• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmieci powinniśmy wrzucać bez worków. Dlaczego?

Ewelina Oleksy
18 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (508)
Szkło, papier i odpady bio nie powinny trafiać do pojemników w plastikowych workach, ale jest to zjawisko nagminne. Szkło, papier i odpady bio nie powinny trafiać do pojemników w plastikowych workach, ale jest to zjawisko nagminne.

Dlaczego śmieci powinniśmy wrzucać bez worków? Do pojemników na szkło, papier i odpady bio nie wyrzucaj śmieci w workach, bo im mniej worków w obiegu, tym lepiej dla środowiska - Gdańsk właśnie rozpoczął akcję, w której namawia do zmiany naszych przyzwyczajeń w tej kwestii. Czy dzięki niej uda się zmienić nawyki mieszkańców? Trudno to sobie wyobrazić



Akcja "Wrzucaj bez worka"



Jak wyrzucasz papier, szkło i odpady bio?

W ramach akcji "Wrzucaj bez worka", która rozpoczęła się w poniedziałek, 17 kwietnia, Gdańsk będzie namawiał mieszkańców, by zrezygnowali z wyrzucania papieru, szkła i odpadów bio w plastikowych workach.

Problem z nimi jest coraz większy. Gdy worki trafiają do innego pojemnika niż ten na plastiki, zanieczyszczają posegregowane odpady.

Worki na śmieci utrudniają recykling



- Nasze decyzje mają wpływ na stan środowiska. Jednym z problemów są foliowe worki na odpady, które często traktowane są jako uniwersalne i wrzucane są razem z zebranymi odpadami do takich frakcji jak papier, szkło. Wrzucanie plastikowych worków do pojemnika na papier, szkło czy odpady bio powoduje, że cała frakcja staje się trudna do przetworzenia i komplikuje proces recyklingu - wskazuje Jędrzej SieliwończykUrzędu Miejskiego w Gdańsku.


Wynosisz w worku? Wyrzuć bez



Jeśli więc wynosimy do śmietnika papier czy szkło w foliówce, najlepiej byłoby wysypać z niej śmieci do odpowiedniego pojemnika. I tego nawyku ma mieszkańców nauczyć nowa kampania "Wrzucaj bez worka".

Śmieci bio pełne foliowych worków. Jak to zmienić? Śmieci bio pełne foliowych worków. Jak to zmienić?

Co zrobić z pustym workiem? Jeśli się do tego nadaje, zabrać ze sobą i wykorzystać ponownie na śmieci.

Jeśli chcemy się go pozbyć, bo np. przecięliśmy go w wiacie śmietnikowej - wyrzucamy do żółtego pojemnika na plastiki lub czarnego na odpady resztkowe, gdy worek jest mocno zabrudzony (np. po odpadach bio).



- W ramach akcji będziemy namawiali mieszkańców, aby przy wyrzucaniu odpadów bio, papieru czy szkła, worki wyrzucali osobno - albo do pojemnika żółtego, albo przy dużym zabrudzeniu worka, do pojemnika na odpady resztkowe - mówi Piotr Kryszewski, zastępca prezydenta ds. usług komunalnych. - Będziemy mówić o właściwej segregacji, podkreślając, że plastikowe worki, które znajdą się w pojemnikach niebieskim, zielonym oraz brązowym powodują zanieczyszczenie frakcji i utrudniają recykling - dodaje.
Szkło, papier i odpady bio nie powinny trafiać do pojemników w plastikowych workach, ale jest to zjawisko nagminne. Szkło, papier i odpady bio nie powinny trafiać do pojemników w plastikowych workach, ale jest to zjawisko nagminne.
Zmienić nawyki mieszkańców będzie jednak bardzo ciężko - wyrzucanie śmieci w workach, niezależnie od ich rodzaju, to zjawisko powszechne - wystarczy zajrzeć do którejkolwiek wiaty śmietnikowej, by się o tym przekonać.

Worek w papierze szkle czy bio też podpada pod nieprawidłową segregację



Jak wskazują urzędnicy, mieszkańcy często nawet nie zdają sobie sprawy, że wyrzucając butelki, słoiki czy stare gazety w plastikowych workach, postępują niezgodnie z zasadami prawidłowej segregacji.



- Plastikowe worki, które trafiają do nieodpowiedniego pojemnika stają się zanieczyszczeniem strumienia tych odpadów. O ile dla frakcji tworzyw sztucznych i metali, worek stanowi surowiec wtórny, to już dla szkła, papieru czy odpadów bio jest to wtrącenie niepożądane - wyjaśnia Olga Goitowska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej. - Problem dotyczy zarówno systemu zbiórki, jak i późniejszego procesu technologicznego. Wiąże się to z dodatkowymi kosztami, jakie trzeba ponieść w związku z koniecznością doczyszczenia konkretnego rodzaju odpadów do stanu umożliwiającego ich recykling - podkreśla.
Testują aplikację do zgłaszania fetoru z wysypiska. Nazywa się Testują aplikację do zgłaszania fetoru z wysypiska. Nazywa się "olfactor"

W 2022 r. w Gdańsku zebrano łącznie 13,7 tys. ton papieru i tektury. W przeliczeniu na mieszkańca to ponad 28 kg rocznie. To druga frakcja po tworzywach sztucznych (prawie 32 kg) ale przed szkłem (25 kg). Dla porównania odpadów bio zbieranych jest 75 kg, a resztkowych wciąż za dużo, bo aż 230 kg na mieszkańca.

