Tragiczny wypadek na al. Grunwaldzkiej w Gdańsku. Jedna osoba nie żyje.
2008-02-07 21:04
Z okolic dróg należy wypieprzyć wszystkie duże drzewa.To kilkset ofiar mniej w skali kraju.Mówię absolutnie poważnie.Wystarczy poczytać sobie jak zachowuje się drzewo i samochód przy uderzeniu.Prędkość 30 wystarczy żeby poważnie uszkodzić auto a dozwolone 70?Efekt podobny do widocznego na zdjęciach.Po co te stare wielkie drzewa rosną tak blisko drogi?Podobnie jest na Al Zwycięstwa w Gdyni.Wyciąć to w pień i zmodernizować wreszcie tę ulicę,co to ma być że tam jest prawie łata na łacie.A oni w ogóle łatać nie potrafią.Są góry i doliny.
2008-02-07 22:25
Wczoraj na Potokowej tez był wypadek........
2008-02-08 08:11
Nie sądzę, żeby były jakieś ofiary. Ot, zwykła stłuczka. Jeśli miałbym gdybać, to albo kierowca tego ciemnego auta, którego zderzak leżał na środku drogi (co to było, Golf, Escort?) przykozaczył na łuku i go obróciło (tak jak to często ma miejsce po przeciwnej stronie drogi, gdzie co rusz ktoś kosi lampę) a reszta wbiła się w niego albo ktoś mu nagle wyjechał z Potokowej. To drugie to całkiem prawdopodobne od kiedy coraz więcej ludzi tam mieszka w wyniku gorliwej działalności deweloperów. Uważam, że czas najwyższy na postawienie tam świateł zanim dojdzie do prawdziwej tragedii. W okolicach godzin szczytu nie da się jadąc od strony Brętowa skręcić w kierunku Wrzeszcza inaczej jak wymuszając pierwszeństwo, bo praktycznie nikt pędzący lewym pasem z góry od strony Moreny nie przyhamuje i nie wpuści. Czasami się nie udaje w ten sposób włączyć do ruchu.
2008-02-07 22:59
Ludzie tak malo wiecie a tak sie wypowiadacie!! Mietek wyjezdzal z najblizszego skrzyzowania,byc moze jechal szybko ale napewno nie rozpedzil sie do setki mial za malo czasu a ruch byl juz duzy. Nawet wyprzedzajac slalomem nie mogl nabrac nie wiadomo jakiej predkosci. To byl bardzo nieszczesliwy wypadek. Bardzo was prosze uszanujcie rodzine ktora bardzo to wszystko przezywa.
2008-02-07 23:10
To nie był mężczyzna 50letni tylko 44letni panowie dziennikarze przyłóżcie sie do pisania faktów prawdziwych. sprawdzcie a poźniej opisujcie wydarzenia.
2008-02-08 06:18
Przestańcie pisać te głupoty o drzewach. Co, wybiegają na jezdnię? Podstawiają korzenie pod koła, jak widzą, że zbliża się samochód? Jeżeli się jedzie na trzeźwo/zgodnie z przepisami/ uwzględniając warunki pogodowe/nie szarżując, to żadne drzewa nie są zagrożeniem. Tutaj zamiast drzewa mógła stać np. grupa ludzi na przejściu. I co, też byście ich winili za wypadek? Niezależnie od tego, że facet zginął i płacze po nim rodzina, głupotę trzeba nazywać po imieniu. Gdyby tu była sprawa poślizgu albo nagłego skrętu by uniknąć zderzenia z kim lub czymś, to przy prędkości 50 km/h tak by się do drzewa nie przytulił. Wniosek: dostał, na co zasłużył.
2008-02-08 09:57
UWAZAJ ABYS TY NIE DOSTAł NA CO ZASłUGUJESZ! UWAZAJ...KTO JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIENIEM .. ZNASZ TAKIE POWIEDZENIE
2008-02-08 10:17
pamiętam śmiertelny wypadek na Sobieskiego kolo budynku Chemii. Kolo spieszył sie na wyklady, ogrniczenie do 40 km/h. Odbil sie od murku po prawej, przelecial na lewa strone, skosil przystanek autobusowy i zabil jedna studentke z Olsztyna druga ranil. I ch.. przezyl. Zaplacil 30 tys odszkodowania za zycie zabitej, odwalil pokute w sądzie i pewnie dzis jezdzi jak jezdzil. Tez byla dyskusja na lamach www.trojmiasto.pl I ile obroncow !!!!! " Nie wiecie co on przezyl", "wcale nie lecial 120 na godzine, tylko 70", "mial ustawionych rodzicow ale jaki fajny kolega". A dzis ???? Jedziecie po martwym jak po burej suce. Ano dlatego ze nie zyje. Gdyby mowil, mial plecy inaczej byscie spiewali. Jstescie jak male pieski, tchurzliwe i glosne.
