- 1 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (132 opinie)
- 2 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (53 opinie)
- 3 Jest nowy szef Eko Doliny. Będzie lepiej? (55 opinii)
- 4 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (31 opinii)
- 5 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (45 opinii)
- 6 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (219 opinii)
Skutki wichury w Trójmieście
Setki interwencji, połamanych drzew, dziesiątki uszkodzonych samochodów i olbrzymie problemy komunikacyjne w Trójmieście. Do tego kilka dzielnic Gdańska było zagrożonych powodzią. Wiatr w czwartek po północy zaczął słabnąć, jednak sprzątanie po wichurze potrwa długo.
Silny wiatr w porywach do ponad 130 km/h, który hulał po Pomorzu od wtorkowej nocy, najbardziej doskwierał mieszkańcom Trójmiasta przez całą środę. Na ponad 100 ulicach w Gdańsku doszło do niezliczonych złamań drzew i konarów, które powodowały duże utrudnienia komunikacyjne.
- Do kolejki wsiadłem o godz. 17.20 na dworcu głównym. Ruszyliśmy po jakiś 20 minutach. Jednak na Przymorzu staliśmy niemal godzinę, bo, jak telefonicznie dowiedział się jeden z pasażerów, na wysokości Sopotu Kamiennego Potoku całkowicie zerwana została trakcja. Do Gdyni Głównej dotarłem po dwóch godzinach - denerwuje się pan Krystian.
Do zerwania trakcji SKM dochodziło w Trójmieście kilkakrotnie. Ostanie nastąpiło tuż po godz. 19. W środę od godzin porannych mieszkańcy Gdańska nie mogli podróżować tramwajami aż do godz. 17.30. Przyczyna ta sama - drzewa w kilku miejscach uszkodziły trakcje.
Jednak w godzinach wieczornych nad Gdańskiem zawisła inna groźba – powódź. Z powodu cofania się przez silny wiatr wody z Bałtyku w kierunku lądu, zagrożonych było kilka dzielnic miasta. Stan wody przekroczył o 30 cm stan alarmowy. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz m.in. z tego powodu w środę po południu powołał specjalny sztab antykryzysowy.
Woda wlewała się plażą na ulice Brzeźna, Westerplatte, Przeróbki, a także na ulice Nowego Portu, Dolnego i Głównego Miasta. Na Długim Pobrzeżu zalane zostały dolne tarasy spacerowe. - Podtopienia nie będą duże, nie przewidujemy potrzeby ewakuacji mieszkańców. Uruchomiliśmy 18 przepompowni - zapewniał Andrzej Chudziak z Gdańskich Melioracji.
Do dużej i to masowej szkody doszło przy ul. Gospody w Gdańsku, gdzie wiatr powalił trzy drzewa, które zniszczyły 20 zaparkowanych tam samochodów. Potem ofiarą żywiołu padały kolejne auta.
W Sopocie było ponad 50 interwencji strażaków. - Bardzo dużo połamanych drzew jest w parkach i na skraju lasów, ale tym zajmiemy się od czwartku. Ważniejsze było bieżące udrożnianie ulic - wyjaśnia Józef Słomiński, szef zarządzania kryzysowego w Sopocie.
Ucierpiało też sopockie molo, a najbardziej jego boczna ostroga. Po godz. 13 molo zostało zamknięte ze względów bezpieczeństwa, tym bardziej, że po południu strażacy i pracownicy WOPR, zostali zaalarmowani, że dwie osoby, mimo ostrzeżeń weszły na pomost i z niego spadły. Na szczęście okazało się, że to fałszywy alarm. Spacerującej parze nic się nie stało.
Ponad 100 interwencji mają za sobą służby w Gdyni. Głównie do zerwanych blach, reklam i oczywiście połamanych drzew. Większych podtopień nie odnotowano.
Silny wiatr utrudniał też komunikację lotniczą - część samolotów nie zdołała wylądować na lotnisku w Gdańsku Rębiechowie, maszyny odlatywały do innych portów lotniczych. Nie zabrakło też problemów z prądem w gdańskich dzielnicach Osowa i Klukowo.
IMGW zapowiada, że w czwartek wiatr do godzin południowych osłabnie do 4-5 w skali Beauforta. W środę okresowo była "12", czyli maksymalna wartość w skali, określana tylko jednym słowem: huragan.
