• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmieciowy rekord na Szadółkach przez święta i Nowy Rok

Ewelina Oleksy
5 stycznia 2024, godz. 07:00 
Opinie (222)
Na gdańskim wysypisku padł niechlubny rekord jeśli chodzi o przywiezione ilości śmieci resztkowych. Na gdańskim wysypisku padł niechlubny rekord jeśli chodzi o przywiezione ilości śmieci resztkowych.

Śmiecimy na potęgę, a rekord, który ostatnio padł w Zakładzie Utylizacyjnym w GdańskuMapka tylko to potwierdza i niestety nie jest powodem do dumy. W tygodniu świątecznym i tym po świętach na wysypisko trafiły ogromne ilości odpadów resztkowych - nawet o 500 ton większe, niż w "normalnym" czasie.



Czy w okresie świąteczno-noworocznym produkujesz w domu więcej śmieci niż zwykle?

Na nic zdają się być apele o kupowanie tylko tego, co rzeczywiście jest nam potrzebne i co rzeczywiście zjemy, a nie wyrzucimy do kosza. Boże Narodzenie i Nowy Rok wielu z nas nadal świętuje najwyraźniej w myśl zasady: lepiej za dużo, niż za mało, co potwierdzają ostatnie dane z Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku.

- Gorący przedświąteczny temat to apele o niemarnowaniu żywności. Pojawiają się kampanie edukacyjne czy spoty zachęcające do przemyślanych zakupów i przygotowywania tylu potraw, ile jesteśmy w stanie zjeść. W naszym zakładzie widzimy dokładnie, jak wygląda temat odpadów po świętach i niestety, ale ciągle jest nad czym pracować. Świąteczne i poświąteczne dni przyniosły rekordy - niechlubne, jeśli chodzi o ilość dostarczonych do nas śmieci - mówi Olimpia Schneider, rzeczniczka ZU w Gdańsku Szadółkach.


Prawie 500 ton więcej śmieci niż zwykle



W tygodniu 18-24 grudnia na gdańskie wysypisko trafiło 3025 ton odpadów resztkowych, czyli zmieszanych, których większość nie nadaje się do recyklingu i docelowo trafiać będzie do spalarni. To wzrost o prawie 500 ton w porównaniu do zwykłego tygodnia.



W tygodniu poświątecznym i obejmującym nowy rok, czyli 27.12 - 3.01 odpadów resztkowych też było bardzo dużo, bo aż 2630 ton.

Dla porównania, w standardowym grudniowym tygodniu od 4 do 10.12 było to 2545 ton.

Na gdańskim wysypisku padł niechlubny rekord jeśli chodzi o przywiezione ilości śmieci resztkowych. Na gdańskim wysypisku padł niechlubny rekord jeśli chodzi o przywiezione ilości śmieci resztkowych.

Rekord dzienny 1142 tony śmieci



- Rekord dzienny padł w środę, 27.12, kiedy jednego dnia trafiły do nas 1142 tony odpadów. Ale to także liczby, które nie pozostawiają wątpliwości co do faktu, że marnowanie żywności wciąż stanowi poważny problem. Im więcej kupujemy, tym więcej odpadów produkujemy. Dlatego zachęcamy do racjonalnych zakupów, przygotowywania przemyślanej liczby potraw. Każdy gest, każda świadoma decyzja przyczynia się do większej zmiany - mówi Schneider.


Pracownicy ZU apelują też o segregowanie odpadów w domu. Tylko dzięki temu liczba odpadów resztkowych, czyli tych kłopotliwych do utylizacji, może się zmniejszyć.

- Im lepiej i dokładniej będziemy w naszych domach segregować odpady, tym mniej odpadów resztkowych trafi do nas, a równocześnie więcej odpadów z selektywnej zbiórki trafi do recyklingu - wskazuje Schneider.