2008-02-08 10:17
....co do wypadku na ul.Potokowej to widziałam ten wypadek,młoda kobieta jechała w stronę Moreny z duża prędkoscią-wpadła w poslizg i dosłownie leciała w powietrzu jak rakieta!!!!!Przeleciała na drugi pas i wpadła na samochód ciężarowy.Straż pożarna wycinała drzwi pojazdu,nie mogli wydostac jej synka(chyba był cały połamany)tragedia.....Nie wiem czy ktos to widział,w tym dniu było duzo wypadków,przód samochodu dostawczego na który wpadła to miazga!
2008-02-08 12:54
To chyba mówimy o dwóch różnych wypadkach na Potokowej. W tym, który ja widziałem nie było żadnej ciężarówki tylko osobówki i biały dostawczak, który przód miał cały.
2008-02-08 10:23
takie "reklamy" w Irlandii sa co 20 kilometrow. Jest tez Traffic Watch: bezplatny numer na ktory moze zadzwonic z drogi kazdy kto widzi zagrazajacego innym pirata. I wszyscy jezdza jak Bog przykazal. Wolno i bezpiecznie.
2008-02-08 10:27
Bezpieczeństwo w ruchu drogowym jest wprost proporcjonalne do wykrywanych wykroczeń drogowych.Nie ma chyba w europie takiego drugiego kraju , gdzie trzeba mieć dużego pecha ,aby zapłacić mandat za popełnione wykroczenie , wręcz trzeba mieć szczęście aby popełnić wykroczenie a nie zapłacić mandatu ! eden z internautów napisał, że w europie też jeżdzi się szybko - zapraszam do sąsiadów za miedze na zachud. Jak pojedziesz szybciej niż pozwalają przepisy to na amen zpłacisz mandat na miejscu albo na granicy. Tam ilość wypadków jest dużo mniejsza niż u nas,proste nikkt nie lubi płacić mandatów- przez kieszeń do rozumu.Koszty brawury na które jest przyzwolenie państwa ponosimy wszyscy- wdowy ,sieroty , koszty leczenia ofiar wypadków ,inwalidzi , wysokie ceny OC. Tylko dla tego że państwo oszczędza na etatach policyjnych i ich wynagrodzeniach.Przy dzisiejszej technice ujawnianie wykroczeń to pestka a efekty do przewidzena tylko trzeba chcieć a policja na warjatach drogowych sama się utrzyma- z mandatów!Któryś z internautów napisał że widząc kierowce popełniającego wykroczenie drogowe dzwoń na policje. Powodzenia- pierw sie dodzwoń - pochodz pózniej na policje na przesłuchania - a jeszcze pózniej odwiedz kilka razy sąd grodzki, odechciewa się sprawiedliwości na zawsze! Ani ten wypadek ani te jutro i pojutrze idjotów za kierownicą nie nuczą rozumu, tak jak napisałem do rozumu przez kieszeń najprostrza droga wiedzie. PS .ńie jestem policjantem ani byłym ORMOWCEM-chcem tylko bezpiecznie wracać do domu nie napotykając na takich Panów Mietków super ojców , mężów fantastycznych kumpli z pracy. Niech oni wszyscy żyją i dadzą żyć bezpiecznie innym.
2008-02-08 10:32
tylko od ludzi. Jesli piractwo sie toleruje i nasladuje - bepieczenstwa nie ma. Jesli na pirata sie trabi i podaje Policji - znaczy ze takie postepowanie nie jest spolecznie akceptowane. Tylko ze w Polsce piratow sie ludzie boja. Pirat otrabiony zajezdza droge i hamuje. Gdyby to bylo nieakceptowane inni uczestnicy jemu by zajechali droge i naj...li w ryj. Ale nie - wszyscy uciekaja jak takiego widza albo przyspieszaja nasladujac go.
2008-02-08 18:49
A gdzie wtrącenie, że to hamowanie to tylko przed baranami co jadą wolno lewym pasem blokując ruch? Zapokmniało się, czy się jest w tej elicie? Nie widziałem, żeby ktoś trąbił nawet na najwolniejszego kierowce jadącego prawym pasem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