Opinie (428) ponad 20 zablokowanych
-
2009-10-15 07:25
jedno jak widac jest pewne. człowiek z cała swoja inteligencja i technologia wobez zywiołu natury nadal jest ... niczym.
- 31 0
-
2009-10-15 07:26
leszczynki
rano skm kursowała po jednym torze
- 1 0
-
2009-10-15 07:51
Odszkodowanie za zniszczone auta (5)
Właśnie padłem ofiarą wichury. Mam zniszczone auto, ponieważ spadła galąź z topoli na parkingu od blokiem.Gdy spadła fgałęź tego samego dnia wycięto siedem drzew i obcięto zagrażające spadnięciem gałęzie. Ciekaw jestem dlaczego nie można było tego zrobić pare dni wcześniej, może nie było by aż 20 zni Nie mam wykupionego AC, a spółdzielnia mieszkaniowa żabianka powinna zadbać o zagospodarowanie terenu- ciekawe co teraz? Jak należy ubiegać się o odzkodowanie. Wiem, że nie jestem sam w takiej sytuacji.
- 16 9
-
2009-10-15 07:57
na pewno nie dostaniesz odszkodowania pisząc tutaj:-)
współczuje z powodu straty, ale jak mówił notoryczny kandydat na prezydenta niejaki cimoszewicz: trzeba było się ubezpieczyć
są tzw wypadki losowe, a huragan chyba sie do nich zalicza
gdyby taka gałąź spadła w cichy, spokojny dzień, to co innego- 8 0
-
2009-10-15 08:34
odszodowanie
jeżeli to był teren spółdzielni to ich OC muszą w świetle prawa mieć wykupione jest jedno ale kto pierwszy ten lepszy bo niskie sumy gwarancyjne pewno nie więcej niż 30 000 E.
- 0 0
-
2009-10-15 08:43
(1)
dowiedz się gdzie spółdzielnia jest ubezpieczona, pobierz nr. polisy OC Spółdzielni Mieszkaniowej (względnie działalności gospodarczej), następnie zgłoś szkodę majątkową na pojeździe z tego OC w Towarzystwie ubezpieczeniowym tej spółdzielni. dobra argumentacja zaniedbania spółdzielni (są zobowiązani do utrzymania porządku i bezpieczeństwa na swoim terenie) i może się uda uzyskać odszkodowanie. Masz na roszczenie 3 lata, jednak przed podjęciem naprawy nie powinno się naprawiać auta. powodzenia
- 2 0
-
2009-10-15 09:07
Musisz zlapac sprawce za reke ,bez reki nie masz szans:)
A na powaznie to ci wspolczuje i zycze powodzenia i cierpliwosci
- 1 0
-
2009-10-15 12:21
podobno zarząd dróg i zieleni odpowiada ubezpieczeniem
- 0 0
-
2009-10-15 07:56
gdy po wszystkim, on powołał sztab - po co????
rezydent Gdańska Paweł Adamowicz m.in. z tego powodu w środę po południu powołał specjalny sztab antykryzysowy.
- 14 2
-
2009-10-15 07:57
WOPR ratował 2 osoby?
Czy chodzi o te 2 osoby, które pokazywali w TVN24? bo jeśli tak, to ich nikt z wody nie wyciągał, chyba że chodzi o innych "geniuszy"....
- 8 0
-
2009-10-15 08:01
przypominam redaktorom portalu, że boczna ostroga mola została zniszczona pare lat temu
padła pod naporem oblodzenia i sztormu
i w sumie nic się koło niej nie robi, bo będzie w tym miejscu marina- 11 9
-
2009-10-15 08:04
Było fajnie!
- 8 3
-
2009-10-15 08:07
(4)
ktos wie jak jezdza kolejki?
- 0 5
-
2009-10-15 08:10
(1)
chyba w porządku, ja dojechałam zgodnie z planem
- 1 0
-
2009-10-15 08:33
dzieki
- 0 0
-
2009-10-15 09:08
Kazdy wie jak kolejki jezdza
- 1 0
-
2009-10-15 10:11
teraz nie jeżdżą tylko latają
- 0 0
-
2009-10-15 08:35
szybko,szybko jezdza
- 9 0
-
2009-10-15 08:36
Wiatr
Nie no babcia ze zdjecia to rzadzi ona ma siłe wieksza niz pudzian !! a tak w ogole niech ktos jej powie zeby pusciła drzewo i goniła parasolke!
- 13 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.