Miejsca

Opinie (222) 6 zablokowanych

  • Na nic zdają się być apele o kupowanie tylko tego, co rzeczywiście jest nam potrzebne i co rzeczywiście zjemy, a nie wyrzucimy do kosza.

    Może nie mówcie ludziom co mają robić ze swoimi pieniędzmi, ok?

    Za swoje pieniądze kupują i za utylizację śmieci płacą. Jeszcze im za darmo każecie sortować w domu.

    • 9 5

  • (7)

    Zaraz zaraz, ale czy jeśli chodziłoby o marnowanie żywności, to czy przyrost nie powinien być we frakcji bio bardziej? A co do samego wzrostu, czy wzrost o 1/5 w stosunku do standardowego tygodnia, nie zeszłorocznych świąt to coś tak wielkiego? Było dłuższe wolne, to dziwne że zwiększa się konsumpcja? No i osobiście mam nadzieję, że Zakład Utylizacyjny tak chętnie będzie wypowiadał się również w temacie smrodu, który rozciąga się na coraz większe połacie miasta, a nie w temacie realizacji usług, za które płacimy niemało.

    • 32 2

    • (4)

      Resztki ryby po grecku czy innego przetworzonego jedzenia wyrzucasz do resztkowych. Może jako postanowienie noworoczne sprawdzisz sprawdzisz jak powinieneś sortować odpady?

      • 3 9

      • (2)

        jak ktoś mi powie, że resztki jedzenia nie są bio to podziękuję. Jeszcze jak dziadek żył, to kompost z resztek jedzenia, roślin, chwastów i innych (prawdziwych) bio rzeczy był najlepszym kompostem ever. Do tego jajka od kur które jadły takie resztki były najlepsze na świecie.

        • 6 0

        • każdy system kompostowania jest inny, np nie zawsze można wyrzucać cytrusy bo one w Polsce nie rosną

          i dając je do kompostu możemy niechcący skazić kompost, warto poczytać jakie resztki można u nas wyrzucać

          • 0 2

        • Nie każde jedzenie jest bio na kompost. Nie wyrzucamy mięsa , ryb, kości to do resztkowych. Kompost z roślin zielonych-trawy chwasty, obierki , skorupki, fusy, ręczniki papierowe.

          • 0 0

      • Wchodzę na czystemiastogdansk, sekcja "co i gdzie wrzucać". Bio, jak byk, resztki jedzenia. Kości i surowe mięso oczywiście do resztkowych. No ale jeżeli są to kości, to znaczy chyba, że nie zostało zmarnowane, tylko do tych kości, czy tam ości zjedzone.

        • 4 0

    • ale jak ktoś kupi jogurt ktorego nie zje to wątpie ze go otworzy , frakcje bio wrzuci do bio a wieczko i kubek do plastiku. (1)

      Pewnie wszystko yebnie do resztkowych

      • 0 0

      • Moja akurat tak robię. O to chodzi w segregacji

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Co roku tak jest (3)

    Zawartość pękających w szwach lodówek po świętach ląduje do śmietnika. Obślizłe wędliny, czerstwe ciasta, stare kapusty, ryby w mętnej galarecie, ryby z zapaszkiem i wszystko inne.

    • 31 16

    • Nie jest 'tak' co roku (1)

      bo co roku jest coraz więcej mieszkań..

      • 1 1

      • A do tego mnóstwo ludzi przyjeżdża do Gdańska na święta i sylwestra

        • 1 1

    • bzdura

      • 0 0

  • Jak to za dużo kupujemy? (1)

    Wczoraj był artykuł o babci, która kupiła 2 bułki i chciała wziąć dobre ziemniaki ze śmietnika, których nie kupiono...
    Jak Biedronka wyrzuca to dobrze, jak "prol" produkuje śmieci to źle?

    • 17 0

    • Tak dokładnie. Czego nie rozumiesz :)

      Ja na przykład nie rozumiem, dlaczego butelkę mogę oddać tylko z paragonem. A jak nie mogę oddać to wyrzucę, a jak wyrzucę to wysypisko narzeka.