Miejsca

Opinie (508) ponad 20 zablokowanych

  • kuchnie zamieniłem na sortownie odpadów dlatego jem w barze mlecznym łazienke na myjnie odpadów i smieci dlatego Kąpię w morzu

    myje sie tylko tak ubranie daje do pralni i jestem mega ekologiczny ,a jeszce smieci wioze sam na wysypisko.Urzednicy pogratulowali i poinformowali o podwyzce oplat za wode i za wywóz i segregacje śmieci jestm w zyciu spełniony najwazniejsze ze władze miast i urzednicy zadowoleni.Niedługo bedzie trzeba sprzedac mieszkanie bo niebedzie mnie stac na te wszystkie oplaty i pranie smieci przed wywaleniem.

    • 11 0

  • Chory pomysł

    Bio bez worków to totalne nieporozumienie. Abstrahując od tego ze przymusza mieszkańców do kazdorazowego mycia śmietników to ja się pytam kto będzie mył i jak często te kontenery na BIO śmieci w osiedlowych śmietnikach? Bo to nie wystarczy wywrócić go do góry nogami w śmieciarce, to trzeba za każdym razem wypłukać. Ja pamietam jeszcze jak wyglądały i cuchnęły śmietniki za komuny kiedy to wyrzucało się wszystko luzem.

    • 10 0

  • Papier co raz droższy a skupów makulatury jak nie było tak nie ma! (1)

    • 7 0

    • Makulatura

      Jest skupywana. Miasto robi na tym ekstra kase

      • 0 0

  • (1)

    Kiedyś wysypywałem bio z worka dopóki nie przeczytałem na stronie Czyste Miasto Gdańsk, że odpady zmieszane, plastik i bio można wyrzucać w worku bo "w procesie technologicznym przechodzą przez rozrywarkę do worków." To dla mnie oznaczało, że w takim razie nie ma różnicy, więc robiłem tak jak mi było wygodniej. Teraz się okazuje, że to jednak nie było dobre a to zdanie jest na ich stronie do tej pory.

    • 6 0

    • Właśnie. Dotychczasowy przekaz był taki, że bio można wrzucać w workach. I jest w tym sens (brak worków to konieczność częstego mycia kubłów). Chyba że właśnie chodzi o koszty (wprawdzie jest rozrywarka, ale czemu jej używać).

      • 2 0

  • Lewacka polityka Eurokolchozu to yo ?

    • 5 0

  • U mnie kosz na BIO z reguły jest zawalony aż z górką

    Na pewno chcecie żeby wysypywać odpady z worków?

    • 3 0

  • Za wywóz śmieci płacę prawie 100 zł miesięcznie

    Prawie 100 zł za to że łaskawie mogę wywalić śmieci do kibla. Więcej niż za kablówkę, internet czy telefon. W tej cenie nie mam nic, nawet nie dostanę worków na śmieci. Dostaję tylko nakazy, segreguj to, wyrzucaj w tym i do takiego śmietnika. A jak nie to kara, mandat i w ogóle nie jesteś eko. ALE w takiej kwocie powinienem dostawać przynajmniej worki na śmieci, a jeśli mam dodatkowo coś jeszcze robić to wróćmy do kwot sprzed kilku lat - koszt wywozu śmieci wynosił 16 zł.

    • 10 0

  • Wszystko pięknie... (1)

    "zmienić nawyki mieszkańców będzie jednak bardzo ciężko" - no dziwne, żeby miało być inaczej.
    Jak to wyglądało od początku? W ciągu paru lat zmieniło się wszystko. Od kompletnego braku segregacji, najpierw poszedł pomysł segregowania na "mokre" i "suche". OK, segregowaliśmy, nauczyliśmy się, że mokre to wszystko, co organiczne, a suche to reszta. Po drodze - jeszcze przy dwóch frakcjach), zaczęto mówić o oddzielaniu szkła. OK, nauczyliśmy się segregować szkło, oddzielnie od "suchych". Potem nadeszło 5 frakcji i okazało się, że surowe mięso i kości już nie są "bio" (dawne "mokre"), tylko resztkowe (to zresztą zależy od firmy śmieciarskiej, bo w różnych częściach kraju jest różnie (w niektórych wszelkie mięso należy wyrzucać do resztek, a w innych - tylko surowe), więc jeśli ktoś w tym czasie się przeprowadzał, to musiał się uczyć kilku opcji na raz). Za to szeleszczące foliówki, które dotychczas były śmieciem "resztkowym" nagle okazały się być plastikiem. A z kolei wszelkie plastikowe rzeczy, o których nikt przy zdrowych zmysłach by nie powiedział, że są czymkolwiek innym niż plastikiem właśnie (zabawki, plastikowe klocki, sprzęt kuchenno-łazienkowy typu szczotki czy gąbki itp.) - należy wyrzucać do resztek. I potem się dziwimy, że mamy 230 kg śmieci resztkowych na głowę. Sztuczna inteligencja by zgłupiała w tym chaosie, a my to musimy ogarniać, bo nikt za nas tego nie zrobi.
    I jak w tych warunkach zmieniać nawyki, które z definicji potrzebują dużo czasu na zmianę?

    Czytaj więcej na: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Smieci-powinnismy-wrzucac-bez-workow-Dlaczego-n177303.html

    • 13 0

    • wystarczy porównać wyszukiwarki odpadów w Gdańsku i Gdyni,

      np.blistry po tabletkach, tubki po paście czy stare garnki - w Gdańsku do zmieszanych, w Gdyni do plastiku...

      • 5 0

  • Ostatnio chcialem wyrzucic smiecia do resztkowych, ale mi uciekl (1)

    Bylo to pod biurem poselskim pisu. Czy redakcja ma jakąś poradę jak sobie w takiej sytuacji radzić?

    • 0 1

    • Od tych przypadków jest pan Stefan ale aktualnie jest niedyspozycyjny.

      • 0 0

  • Coraz więcej wymagań z tym sortowaniem! To z pewnością skutecznie ludzi zniechęca do sortowania wogóle!

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane