Tragiczny wypadek na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Jedna osoba nie żyje.
2008-02-06 20:59
a moze wina paliwa a moze wina tego drzewa a moze to wina slonca.Zawsze jest wina czyjas nigdy czlowieka.Kretynstwo jezdzic z taka predkoscia po miescie niech to bedzie nauczka dla innych
2008-02-06 21:08
nie szkoda mi ludzi ktorzy jada zbyt szybko
2008-02-06 21:34
Znalem kierowce tej Octavii i wiem ' ze jezdzil szybko , ale uwazam ' ze na smierc nie zaslizyl.
Pomyslcie wszyscy jak sie czuje jego rodzina?...
Byl dobrym czlowiekiem ale widocznie tym razem szczescie mu nie dopisalo i wyszlo to wszystko bardzo tragicznie :/..
Niech jego dusza spoczywa w pokoju...
2008-02-06 21:37
tylko ulica w mieście, ze skrzyżowaniami z sygnalizacją świetlną. Jeżdżę tędy codziennie. Jak się mocno przyspieszy to następne skrzyżowanie da się przejechać... na czerwonym świetle. Są takie dni kiedy wielu kierowców to praktykuje, po drodze skacząc po pasach żeby tylko do następnych świateł dojechać na pierwszej pozycji i przejechać je... na czerwonym. Wiadomo że to grozi kolizją z samochodem z ulicy poprzecznej albo przejechaniem pieszego ale kto by się takimi drobiazgami przejmował. Dziś był taki dzień. Za mną jechał dziś taki niecierpliwy co oburzony zatrąbił że stanęłam na stopie we Wrzeszczu. Ja takie dni nazywam Dzień Palanta. No comments. Na Grunwaldzkiej nie zginął niewinny pieszy ani ktoś kto jechał zgodnie z przepisami. Latem ubiegłego roku na skrzyżowaniu Kołobrzeska/Grunwaldzka (jakieś 150 m w stronę Wrzeszcza) zginęła kobieta stojąca przed przejściem dla pieszych potrącona przez kierowcę podobnie jadącego. Osierociła dziecko. Każdego człowieka żal jak zginie ale tego jekby mniej. Przepraszam jeśli komuś się to nie podoba.
2008-02-06 22:19
Nie przepraszaj, masz racje. Fakt jest taki ze jutro bedzie znowu to samo. A pamietacje jaky wszyscy byli dobrzy jak zmarl Papierz? Za jakis czas znow napisza o jakims wypadku to dyskusja rozpocznie sie na nowo. I po raz kolejny bedzie: "Skoro mam 98846 koni pod maska to przeciez nie bede jechac 90 w miescie, a pozatym skoro wyprzedzam to moge jechac i 200 km/h. A tak wogole to chce zakomunikowac ze lewy pas jest tylko moj"
2008-02-06 21:37
Piszecie / ze to dobrze ze zginal?Macie jakies problemy egzystencjalne , nikomu sie nie zyczy smnierci ... Na pewno grzyby wyszedl calo z takiego wypadku byla by to dla niego wystarczajaca naluczka :< nie musial umierac :/
2008-02-06 21:45
BO MAMY TAKIE GłUPIE, ZAWISTNE SPOłECZEŃSTWO...
Dziś też jeden debil jechał 50 km/h lewym pasem bo za 2 km skręcał w lewo...
2008-02-06 21:55
w większości krajów jak się zjeżdża z autostrady i wjeżdża do miasta to wszyscy jadą 50/godz i nikt się nie stresuje. Co prawda kary za przekroczenie prędkości są tam znacznie większe ale i dyscyplina kierowców też. Po mieście nikt po prostu szybciej nie jeździ, wszyscy się do tego przyzwyczaili i kropka. I nikt nie jest tym zniesmaczony. No może Polacy jak tam jadą to się głupio czują. Ale też jeżdżą 50/godzinę. A u nas ? Sam sobie odpowiedz...
2008-02-06 22:22
polacy jak wyjada na niemieckie autostrady to twardo trzymaja sie prawego pasa, az autobusi i TIRy ich wyprzedzaja. Tam juz nie sa tacy szybci i wscielki...
2008-02-06 21:52
nie chce mi sie szukac moze juz bylo to poruszone,ale do osoby piszacej artykul. z tego co mi sie wydaje z dolaczonego zdjecia to byly zablokowane 2 pasy z 3 a nie jeden jak napisal.
2008-02-06 21:56
PoPoPoLuPo - Popieprzone Ponad Ludzkie Pojęcie
2008-02-06 22:01
Jak można ofiarę wypadku samochodowego porównać do mordercy?Ludzie,otwórzcie słowniki albo wpadnijcie do pierdla,bo tam siedzą prawdziwi mordercy,tacy którzy mordują,gwałcą i torturują!!!!!!!!!!!
2008-02-06 22:28
Juz ci tlumacze. Chcialbys przebywac w jednym pomieszczeniu i osoba niezrownowazona, ktorej ktos dal nabita bron, granat, etc.? Samochod wjezdzajacy w przystanek z ludzmi czyni zapewne podobne spustoszenie. Dlatego sadze, ze gdyby ten kierowca przezyl powien dostac dozywocie, bo jest niejako terrorysta, ktory nie wiadomo gdzie i kiedy uderzy
2008-02-07 00:05
poco mu tłumaczysz to prostak i burak!!
pirat drogowy który na grunwaldzkiej rozjechał kobiete na chodniku z dzieckiem bo sie niewyrobił było to latem 2007roku to morderca kierowca który jedzie jak wariat jest potencjalnym morderca od 20lat non stop mówia by !!!By nieszalec bo mozna spowodowac wypadek i zabic niewinne osoby ale do buraków takich jak ty to niedociero co gówniarzu!
2008-02-06 22:04
Ten człowiek zabił siebie.Odebrał męża żonie i ojca dzieciom,ale nie jest mordercą,jest tylko ofiarą w tym wszystkim.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