      A może posłuchać się porad i nie kupować? Taki kilkudniowy bojkot konsumencki. Ciekawe jak sytuacja by się rozwinęła.

      • 5 0

  • nie do końca prawda (17)

    Śmieci nie były odbierane w niedzielę, poniedziałek i wtorek, bo szadółki też miały święta, stąd we środę było ich więcej.
    Nowy rok też był w poniedziałek i nikt od piątku po śmieci nie przyjeżdżał.

    • 325 5

    • w urzędzie miasta i podległych jednostkach świętują ale chanukę więc o tym że jest Boże Narodzenie zapomnieli (5)

      • 27 18

      • To kiedy prawica wpada do kaplicy sejmowej z gaśnicą? (4)

        • 5 13

        • Razem z Biedroniem w jarmułce? (2)

          W internecie krążą takie fajne zdjęcia ojarmułkowanego Biedronia.

          • 14 9

          • Rozumiem, że państwo wyznaniowe jest Waszym marzeniem, ale w Polsce zakładanie jarmułki nie jest nielegalne. (1)

            W przeciwieństwie do biedakrucjat Konfederacji.

            • 2 11

            • Tragiczne wypociny

              • 9 3

        • Jutro

          • 0 0

    • (1)

      Odporny to ty jesteś na myślenie.

      • 1 26

      • Tobie jego brak

        • 7 0

    • Ale informacja o gigantycznej ilości śmieci poszła w eter

      A wystarczy jak kolega "odporny" logicznie pomyśleć

      • 5 0

    • Czepiają się mieszkańców (5)

      A to wina olbrzymiej ilości gości. Takie same problemy mają inne miasta, czy kraje.
      Zarabia kilka osób, a mieszkańców płacą.

      • 7 0

      • Dlatego opłaty za śmieci, powinny być naliczane od ilości zużytej wody i szach mat (4)

        • 2 8

        • To woda produkuje śmieci? Ciekawe, a takie kampanie, jaką to czystą wodę mamy w kranach, że pić można bez przegotowania.

          • 6 3

        • A jak myślisz, kto produkuje więcej śmieci. (2)

          Osoba gotującą sobie jedzenie czy taka co zamawia sobie wszystko na wynos lub kupuje gotowe?
          Osoba gotującą zużyje więcej wody, ale więcej śmieci będzie z tych wszystkich opakowań.
          PS Herbata zużywa wodę do zagotowania i do umycia kubka, śmieci raczej brak. Porównaj do butelki napoju albo soku.

          • 8 0

          • Do gotowania zużyjesz 1m3 wody max, czyli 2 złote (1)

            dotarło?

            • 0 2

            • 1 m3 = 1000 litrów wody!

              Dla ilu osób gotujesz?!

              • 3 0

    • Dokladnie tak nieodbierali smieci a tutaj propagande jak zawsze lewacjka wypisuja

      • 13 0

    • Masz rację a do tego śmieci to wytwarzają producenci korporacje, 5 ciastek zapakowane w 2 opakowania ,a świry ekologiczne łykają wszystko co im powiedzą opłacani pseudo profesorowie i inne autorytety typu tej młodej Szwedki .Normalnie to wysypiska zarządzane przez prywatnych włascicieli zacierały by ręce z obrotu .Komunizm w natarciu.

      • 10 1

  • Ja nie śmieciłem, nie było mnie w tym okresie.

    • 5 0

  • (1)

    Trzeba brać pod uwagę coraz więcej mieszkańców

    • 11 0

    • Zgadza się. Stałych jest ok. 460 tys., a napływowych z różnych stron drugie tyle.

      • 3 0

  • Handel w niedziele (19)

    Gdyby nie zakaz handlu w niedziele nie trzeba by kupować na zapas - niestety część produktów owocowo warzywnych jest rzucana przez pracowników w sklepach, więc często można niezauważyć, że kupuje się popsuty produkt.

