliższa rodzina nie poznała w pierwszej chwili zmarłej.
Na szczęście nie było kremacji.- 0 0
-
2007-06-19 11:55
ema
Dziwne to co piszesz , sądzę ,że dla takich ludzi co nie poznaja swoich bliskich (zmarłych śmiercia naturalną) ten biedak był mało wazny .Rozumie po tragicznej smierci można nie rozpoznac , ale to co piszesz to jest szokiem
- 0 0
-
2007-06-19 12:06
Odszkodowanie dla syna skremowanej!!!
odszkodowania doamaga się syn osoby, ktora zostala skremowana bez zgody, a nie rodzina, ktora rozpoznala w obcej kobiecie sowja matke i tesciowa
- 1 0
-
2007-06-19 12:14
anonim
mylisz się, ta rodzina kochała zmarłą
może wcześniejsza choroba zmieniła jej rysy, które wygładziły się po śmierci, nie wiem- 0 0
-
2007-06-19 12:15
gdy
no taka jest prawda?
cytat z tego artykułu :
Dlaczego rodzina nie rozpoznała swojej zmarłej? - Śmierć bliskiej osoby to szok - tłumaczy Kammer. - Przez zapuchnięte oczy nie zawsze wszystko się widzi, poza tym ludzie niezbyt chętnie przyglądają się swoim zmarłym, a i oni zmieniają się po śmierci.
Rodzina zmarłej zamierza domagać się zadośćuczynienia w sądzie.
czyja w końcu rodzina chce odszkodowania? i od kogo? od laboranta, od zieleni, pokręcenie z poplataniem, kolejny niekonkretny artykuł który wprowadza ludzi w błąd.
bo z tego wynika ze ta rodzina która nie rozpoznała zmarłej, a ty piszesz ze to ta druga.
w tym przypadku roszczenia byłyby uzasadnione- 0 0
-
2007-06-19 12:23
odszkodowanie
chce jego syn skremowanej bez zgody matki, pewnie od prosektrium czyli szpitala bo to tam zamieniono kartki na cialach zmarlych, dodatkowo zla identyfikacja tamtej rodziny i koszmar gotowy..
- 0 0
-
2007-06-19 12:28
zastanówmy sie przez małą chwilkę, wczujmy sie w pierwotne plemię z wysp samoa, które z szacunku dla swoich zmarłych spozywało ich ciała, chcąc w ten sposób "unieśmiertelnić drogiego zmarłego" i przy okazji poprawić trochę diete?
kiedy wpadliby na to, że to nie "ich" krewny?- 0 0
-
2007-06-19 12:31
wydaje misie ze chopy co to robio -pracujo na dopalaczach,stad ta pomylka.
- 0 0
-
2007-06-19 12:34
g; )
ich zysk:)
- 0 0
-
2007-06-19 13:36
Jak zwykle nie czytacie wypowiedzi poprzedników.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.