    • 136 74

    • (1)

      Głupszego wpisu dawno nie spotkałem.

      • 32 24

      • ale taka prawda

        praca w niedzielę to powinna być podstawa społeczeństwa

        • 3 7

    • A Ty pracujesz w niedzielę? (4)

      • 15 7

      • Tak (3)

        Tak. Jedną w miesiącu. Mam 200% podstawy, więc czasem w miarę możliwości biorę dwie albo trzy.

        • 18 9

        • A świstak siedzi i zawija w te sreberka...

          • 8 8

        • Tłuściutkie godzinki w weekend (1)

          Ratują domowy budżet

          • 3 1

          • zatłuszczone to masz aorty i mózg nie pracuje

            • 3 4

    • (4)

      Wychowałem się bez niedziel handlowych i sobota do 14 a w poniedziałek mięsne zamknięte ,nie było galerii i tej masy towarów i żyje. I nie rozumiem tego krzyku o handlowe niedzielę to tylko ukłon do wielkich sieci .

      • 23 5

      • Właśnie ukłonem dla wielkich sieci są niedziele niehandlowe (1)

        • 2 12

        • Chyba dla żabek.

          • 7 1

      • Oczywiście to, że wychowałeś się bez samochodu, to już zupełnie inna sprawa, nie?

        • 2 4

      • Ja się wychowałem bez prądu i bieżącej wody.

        Można siedzieć przy lampie naftowej i sikać do wiadra. Natomiast co to ma do rzeczy?

        • 6 4

    • gdybym mógł iść do urzędu w niedzielę

      nie musiał bym brać urlopu.

      • 16 1

    • Bzdury , nie wiesz ile zjesz czy jak nie kupuje dużo bo szkoda kasy i jedzenia

      • 1 3

    • Słuszna uwaga, 23 grudnia byłem w biedrze i była dostawa olbrzymiej ilości pomarańczy i już część była spleśniała. (1)

      Gdyby w niedziele był handel to ludziska by część wykupili, a tak całość poszła na Szadółki

      • 7 7

      • jak sklep nie umie zatowarowac się odpowiednio do godzin urzędowania to ma towar do utylizacji

        • 4 5

    • Tusk obiecał otwarte sklepy w niedzielę (1)

      Nawet tej obietnicy nie dotrzyma??

      • 2 5

      • akurat tej niech nie dotrzymuje -

        kobiety które tak wielbił przez cały 2023r chce zagonić na kasy sklepowe

        • 6 3

    • Popsuty to masz mózg...

      • 0 0

  • To nie odpady resztkowe są problemem, tylko te biodegradowalne.

    To odpady biodegradowalne śmierdzą, a ZU nie ma pomysłu jak zlikwidować fetor, który im towarzyszy. Powstała kompostownia, ale okazało się, że nie tylko jest za mała, ale też nie jest szczelna. Tak więc najlepiej jest myślę mieszać odpady bio razem z resztkowymi, to przynajmniej segregacja w domu będzie trwać krócej, a z wysypiska będzie mniejszy odór.

    • 23 14

  • Litości...

    Śmieci nie były odbierane przez pół tygodnia, zmarnowana żywność trafiałaby raczej do bio, a w zmieszanych zapewne były końcówki świątecznych porządków, powywalane na ostatnią chwilę przydasie, które jednak zagracały dom, sporo opakowań okolicznościowych, papiery oklejone taśmą, ale i śmieci "powypadkowe", uszkodzone naczynia, generalnie wszystko, co się pojawia, kiedy większa liczba ludzi zbierze się na jednej imprezie. I obstawiam, że powstanie tego "artykułu" wygenerowało większy ślad węglowy (zużycie prądu, sprzętu elektronicznego, kawusia dla pani redaktor etc.) niż niejedno świąteczne spotkanie. Ale nie, hurr durr, jacy my źli! Wstydźmy się i pijmy mleko sojowe przez rozmoczone słomki!

    • 21 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane